Reklama

Prosto i jasno

Prosto i jasno

Rodzina 500 plus – inwestycja w przyszłość Polski

Koniec z dyskryminowaniem rodzin wielodzietnych. Dość bezczynnego przyglądania się, jak Polska wymiera.

Niedziela Ogólnopolska 15/2016, str. 38

[ TEMATY ]

rodzina

premier.gov.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oczekiwany od co najmniej 25 lat program polityki rodzinnej ruszył 1 kwietnia 2016 r. „500 plus” – to są najczęściej powtarzane dzisiaj słowa w polskich rodzinach, zwłaszcza wielodzietnych, których większość żyje na granicy ubóstwa. Ten program to odważna i przełomowa decyzja rządu, zwłaszcza że po 8 latach sprawowania władzy przez koalicję PO-PSL obecny rząd otrzymał w spadku bilionowe zadłużenie, a w budżecie państwa na ten rok nie było żadnych rezerw finansowych z myślą o rodzinie. Za to, że obecnemu rządowi udało się znaleźć 17 mld zł na ten program, należą mu się słowa uznania.

Nie będę przypominał wszystkich szczegółowych rozwiązań programu Rodzina 500 plus, wspomnę jedynie, że jest to 500 zł na drugie i każde kolejne dziecko, jeśli dochód w rodzinie przekracza 800 zł (jeśli nie przekracza, to 500 zł jest również od pierwszego dziecka) i 1200 zł na głowę w rodzinie wychowującej dziecko niepełnosprawne. Co ważne, otrzymane pieniądze są nieopodatkowane, czyli nie są wliczane do dochodu rodziny (nikt korzystający z innych świadczeń, w tym z pomocy społecznej, nie straci przez to uprawnień).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wsparcie w roku 2016 otrzyma ok. 2,7 mln rodzin i blisko 4 mln dzieci. Programem objęte zostanie ok. 780 tys. rodzin z jednym dzieckiem (a więc tych o niskim poziomie dochodów), ok. 1,6 mln rodzin z dwojgiem dzieci, ok. 270 tys. rodzin z trojgiem dzieci i wreszcie ok. 60 tys. rodzin z czworgiem i większą liczbą dzieci. Dla milionów rodzin – zwłaszcza tych żyjących na wsi, które utrzymywały się z rent czy emerytur dziadków – 500 zł to nie będzie jałmużna, ale realny wkład w lepsze życie.

Wniosek można składać przez najbliższe 3 miesiące, a wyrównanie otrzyma się od kwietnia. Można to uczynić w gminie, za pośrednictwem Poczty Polskiej lub on-line. Wypłaty świadczeń mają ruszyć w maju i nie będą następowały w kolejności zgłoszeń, ale będą zależeć od dobrej pracy samorządów, od dobrze przygotowanych systemów informatycznych w gminach.

Główne cele programu „Rodzina 500 plus” są dwa: pierwszym jest ratowanie demografii, czyli zachęcenie małżonków do posiadania większej liczby dzieci. Konkretnie – polskim wyzwaniem jest zmiana modelu rodziny z 2+1 na przynajmniej 2+2, choć marzy się model 2+3. Drugi cel programu to skierowanie na rynek dużej sumy pieniędzy, która pozwoli odnotować 0,2-procentowy przyrost PKB.

Reklama

Na początku politycy opozycji krytykowali program za to, że zrujnuje budżet, potem hojnie chcieli dać pieniądze na każde dziecko, zaś ostatnio martwią się, że rodzice wydadzą pieniądze nie na to, na co trzeba. Umówmy się: skoro dajemy pieniądze rodzicom „do kieszeni”, zaufajmy im, pozwólmy im rozdysponować te środki według uznania. Ale ponieważ jest to nowy program wsparcia rodziny, warto go monitorować i badać, aby wiedzieć, na co pieniądze zostały przeznaczone: ile na dziecko, a ile na załatanie rodzinnego budżetu. Sprawdzenie tego jest ważne również z innego powodu: rząd PiS, odchodząc od polityki socjalnej, pragnie jak najwięcej rodzin wyprowadzić z pomocy społecznej. Koniec z koncepcją polityki społecznej jako skromnej jałmużny dla osób i rodzin będących w ubóstwie. Teraz ma być inaczej: rząd wprowadza politykę rodzinną, inwestuje w dzieci, w przyszłość; uważa, że takie świadczenie wychowawcze naszym rodzinom się należy.

Ważna jest zapowiedź premier Beaty Szydło, że to dopiero początek działań: rozbudowy usług społecznych, takich jak dostęp do dobrych szkół, przedszkoli, żłobków, do opieki zdrowotnej, do nowych mieszkań. Chodzi także o wzmocnienie praw pracowniczych, odejście od tzw. umów śmieciowych, budowę rynku pracy bardziej przyjaznego dla kobiet, będą również ulgi podatkowe dla rodzin. Powstaje program tanich mieszkań oraz tanich kredytów na zakup mieszkania czy domu dla młodych małżeństw.

„Program Rodzina 500 plus wynika z jednego mocnego przekonania: Rodzina to najlepsza inwestycja w przyszłość. Także w przyszłość naszej Ojczyzny. W przyszłość Polski” – napisała w liście do rodzin premier Beata Szydło. Chciałoby się dodać: koniec z polityką antyrodzinną. Koniec z dyskryminowaniem rodzin wielodzietnych. Dość bezczynnego przyglądania się, jak Polska wymiera.

2016-04-06 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowa definicja rodziny wielodzietnej

Niedziela Ogólnopolska 49/2014, str. 42

[ TEMATY ]

polityka

rodzina

pixabay.com

Nowa, „wyzwolona” rodzina jest w sposób stały zmienna i przestaje być stabilną, niezawodną siłą zarówno dla swoich członków, jak i dla społeczeństwa.

Minister Małgorzata Fuszara - promotor środowisk LGBT i ideologii gender w rządzie PO-PSL - domaga się, aby ustawa o Karcie Dużej Rodziny, nad którą obecnie trwają prace, objęła także związki partnerskie. Według prof. Fuszary oraz innych podobnie myślących, należy zmienić definicję rodziny, gdyż kluczowe powinno być kryterium liczby utrzymywanych dzieci, a nie to, jakie więzi biologiczne i/lub prawne łączą je z osobami, które je utrzymują.
CZYTAJ DALEJ

Przyjaciel Anioł Stróż

Niedziela Ogólnopolska 39/2015, str. 26-27

[ TEMATY ]

anioł

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

2 października obchodzimy w Kościele wspomnienie Świętych Aniołów Stróżów. Zazwyczaj w liturgii upamiętnia się imiona świętych, ale Aniołowie Stróżowie są uosobieniem działania Bożej Opatrzności. Chociaż więc nie znamy ich z imienia, rola ich jest szczególna. W granicach świętych obcowania dane jest nam przeżywać więź z istotami, o których wiemy niewiele, ale których ślady obecności zapisane są w świadomości Kościoła, a także w doświadczeniu wierzących.

Czy aniołowie istnieją naprawdę, a jeśli tak, to kim są? Choć nasza wiara pełna jest odniesień do niebieskich duchów, do istot widzialnych i niewidzialnych, do ich działania i obecności, to często tak naprawdę nie wiemy, jak włączyć ich istnienie do naszej codzienności, by było owocne, realne i skuteczne, a przy tym by nie przesłaniało nam Boga.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne, a pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję