Reklama

Niedziela Kielecka

Kije na 1050-lecie Chrztu Polski

Kije to jedna z najstarszych parafii diecezji, z wielkimi tradycjami wiary i historii. Parafia jest duma ze swej przeszłości, ze związków z Wiślicą i jej pamiątkami chrzcielnymi. W kontekście 1050-lecia Chrztu Polski przypomina się tę spuściznę. Powstaje też wielkie widowisko plenerowe upamiętniające tę rocznicę. Będzie ono pokazane podczas Światowych Dni Młodzieży

Niedziela kielecka 19/2016, str. 2-3

[ TEMATY ]

parafia

T.D.

Replika płaszcza Mszczuja spod Grunwaldu w kijskim kościele

Replika płaszcza Mszczuja spod
Grunwaldu w kijskim kościele

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kijach przez wieki przetrwała pamięć o rozległości i ważności parafii, o jej kanonikach, wielmożach i rycerzach. Do najsłynniejszych należy Mściwój (zwany także Mszczujem), który miał pokonać Ulryka von Jungingena na polach Grunwaldu.

Mszczuj/Mściwój spod Grunwaldu

Ks. Jan Wiśniewski, gdy opisywał parafię i w niej był, zastał jeszcze zwyczaj bicia w dzwony na pamiątkę wiktorii grunwaldzkiej i powrotu rycerza Mszczuja – pogromcy Wielkiego Mistrza, który mógł być ochrzczony w Kijach. Od kilku lat powróciliśmy do tej tradycji, dzwon bije codziennie o godz. 14, jest to zawsze dziewięć uderzeń – mówi ks. Wiesław Kita, proboszcz w Kijach. 23 września rokrocznie jest także sprawowana Msza św. za poległych pod Grunwaldem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak pisze o tym poeta Adam Ochwanowski w wierszu „Kijskie dzwony: Gdy przebrzmi w uszach Anioł Pański/ Dziewięciokrotnie dzwon zabije/ wtedy za dusze spod Grunwaldu/ Składają modły stare Kije/ Za tych, co chcieli bronić Polski/ I dotąd jeszcze nie wrócili/ Co z Jagiełłowym poszli wojskiem/ I się do końca dzielnie bili/ Za pamięć, która mit przerasta/ Bo zawierzyli Panu Bogu/ Choć nigdy ojciec ani matka/ Nie przywitali ich na progu/ Za Mszczuja, co z bitewnych zmagań/ Dał kościołowi dar bogaty/ I za proboszcza, który płaszcz ów/ Nakazał przeszyć na ornaty (…).

Reklama

Mszczuj (Mściwój) ze Skrzynna podczas bitwy pod Grunwaldem był przedchorągiewnym (rycerzem czoła chorągwi) w nadwornej formacji króla Władysława Jagiełły. Walczył też z Krzyżakami pod Koronowem (1410 r.), a w 1428 r. wziął udział w wyprawie Wielkiego Księcia Litewskiego Witolda na Nowogród Wielki. Miał być m.in. właścicielem zamku w Barwałdzie Górnym koło Wadowic. Ale co do kwestii zadania przez niego śmiertelnych ciosów mistrzowi krzyżackiemu, mediewiści mają podzielone zdania.

Według Długosza, to Mszczuj powiadomił Jagiełłę o śmierci na polu bitwy wielkiego mistrza Ulryka von Jungingena. Zgodnie ze średniowiecznym zwyczajem rycerskim, po bitwie poddani rycerstwa przeczesywali pole bitwy w poszukiwaniu łupów. Giermek Mszczuja, Jurga, miał zjawić się u swego pana ze złotym relikwiarzem (pektorałem), zawierającym cenne relikwie, należącym wcześniej do Ulryka von Jungingena. Również znalezienie ciała mistrza możliwe było dzięki wskazówkom Mszczuja, co wskazuje na to, iż rycerze ci spotkali się na polu bitwy.

Gmina Kije poprzez budowę niezwykłego obiektu – nowoczesnej bazy stylizowanej na dawną kasztelanię (projekt pn. „Rewitalizacja terenów podworskich w Kijach – przywrócenie dawnej kasztelanii”) przypomniała postać Mszczuja i grunwaldzkie dzieje, a w kaplicy Męki Pańskiej w kijskim kościele znajduje się oryginalna pamiątka – replika tamtego płaszcza, co to go proboszcz nakazał przeszyć na ornaty. Specjalne hafty z epoki grunwaldzkiej – orły piastowskie czy krzyż z chorągwi krzyżackiej – wyczarowały siostry karmelitanki. Oryginalny ornat zrabowali prawdopodobnie Szwedzi po bitwie pod Kliszowem (1702).

Mieszko I w „Kasztelanii”

Reklama

Mieszko I ze swym dworem przybywa do Kij, aby zjednoczyć te ziemie przy pomocy krzyża, i ze zdumieniem odkrywa, że tutaj ludzie byli już ochrzczeni razem z Wiślanami… Ostatni ksiądz jednak nie żyje, z powrotem pleni się pogaństwo, jest pilna potrzeba odnowienia sakramentu chrztu – tak Andrzej Żądło, pomysłodawca widowiska i dyrektor Instytucji Kultury „Kasztelania” wprowadza w temat spektaklu przygotowywanego z okazji 1050-lecia Chrztu Polski.

Parafianie z Kij i Górek, księża z parafii, młodzież szkolna, strażacy, koła gospodyń wiejskich – ok. 50 aktorów amatorów zaangażowano w tę artystyczną sprawę. Próby idą już pełną parą. Słowa napisał kielecki autor tekstów i poeta Arkadiusz Szostak, muzykę skomponował Andrzej Żądło.

– Chcemy przypomnieć i podkreślić, że parafia w Kijach jest jedną z najstarszych na ziemiach polskich. W tym roku przypada 900 lat od jej utworzenia – podkreśla Andrzej Żądło. Mówi także, że Proboszcz bardzo wspiera go swoim autorytetem, że angażuje się mnóstwo dobrych ludzi, jak np. Kazimierz Dyraga, który użycza swoich koni. I, oczywiście, gra w spektaklu.

Premiera widowiska odbędzie się podczas Światowych Dni Młodzieży. Organizatorzy chcą pokazać widowisko zagranicznym pielgrzymom, który będą wtedy przebywać w gminie Kije oraz młodzieży z sąsiednich dekanatów. Partnerem przedsięwzięcia jest Urząd Marszałkowski w Kielcach.

W „Kasztelanii” działał niegdyś zespół śpiewaczo-teatralny „Kasztelanie”, na tej bazie stworzono grupę pasjonatów, która przygotowała już kilka widowisk, m.in. „Z dziejów ziemi naszej” – rekonstrukcję powrotu rycerzy spod Grunwaldu, „Wesele kijskie pod Klerykowem”, „Pociąg do przeszłości”. Podczas ostatniego spektaklu pt. „Pastorałka kijska” na widowni zasiadło około 1,5 tysiąca osób.

Dziewięć wieków parafii

Reklama

Ks. Jan Wiśniewski pisze tak: „Kościół miał tu wystawić głośny Piotr Duńczyk ok. 1120 r. W 1213 r. bp krakowski Wincenty Kadłubek (…) ze wsi Żydów i innych wiosek parafii Kije ufundował w Kielcach prebendę (…). Dokument potwierdzony przez Jana Grota oglądał Jan Długosz”.

We wczesnym średniowieczu miejscowość Kije była własnością książęcą, później przeszła w ręce prywatne. W 1. poł. XII wieku w Kijach mieściła się siedziba kasztelanii czechowskiej. W tym stuleciu powstała parafia i wzniesiono pierwszy kościół w stylu romańskim z kamienia. Do dziś zachowało się kilka elementów romańskich – portal, okienko, fragment muru. – Mamy także wspaniale zachowane fundamenty – mówi ks. Wiesław Kita.

Utworzony ośrodek kościelny był z pewnością ważny – wiadomo, że rozciągał się aż na 22 miejscowości. W Kijach pracował zawsze duży zespół duchownych – wśród nich kanonicy, scholastyk, prepozyt.

Obecny kościół wczesnobarokowy, murowany, powstał w 1. poł. XVII wieku. W barokowym ołtarzu głównym – słynący łaskami obraz Matki Bożej Łaskawej z Dzieciątkiem w sukience metalowej. Prawdopodobnie dzięki silnemu kultowi maryjnemu w Kijach nie doszło do przejęcia kościoła przez luteranów.

Jubileusz 900-lecia parafia Kije będzie przeżywała w 2020 r., do czego – jak mówi Ksiądz Proboszcz – przygotowuje się duchowo i materialnie. Codziennie w tej intencji jest odmawiany dziesiątek Różańca przy każdej Mszy św., będą także misje. I, oczywiście, widowisko historyczne.

2016-05-05 11:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ludzie miłosierdzia

Chełmska parafia pw. Miłosierdzia Bożego przeżywała uroczystości odpustowe z racji Matki Bożej Ostrobramskiej. 13 listopada zostały one połączone z wizytacją kanoniczną i udzieleniem młodzieży z gimnazjum w Strupinie sakramentu bierzmowania przez bp. Mieczysława Cisło

Parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Chełmie istnieje od 13 lat. Od kilku miesięcy jej proboszczem jest ks. Andrzej Majchrzak, który wcześniej pełnił posługę kustosza sanktuarium św. Anny w Lubartowie. Nowy proboszcz zdążył już zapoznać się ze swoimi parafianami. Z niezwykłą pieczołowitością i zapałem wraz z wikariuszem ks. Mariuszem Krukiem rozpoczął pracę duszpasterza i zarządcy parafii. Jego poprzednik ks. Krzysztof Krakowiak był proboszczem przez 6 lat. W tym czasie doprowadził do pełnego stanu używania dom parafialny. Dzięki ofiarności i zaangażowaniu licznych parafian ks. Krakowiakowi udało się ułożyć wokół kościoła chodniki z kostki brukowej i pomalować wnętrze świątyni. Przy okazji wymieniono też nagłośnienie i okna. Wszystko po to, aby nie tylko parafianie, lecz także wierni z całego miasta właśnie w tym miejscu mogli oddać się pod opiekę Bożego Miłosierdzia i Ostrobramskiej Pani. Z tej świątyni na cały gród nad Uherką rozlewa się kult Bożego Miłosierdzia i św. Siostry Faustyny.
CZYTAJ DALEJ

Czujność jest podstawową postawą chrześcijanina

2025-11-26 12:26

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Czuwać nie oznacza „nic nie robić”. Kto czuwa, nie stoi w miejscu, w bezruchu. On rośnie. Kiedy wierzący czuwa, to znaczy, że nie śpi, nie poddaje się znudzeniu i nie ulega rozproszeniom.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o jakiej porze nocy nadejdzie złodziej, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
CZYTAJ DALEJ

Czwarty dzień podróży Papieża: Wołanie o jedność chrześcijan

2025-12-01 07:12

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV zakończył w niedzielę wizytę apostolską w Turcji i rozpoczął w Libanie. Zarówno podczas Boskiej Liturgii w Stambule, jak w samolocie do dziennikarzy mówił o pragnieniu jedności chrześcijan - informuje Vatican News. Do Libańczyków apelował, by nie tracili nadziei mimo kryzysów dotykających kraj.

W ostatnim dniu wizyty w Turcji Leon XIV odwiedził rano katedrę Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego. Podziękował w niej „za odważne świadectwo chrześcijańskie narodu ormiańskiego na przestrzeni wieków, często w tragicznych okolicznościach”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję