Reklama

Nowy tom rocznika naukowego diecezji łowickiej

Studia Loviciensia

Niedziela łowicka 8/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od czterech lat diecezja łowicka posiada własny rocznik teologiczny pod nazwą Studia Loviciensia. Pierwszy jego tom ukazał się 8 grudnia 1999 r. Przygotowywany on jest i redagowany przez część grona wykładowców Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu pod kierownictwem ks. dr. Jerzego Krykowskiego jako redaktora naczelnego. Rocznik ten jest jakby jednym ze sposobów, w jaki Kościół łowicki chce z pełnym zaangażowaniem odpowiedzieć na wypowiedzianą w Łowiczu prośbę Ojca Świętego Jana Pawła II, "aby wszyscy mogli czerpać ze skarbca Kościoła".
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia ukazał się 4. tom Studia Loviciensia. Jest on kontynuacją przyjętego na początku przez redakcję szerokiego wachlarza tematycznego, obejmującego teologię, filozofię, historię Kościoła, prawo kanoniczne i dziedziny pokrewne. I tak w najnowszym tomie znajdziemy interesujący artykuł autorstwa ks. S. Poniatowskiego pt. Z dziejów kultu św. Wiktorii, patronki Łowicza i diecezji łowickiej. Pozostając przy tematyce historycznej przeczytamy o ustawodawstwie państwowym w Polsce przedrozbiorowej w sprawie opieki społecznej pióra ks. P. Staniszewskiego oraz artykuł ks. M. Solarczyka Dzieje Kościoła katolickiego na Pradze. Z dziedziny teologii pastoralnej na uwagę zasługuje artykuł traktujący o postawach religijnych naszej młodzieży autorstwa ks. Pawła Pietrzaka Młodzież łowicka we wspólnocie Kościoła. Bardzo interesującym, acz mogącym budzić kontrowersje, jest artykuł ks. Adama Jakuba Kwaśniaka Seminarium diecezjalne. Alternatywy zamkniętego systemu edukacyjnego. W kontekście wstąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej ciekawym jawi się dysertacja ks. Marka Stępniaka pt. "Zasady życia społecznego jako kryterium oceny procesu integracji europejskiej". Na koniec warto także wspomnieć jedną pozycję zawartą w najnowszym tomie SL, mianowicie poświęconą kaznodziejstwu bp. Józefa Zawitkowskiego. Iwona Sękalska zbadała bowiem stronę maryjną homilii "Liryka polskiej ambony" w artykule Językowy wizerunek Matki Bożej w "Świętokrzyskich kazaniach radiowych" biskupa Józefa Zawitkowskiego."

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znaczenie Bożego Ciała i nadużycia w procesji eucharystycznej

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Karol Porwich/Niedziela

Poruszanie się procesji w drezynie lub przewodniczenie jej przez kapłana w kabriolecie to duże nadużycia liturgiczne. Takim nadużyciem mogą być też hasła o treści politycznej czy propagandowej umieszczane przy poszczególnych stacjach procesji w Boże Ciało – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr hab. Dariusz Kwiatkowski z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Teolog liturgii przypomina, że w tę uroczystość katolicy wyznają wiarę w realną obecność Chrystusa w Eucharystii, w Jego śmierć i zmartwychwstanie, które ten sakrament uobecnia. - Zmieniają się konteksty kulturalne i polityczne, ale Chrystus jest ten sam na wieki – podkreśla rozmówca KAI.

Poniżej tekst rozmowy:

CZYTAJ DALEJ

Jak doszło do ustanowienia święta Bożego Ciała?

[ TEMATY ]

Boże Ciało

wikipedia.org

Orvieto, katedra pw. Najświętszej Maryi Panny

Orvieto, katedra pw. Najświętszej Maryi Panny

W dzisiejszej Belgii, w Mont-Cornillion niedaleko Liege (ówczesne Leodium), młoda zakonnica augustiańska Julianna otrzymała w latach 1209-11 objawienia, podczas których Pan Jezus prosił o ustanowienie święta Bożego Ciała. Zwierzyła się z nich swemu spowiednikowi.

Ten jednak zareagował stwierdzeniem: – Po co nowe święto? Ustanowienie Najświętszego Sakramentu obchodzi się uroczyście w Wielki Czwartek, a Eucharystia czczona jest codziennie w odprawianych Mszach św.

CZYTAJ DALEJ

Nie mamy nic cenniejszego

2024-05-31 12:21

Mateusz Góra

    Procesja Bożego Ciała wokół rynku w Nowym Sączu to długowieczna tradycja.

    Co roku wierni tłumnie gromadzą się pod bazyliką św. Małgorzaty, skąd wyruszają do czterech ołtarzy, przygotowanych wokół sądeckiego ratusza. – To tradycja od wielu lat, pamiętająca pewnie czasy średniowiecza. Nie udało się jej przezwyciężyć nawet komunistom, bo pamiętam, jak tłumnie odbywała się w czasach, gdy proboszczem w bazylice był ks. Lisowski. Rynek sądecki daje dowód tego, że tradycja nie umarła, a wręcz kwitnie, bo był pełen ludzi. Możemy się tylko cieszyć i trudno byłoby tego nie kontynuować i nie przekazywać na przyszłość, dlatego są ze mną synowie – podkreślił Krzysztof, jeden z uczestników procesji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję