Reklama

Niedziela Przemyska

Warto podjąć ryzyko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ub. tygodniu spoglądaliśmy na zdjęcia diakonów i neoprezbiterów i pewnie w niejednym z nas zrodziła się myśl, jak potoczy się ich życie. Chciałbym dzisiaj zaprezentować kapłana, który ani jednego dnia nie był w seminarium. To ks. Henryk Mosing. Urodził się 27 stycznia 1910 r. we Lwowie. Gdy miał kilkanaście lat, jego ojciec, lekarz wojskowy, przeniósł się do Przemyśla. Tu, w 1928 r., w liceum im. prof. Morawskiego Henryk zdobył świadectwo dojrzałości. Po maturze wrócił do Lwowa, aby podjąć studia medyczne. Skończył je w 1934 r. i rozpoczął pracę pod kierunkiem prof. Rudolfa Weigla nad szczepionką przeciw durowi plamistemu. Gdy wybuchła wojna, pozostał w instytucie, prowadząc pracę naukową i, jak podają historycy, uratował ok. 4 tys. osób – członków Armii Krajowej, ale także ludzie kultury i sztuki, m.in. Herberta. Coraz bardziej pragnął zostać księdzem. Pierwszy raz wyraził swoje pragnienie abp. Eugeniuszowi Baziakowi, który uznał, że w sytuacji, gdy Polacy i księża są deportowani do Polski i nie ma owczarni, nie ma potrzeby pasterza. Henryk jednak nie zaprzestał swoich starań. W 1956 r. wyjechł do Polski, gdzie spotkał się z kard. Stefanem Wyszyńskim. Przedstawił mu swoją prośbę i Kardynał obiecał zorientować się w Rzymie, czy istnieje taka możliwość. Nastało długie 5 lat oczekiwania i modlitwy. Znowu z dużymi trudnościami przyjechał do Polski i dowiedział się, że Rzym wyraził zgodę, a decyzję podpisał kard. Roncalli, późniejszy Jan XXIII. W wielkiej tajemnicy, w zakładzie dla niewidomych w Laskach, otrzymał subdiakonat i diakonat, a potem w pokoju Prymasa święcenia kapłańskie. Św. Papież w swoim pozwoleniu napisał: „Warto podjąć ryzyko, aby choć jedna ofiara Mszy św. została odprawiona”.

(Pełny tekst wykładu o ks. Mosingu można odsłuchać w archiwum Radia FARA)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-19 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękujemy

To było zaledwie kilka godzin, 8 kilometrów drogi, niemal nic w stosunku do tego, ile codziennie przemierzali lubelscy pielgrzymi, a jednak wspomnienia na długo pozostaną w pamięci. We czwartek 11 sierpnia dołączyliśmy do naszych pątników w Małogoszczu. Rano sprawowana była tam Msza św., na którą zaproszono naszą redakcję jako partnera pielgrzymki. Po Eucharystii udaliśmy się na szlak, by w poszczególnych grupach dać świadectwo dziennikarskiej pracy, jak i zachęcić do lektury „Niedzieli” i współpracy w jej tworzeniu. Podczas drogi przeprowadziłem coś w rodzaju sondażu. Okazało się, że liczba deklarujących znajomość tygodnika znacząco przerasta liczbę jego czytelników. Zatem przed nami otwiera się nowe pole pracy. Bł. Ignacy Kłopotowski podkreślał, że aby pisma katolickie mogły dobrze spełnić swe zadanie, „trzeba je pilnie czytać i rozszerzać całymi siłami, aby dobre ziarno, jakie rozsiewają, rozrosło się jak najbujniej i mogło wydać obfite plony”. Tego nie da się osiągnąć bez modlitwy. Dziękujemy Wam, Drodzy Pielgrzymi, że pamiętaliście w niej o nas.
CZYTAJ DALEJ

Nieco zapomniany święty

Niedziela Ogólnopolska 12/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Turybiusz

Wikipedia.org

Św. Turybiusz

Św. Turybiusz

Chodzi o duchownego o imieniu Turybiusz, który choć był Hiszpanem, jest jednym z patronów Peru. Jego nieobowiązkowe wspomnienie przypada 23 marca.

Pół tysiąca lat temu współczesne tereny Peru były zamieszkane m.in. przez Inków. W okresie podboju tych ziem przez Hiszpanów, co miało miejsce przede wszystkim w XVI stuleciu, dotarło na nie chrześcijaństwo. Dziś jest ono religią dominującą zarówno w Peru, jak i w całej Ameryce Południowej. Ba, peruwiańska konstytucja zawiera nawet ustęp o tym, że Kościół katolicki i jego nauczanie jest ważnym elementem w historii, kulturze i moralności tego państwa.
CZYTAJ DALEJ

Lewica w kampanijnym amoku. Czekała rok, na wybory wraca z postulatami ataku na Kościół

2025-03-24 15:09

[ TEMATY ]

lewica

opiłowywanie katolików

kampanijny amok

atak na Kościół

Karol Porwich/Niedziela

Lewica na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi odgrzewa starego kotleta walki z Kościołem Katolickim i szumnie zapowiada projekt ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. To mizerna próba "złapania" kilku punktów procentowych więcej, dla swojej szorującej pod dnie notowań kandydatki. Donald Tusk z pewnością nie pozwoli sobie odebrać palmy pierwszeństwa przy "opiłowywaniu katolików".

Podziel się cytatem - poinformowała w poniedziałek szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję