Reklama

Polska

Klucznik młodych serc

Piotr jest z nami! Gdy kładliśmy się spać 27 lipca 2016 r., mogliśmy pomyśleć: To niesamowite, że w tym samym mieście śpi właśnie Namiestnik Chrystusa.
Ta ziemia wydaje się inna, odkąd do nas przybył. Inne są Błonia 28 lipca, mimo że Światowe Dni Młodzieży rozpoczęły się oficjalnie dwa dni wcześniej

Niedziela Ogólnopolska 32/2016, str. 8-9

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Małgorzata Cichoń

Taniec krakowiak połączył młodych z całego świata

Taniec krakowiak połączył młodych z całego świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z uwagą obserwujemy telebim. Widzimy, jak następuje symboliczne przekazanie Papieżowi kluczy do miasta. Te do naszych serc otrzymał już dawno. A tym, którzy byli oporni, ostatnie „zasuwy” pękły chyba w momencie, gdy Franciszek po raz pierwszy stanął w „oknie papieskim”. Poprosił o ciszę i długo wspominał zmarłego niedawno wolontariusza ŚDM Maćka. Teraz Ojciec Święty jedzie do nas w towarzystwie osób niepełnosprawnych i ich przyjaciół tramwajem, tak lubianym w Krakowie środkiem transportu.

Reklama

Na Błoniach panuje euforia, kiedy już papamobilem wjeżdża w sektory. Tam, gdzie jest w nich jakaś przestrzeń, ludzie biegną, by być jak najbliżej Piotra... Gdy dociera do ołtarza, następuje serdeczne powitanie, proste i szczere. Przedstawiciele poszczególnych kontynentów wręczają Franciszkowi biały plecak pielgrzyma. Potem czas na wątek artystyczny: prezentację gospodarzy oraz innych kontynentów przez taniec. Najpierw radosny krakowiak, a następnie m.in. taniec hinduski, afrykański i oczywiście emocjonalne tango argentyńskie, rodem z ojczyzny Papieża. Poznajemy również flagi i reprezentantów krajów, które gościmy na ŚDM. Przewodnikami poszczególnych kontynentów są pochodzący stamtąd święci, czyniący miłosierdzie. W ciekawy sposób przedstawiane są także postaci świętych, żyjących od młodości ewangelicznymi błogosławieństwami. Ks. Marek Hajdyła z departamentu wydarzeń centralnych tuż po zakończeniu ceremonii na Błoniach wspomina, że usłyszał wiele ciepłych słów, chwalących ten artystyczny pomysł: – Taki mieliśmy zamysł, by było to coś symbolicznego, głębokiego, łączącego wymiar kultury i duchowości...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pacyfik i Spadający Orzeł

To fakt, uczestnicy ŚDM nie tylko szukają wiary, ale też są otwarci na poznanie ludzi i kraju, w którym goszczą, a także młodych przybywających z różnych stron świata. Pobyt w Polsce to wielkie przeżycie, zwłaszcza dla tych przybywających z daleka. Dla nich nasza ojczyzna jest... egzotyczna. Wśród pielgrzymów na Błoniach spotykam m.in. mieszkańców położonych na Pacyfiku Wysp Cooka. To grupa 30 osób. Część z nich udekorowała głowy wiankami z kwiatów. Jeden z Polinezyjczyków wręcza mi folder, który przywieźli z kraju. Oj, chętnie bym się tam wybrała! Tymczasem goście, którzy pokonali ogromny dystans, by przybyć do Polski, nie kryją radości, że mogą tu być.

Z Meksyku przyjechała z kolei ujmująca uśmiechem, poruszająca się na wózku inwalidzkim Karina oraz noszący imię po Aztekach – Cuauhtémoc (to nawiązanie do orła, który rozpostarł skrzydła i zlatuje, by zaatakować, w skrócie – Spadający Orzeł). Chłopak już 14 lat działa w duszpasterstwie młodzieżowym. Od bardzo dawna chciał przyjechać na ŚDM, a jednocześnie miał wielkie marzenie, by odwiedzić Kraków. Gdy się okazało, że kolejne światowe spotkanie będzie w Krakowie, oszalał z radości, musiał tu być! Bardzo podoba mu się przestrzeń miasta, kościoły, plac św. Marii Magdaleny, dzielnica Kazimierz.

Ludzie z sensem w oczach

Reklama

Radość i młodość kipią w sektorach. Widać, że młodzi, którzy tu są, to ludzie zdeterminowani, odporni choćby na deszczową pogodę i zmęczenie intensywnym, całodziennym programem. To nie są „przedwcześni emeryci”, o których mówił Papież. Taka młodzież napełniałaby go, jak wyznał, bólem: – Martwi mnie, gdy widzę ludzi młodych, którzy „rzucili ręcznik” przed rozpoczęciem walki. Którzy się poddali, nie rozpocząwszy nawet gry. Którzy idą ze smutną twarzą, jak gdyby ich życie nie miało żadnej wartości. Są to ludzie młodzi zasadniczo znudzeni... i nudni. To trudne, a zarazem jest dla nas wyzwaniem, kiedy ludzie młodzi porzucają swoje życie w poszukiwaniu „oszołomienia” czy też owego wrażenia, że żyją, wchodząc na mroczne drogi, które w końcu zmuszają do zapłaty... i to do zapłacenia wysokiej ceny – diagnozował Franciszek. Wyjaśnił też cel światowego spotkania młodych: – Zgromadziliśmy się, aby pomóc sobie nawzajem, bo nie chcemy pozwolić, żeby okradziono nas z tego, co w nas najlepsze, nie chcemy pozwolić, żeby nas ograbiono z energii, radości, marzeń, dając w zamian fałszywe złudzenia.

Meksykańczyk Cuauhtémoc i jego koleżanka Karina są wśród ludzi, którzy żyją marzeniami. W ich oczach widać radość, sens. – Największą radością i sensem życia jest Jezus – wyznaje Spadający Orzeł. Wierzy, że ŚDM w Krakowie „zarazi” uczestników pasją dzielenia się wiarą, zgodnie z tym, co z mocą podkreśla Papież: – Jezus Chrystus jest tym, który potrafi obdarzyć prawdziwą pasją życia, Jezus Chrystus jest tym, który nas prowadzi do tego, byśmy nie zadowalali się byle czym i dawali to, co w nas najlepsze; to Jezus Chrystus stawia nam wyzwania, zachęca nas i pomaga nam, by powstawać za każdym razem, kiedy uważamy siebie za przegranych. To Jezus Chrystus pobudza nas do podniesienia wzroku i do wzniosłych marzeń.

Taniec z miłosierdziem

Jest jeszcze inne zadanie, które stawia przed młodymi Franciszek: nie tylko przyjąć Jezusa, ale też kochać jak On: – Chcesz życia pełnego? Zacznij od tego, byś pozwolił się wzruszyć! Ponieważ szczęście rodzi się i rozkwita w miłosierdziu: ono jest Jego odpowiedzią, zaproszeniem, wyzwaniem.

Potem Papież modli się do Pana, wraz z młodymi: – Zaangażuj nas wszystkich w przygodę miłosierdzia! Zaangażuj nas w przygodę budowania mostów i burzenia murów (płotów i zasieków); zaangażuj nas w przygodę spieszenia z pomocą ubogiemu, temu, kto czuje się samotny i opuszczony, kto już nie odnajduje sensu swego życia.

Słowa Franciszka są wiarygodne, bo potwierdzone czynami. Sam odwiedził dziś chorego kard. Franciszka Macharskiego, spotkał się z osobami niepełnosprawnymi... Także na Błoniach są ludzie, którzy nie tylko słuchają o miłosierdziu, lecz już je czynią. To choćby wolontariusze. A także ci, którzy stali się opiekunami osób poruszających się na wózkach czy niepełnosprawnych intelektualnie. To właśnie w sektorze gromadzącym tych pielgrzymów radość jest chyba najpełniejsza. Nawet strzegący miejsca policjanci i wojskowi uśmiechają się szeroko, patrząc na taniec tych uczestników po zakończeniu oficjalnej ceremonii na Błoniach. Wolontariusze mogli przyjść na wydarzenie sami, swobodnie się bawić. Tymczasem podają picie tym, którzy mają niesprawne ręce, wycierają im zroszone deszczem okulary, prowadzą wózki inwalidzkie, rozmawiają... Są obecni poprzez gesty małe, bliskie i konkretne...

2016-08-03 09:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja Częstochowska pożegnała symbole ŚDM

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

ŚDM w Krakowie

Ks. Mariusz Frukacz

W pożegnaniu symboli ŚDM wzięła udział m. in. młodzież z parafii archidiecezji, osoby życia konsekrowanego, alumni Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie i klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Mszę św. z metropolita częstochowskim koncelebrowali m. in. członkowie kapituły Bazyliki Archikatedralnej na czele z prepozytem ks. prał. Teofilem Siudym, duszpasterze młodzieży.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski przed XII Zjazdem Gnieźnieńskim: pokój to coś więcej niż przerwa między wojnami

Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za tworzenie trwałego pokoju - najpierw w naszych rodzinach, potem w Kościele, społeczeństwie i narodach. Pokój to coś więcej niż przerwa między wojnami - powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak w środę podczas konferencji prasowej przed tym wydarzeniem, które odbędzie się w dniach 11-14 września w Gnieźnie pod hasłem „Odwaga Pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy”. Zgromadzi ono niemal tysiąc uczestników oraz kilkudziesięciu panelistów z kilkunastu krajów całego świata. Gośćmi Zjazdu będą m.in. kardynałowie Pierbattista Pizzaballa i Michael Czerny oraz abp Swiatosław Szewczuk. 

Zjazd Gnieźnieński to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii polskiego i europejskiego chrześcijaństwa, sięgające korzeniami roku 1000, gdy Otto III spotkał się z Bolesławem Chrobrym przy grobie św. Wojciecha.
CZYTAJ DALEJ

Telegram Ojca Świętego po strzelaninie w Minneapolis

2025-08-27 20:39

[ TEMATY ]

telegram

Papież Leon XIV

strzelanina w Minneapolis

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Leon XIV wysłał telegram z kondolencjami po strzelaninie w szkole i kościele Zwiastowania w Minneapolis w Stanach Zjednoczonych. Zapewnił o swej bliskości zwłaszcza z rodzinami opłakującymi śmierć dziecka.

Telegram Ojca Świętego, podpisany przez kard. Pietro Parolina, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, adresowany jest do arcybiskupa Saint Paul i Minneapolis Bernarda Hebdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję