Reklama

Głos z Torunia

O szkaplerzu jeszcze słów kilka

Z o. Janem Kantym Stasińskim OCD rozmawia Aleksandra Wojdyło

Niedziela toruńska 32/2016, str. 7

[ TEMATY ]

szkaplerz

Aleksandra Wojdyło

O. Jan Kanty Stasiński OCD w łasińskim Karmelu

O. Jan Kanty Stasiński OCD w łasińskim Karmelu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ALEKSANDRA WOJDYŁO: – W Kościele katolickim przeżywamy wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Początek nabożeństwa szkaplerznego sięga 1251 r. Co najistotniejszego wypływa z tego szczególnego nabożeństwa?

O. JAN KANTY STASIŃSKI OCD: – Nabożeństwo szkaplerza, oprócz różańca i cudownego medalika, to 3 najpopularniejsze formy czci Matki Bożej. Ważne jest, żeby zwracać uwagę, do czego nas szkaplerz zobowiązuje, do czego zachęca, o czym nam przypomina. Poprzez szkaplerz zawieramy z Maryją braterskie czy siostrzane przymierze. Zobowiązujemy się do pielęgnowania szczególnego nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny. Istotę tego nabożeństwa stanowi również upodabnianie się do Maryi przez naśladowanie Jej cnót. Czciciele Matki Bożej Szkaplerznej powinni dążyć do naśladowania Jej w pokorze, czystości, skromności, zawierzeniu Bogu oraz dawaniu Chrystusa innym.

– Co roku, szczególnie 16 lipca, coraz więcej osób przyjmuje szkaplerz. Czemu zawdzięczamy jego renesans?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Maryjność buduje rodzinną pobożność zakonu karmelitańskiego. Papieże m.in. Paweł II i św. Jan Paweł II zaczęli tę maryjność coraz bardziej nie tylko głosić, ale nią żyć. „Szkaplerz noś, na różańcu proś” – mawiano kiedyś. Dzisiaj poszukujemy takich mocnych fundamentów, stąd także powrót do tych nabożeństw. Pamiętajmy jednak, że nabożeństwo to ma być oparte na solidnych fundamentach, na wierze, Ewangelii, a nie tylko na uczuciowości i zewnętrznej formie.

– Szkaplerz jest zewnętrznym znakiem przymierza z Maryją. Matka Boża przez niego działa…

– Tak. Szkaplerz jest znakiem szczególnego zaufania Maryi, znakiem przymierza. Szkaplerz to niezawodna pomoc Matki, która chroni od zła. Trzeba jednak mieć na uwadze, że szkaplerz nie jest amuletem. Jego znaczenie jest bardzo dydaktyczne. Chodzi o to, żeby żyć prostotą, czystością i ubóstwem. Tak jak mówi jedna z obietnic szkaplerznych, jeśli ktoś umiera w szkaplerzu, czyli w przymierzu z Matką Bożą, będzie zbawiony. Nie tyle chodzi tu o znak zewnętrzny, co wewnętrzny, o przymierze serca.
Życzę wam, abyście zawsze mogli znaleźć matczyną pomoc Matki Chrystusa, Dziewicy z góry Karmel, tak jak ja ją znalazłem. Niech Matka, która odziała nas szkaplerzem, strzeże nas, abyśmy byli wiernymi synami Pana Boga.

* * *

O. Jan Kanty Stasiński OCD
wieloletni misjonarz w Burundi, Kongo i Rwandzie, opiekun pielgrzymów na górze Karmel w Ziemi Świętej, w dniach 13-16 lipca przewodniczył rekolekcjom przed uroczystością Najświętszej Maryi Panny Szkaplerznej w klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych w Łasinie

2016-08-04 10:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czuły dotyk Maryi

Niedziela warszawska 28/2020, str. I

[ TEMATY ]

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Łukasz Krzysztofka

O. Ernest Jan Zielonka

O. Ernest Jan Zielonka

O duchowości bezobjawowej, niezwykłej mocy szkaplerza i nawróconej dzięki niemu satanistce z o. Ernestem Zielonką, karmelitą bosym, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Szkaplerz kojarzy się z dwoma kawałkami materiału z wizerunkami Serca Jezusa i Matki Bożej, noszonymi na piersi i plecach. Ale jest to bardziej styl życia maryjnego. Na czym ten styl polega?

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję