Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Plon, niesiemy plon

Niedziela zamojsko-lubaczowska 35/2016, str. 1, 6

[ TEMATY ]

dożynki

Joanna Ferens

Ks. Tadeusz Solski odbiera chleb od starostów dożynek

Ks. Tadeusz Solski odbiera chleb od starostów dożynek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić” – tymi oto słowami wypowiedzianymi niegdyś przez Ojca Świętego Jana Pawła II rozpoczęły się na biłgorajskiej ziemi dożynki.

Jako pierwsze, swoje dziękczynienie Panu Bogu za tegoroczne plony złożyły gminy Aleksandrów i Potok Górny. Był to również czas integracji, wymiany doświadczeń i zasłużonego odpoczynku po ciężkiej pracy na roli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziękczynienie w Aleksandrowie

Świętowanie dożynkowe w gminie Aleksandrów rozpoczęło się od Mszy św. w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Aleksandrowie, której przewodniczył ks. Tadeusz Solski. Już na wstępie podkreślał on, jak wielki trud wkładają rolnicy w swoją pracę, a także, jak ważne jest, aby po jej zakończeniu przyjść i podziękować Bogu za wszystko, co potrzebne, by ziemia wydała plon na użytek człowieka. Przynosimy do kościoła owoce pracy naszych rąk, za które chcemy Panu Bogu podziękować. W każdej Mszy św. chleb i wino stają się znakami obecności Chrystusa. Możemy zatem powiedzieć, że dzięki pracy rolników Chrystus staje się obecny pośród nas pod postaciami eucharystycznymi. Z Nim podziękujemy Ojcu Niebieskiemu za tegoroczne plony, będziemy również prosić, aby chleb był sprawiedliwie dzielony dla wszystkich – mówił ks. Tadeusz.

Reklama

Rolnikom dziękował gospodarz gminy, wójt Józef Henryk Biały, mówiąc: – Dziękuję za wielki trud włożony w te nasze plony i nasz chleb. Jest to wielki trud, wielki wysiłek i wielka, ciężka praca. Dlatego szczególnie dziękuję wam wszystkim, szanowne rolniczki i rolnicy, że chcecie pracować, że zechcieliście tu przyjść, spędzić razem tę chwilę dziękczynienia, zastanowić się nad sensem życia i swojej pracy, a także dziękować Panu Bogu, że odsunął od nas wszelkie kataklizmy, a nasze plony mogły wzrastać na chwałę Pana Boga i pożytek ludzki – dziękował Gospodarz gminy.

Nie zabrakło również życzeń dla rolników od przedstawicieli władz. Złożyła je m.in. poseł na Sejm RP Agata Borowiec, która przekazała również specjalne życzenia od obecnego ministra rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofa Jurgiela. Swoje słowo do rolników przesłali Marszałek Województwa Lubelskiego Sławomir Sosnowski oraz poseł na Sejm RP Genowefa Tokarska.

Po Eucharystii wszyscy zgromadzili się na placu przykościelnym na dalszej części uroczystości, gdzie czekała uczta dla ciała, czyli pachnący chleb z tegorocznych zbiorów oraz dla ducha – koncert chóru męskiego Klucz z Majdanu Starego, występ Gminnej Orkiestry Dętej, koncert Ludowego Zespołu Śpiewaczego Aleksandrowiacy, a także operetkowy koncert – największe hity lat 20. i 30. XX wieku.

Korowód w Potoku Górnym

Uroczystości w Potoku Górnym zaczęły się od barwnego korowodu dożynkowego oraz prezentacji wieńca i darów dożynkowych sołectw z terenu gminy. Następnie rozpoczęła się dziękczynna Eucharystia, której przewodniczył proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Potoku Górnym ks. Stanisław Zarosa: – Rolnicy przynoszą do kościoła owoce ziemi i pracy swoich rąk. Razem z nami wszystkimi pragną składać Bogu dziękczynienie za tegoroczne plony i prosić o błogosławieństwo, sprawiedliwość i miłość. Aby wszyscy mogli się pożywić tym bochenkiem ojczystego chleba, by nikt z naszych braci nie cierpiał głodu.

Reklama

Wszystkich zebranych na uroczystości powitał wójt Gminy Potok Górny Edward Hacia, który także dziękował rolnikom za trud ich pracy. – Radość nasza wynika w dniu dzisiejszym z zebranych plonów oraz z zakończenia najtrudniejszych prac, ale również jest dziękczynieniem, które składamy Najwyższemu za obfitość zebranych plonów, za zdrowie i siły. Daje to nadzieję na przyszłość i godne przetrwanie kolejnego roku. Wszystkim zgromadzonym rolnikom życzę dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności oraz zrozumienia społecznego w pracy, którą wykonują na co dzień – życzył Wójt.

Wartość chleba

Proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Lipinach Górnych, ks. Stanisław Małysz, w okolicznościowej homilii zwrócił uwagę na wartość naszego powszedniego chleba oraz na ogrom pracy, którą muszą włożyć rolnicy, aby ten chleb mógł powstać. – Chcemy dziś razem – ci, którzy nad powstaniem tego chleba mozolili się i ci, którzy razem z wami go spożywają – podziękować przede wszystkim Panu Bogu, dzięki któremu ten chleb mógł zaistnieć, bo On daje wzrost i błogosławi tym, którzy pochylają się nad rolą. Kto o tym zapomni, nie jest rolnikiem, tylko wyrobnikiem. Dzisiaj przy okazji świąt gminnych dożynek chcemy wspólnie zastanowić się nad sensem ludzkiej pracy, jej godnością oraz zasługami tych, którzy na roli pracują i ją uprawiają. Aby Pan Bóg błogosławił pracy rolnika, aby doznawał on szczególnej życzliwości, aby był doceniony, aby ta praca była zwieńczeniem jego trudu, ponieważ wykonuje on pracę służącą całemu dobru społecznemu – podkreślał Kapłan.

Reklama

Swoje słowo dla rolników poprzez osobę etatowego członka Zarządu Powiatu, Jarosława Lipca, przekazał starosta biłgorajski Marian Tokarski. – Dożynki to nasza narodowa tradycja, czas, kiedy świętują nie tylko rolnicy, ale cała społeczność gminna, to też święto zadowolenia z dobrze wykonywanych obowiązków oraz podziękowania za tegoroczne zbiory i prośba o dobre zbiory w roku następnym. Symbolem trudnej i odpowiedzialnej pracy rolnika jest bochen chleba wypieczony z nowego ziarna. Wszystkim mieszkańcom gminy Potok Górny pragnę złożyć wyrazy szacunku, uznania i podziękowania za całoroczny trud. Życzę wszelkiej pomyślności i satysfakcji z dokonanych osiągnięć, dostatku i rozwoju państwa gospodarstw. Życzę również, aby z roku na rok wasze plony były coraz obfitsze – napisał Starosta.

Po Mszy św. rozpoczęła się część artystyczna. Wystąpili m.in. młodzież z Gimnazjum w Szyszkowie, kapela ludowa Ziomki i zespół taneczny działające przy Gminnym Ośrodku Kultury w Potoku Górnym, zespół pieśni i tańca Dębianie, zespół śpiewaczy Brzozoki, zespół artystyczny z Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie oraz występ Agencji Artystycznej Fan Fary z Lublina w repertuarze „Biesiady Sarmackiej z Sienkiewiczem”.

Dożynkom towarzyszyły również degustacje potraw regionalnych przygotowanych przez stowarzyszenia z terenu gminy Potok Górny, zaś wójt Gminy Edward Hacia dzielił pomiędzy mieszkańców chleb – owoc ziemi i pracy rąk ludzkich, z intencją i życzeniem, aby nikomu go nigdy nie brakowało.

2016-08-25 08:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polska chlebem silna

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 35/2022, str. I

[ TEMATY ]

dożynki

Bp Adrian Put

Karolina Krasowska

Bp Adrian Put podczas procesji z darami

Bp Adrian Put podczas procesji z darami

W sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie odbyły się diecezjalne uroczystości dożynkowe.

Diecezjalne dożynki w Rokitnie tradycyjnie odbyły się w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Ich hasłem były słowa sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty „Abyśmy byli jedno”. Eucharystii dziękczynnej za tegoroczne plony przewodniczył i homilię wygłosił nowy biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Adrian Put, który podczas liturgii poświęcił figurę św. Izydora Oracza, patrona rolników. – Przychodzimy z owocami naszej pracy, Waszej pracy: rolników, hodowców, tych wszystkich, którzy pracują na roli, w ogrodnictwie, którzy troszczą się o to, aby Polska miała chleb, aby Polska była chlebem bogata i chlebem silna – powiedział na początku Liturgii bp Put. W homilii podkreślił, jak ważne jest, abyśmy jako ludzie wierzący, chrześcijanie, tak jak Maryja odpowiadali na słowo Boże w naszym życiu. – Jeśli słowo Boże mówi: „nie zabijaj”, to nie zabijam; jeśli mówi: „nie kradnij”, to nie kradnę; jeśli mówi, że „Pan Bóg jest Bogiem jedynym”, to nie stawiam w swoim życiu innych obok Niego – kontynuował duszpasterz. – Jeśli to słowo mówi: „będziesz miłował”, to znaczy, że to dla człowieka wierzącego jest prawem najwyższym i jedynym. Jeśli my to słowo będziemy przemieniali w czyn i będziemy się karmili manną z nieba, Chlebem Życia, wtedy rzeczywiście możemy dostąpić zbawienia i razem z Matką Najświętszą przebywać w niebie – podkreślił ksiądz biskup. – O tym, jak to robić wiedzą ci z nas, którzy na co dzień pracują na roli. Oni wiedzą, jak bardzo dużo trudu trzeba włożyć w to, by były owoce. W nas również musi się dokonywać ta wewnętrzna praca, dlatego ten, kto pracuje na roli, jest mądry mądrością ziemi i plonów, wie jak tego duchowego procesu dokonywać w swoim sercu – dodał biskup Adrian.
CZYTAJ DALEJ

Szczecin: Zapaliła się bateria w telefonie; czworo uczniów trafiło do szpitala

2025-04-08 17:56

[ TEMATY ]

telefon

Free-Photos/pixabay.com

W Szkole Podstawowej nr 23 w Szczecinie w jednym z telefonów komórkowych zapaliła się bateria. W wyniku zadymienia poszkodowanych zostało 26 osób, cztery z nich, z m.in. bólem w klatce piersiowej i zawrotami głowy, zostały przewiezione do szpitala.

Do zdarzenia doszło we wtorek w Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Mierniczej w Szczecinie.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: pociąg papieski „Totus Tuus” w 20. rocznicę śmierci papieża Polaka

2025-04-08 15:43

[ TEMATY ]

pociąg

św. Jan Paweł II

Totus Tuus

commons.wikimedia.org, CC BY-SA 3.0

Jasna Góra stała się ostatnim przystankiem na drodze Papieskiego Pociągu „Totus Tuus”. Pokonał on trasę Katowice-Częstochowa, aby 8 kwietnia, w dzień pogrzebu św. Jana Pawła II, przyjechać do jasnogórskiego sanktuarium. W Kaplicy Matki Bożej jego pasażerowie dziękowali za pontyfikat i życie papieża Polaka w 20. rocznicę śmierci.

- Ten specjalny pociąg został skonstruowany przez polskich kolejarzy, jako wyraz hołdu dla św. Jana Pawła II. Zatrzymywaliśmy się na 14 stacjach, w różnych miastach regionu śląskiego. Ten przejazd połączył pokolenia. Są wśród nas harcerze, uczniowie, seniorzy i włodarze miast. Wielu z pasażerów 20 lat temu, właśnie 8 kwietnia jechało na pogrzeb papieża Polaka - podkreślił ks. Piotr Larysz duszpasterz środowisk harcerskich, ale także wikariusz parafii św. Jadwigi w Chorzowie, która jest odpowiedzialna za organizację przejazdu. Zauważył, że ludzie choć na kilka minut przychodzili na stacje, aby zobaczyć pociąg, mieli w rękach papieskie flagi, transparenty, zagrały także lokalne orkiestry np. w Radzionkowie, aby również oddać cześć Ojcu Świętemu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję