Reklama

Sól ziemi

Wybór Ameryki

Jeśli Ameryka zrezygnuje ze światowego przywództwa, to jej miejsce zajmą Chiny.

Niedziela Ogólnopolska 48/2016, str. 40

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA wywołała lawinę komentarzy. Jedni – „politycznie poprawni” – uważają, że doszło do tragedii, inni – wręcz przeciwnie. Gdy przed laty wybory w USA wygrał Ronald Reagan, tzw. establishment robił mu wówczas zarzuty, że jest za stary, że jest niespełnionym aktorem, ma nierealistyczny i szkodliwy dla Ameryki i świata program i na starość szuka sił w polityce. A jednak przeszedł do historii jako wybitny prezydent, który doprowadził do obalenia komunizmu. Oczywiście, to nie jest prosta analogia, lecz warto zwrócić uwagę, że często te komentarze, które pojawiają się na początku prezydentury, czy też pewnego rodzaju uprzedzenia i schematyczne kalki myślowe utrudniają właściwą ocenę tego, co się tak naprawdę dokonało w Ameryce.

A wiele wskazuje na to, że dokonała się historyczna odmiana. Amerykanie poparli kierunek zmian i powrotu do wartości, które kształtowały ich ojczyznę, a odejście od polityki, którą proponował establishment – generalnie pokolenie rewolucji kulturowej i gender. To „pokolenie ’68” jest rozsadnikiem nowej inżynierii społecznej, w której destyluje się „nowe prawa”, przeciwne do tych tradycyjnych. Dziś ta grupa ma ogromne wpływy w środowiskach intelektualnych, uniwersyteckich, medialnych, kulturalnych, politycznych, biznesowych i bankowych po obu stronach Atlantyku i narzuca np. permisywizm, zabijanie nienarodzonych jako „prawa kobiet”, afirmację homoseksualizmu, ideologię gender. Tymczasem w USA wygrał kandydat, który – w przeciwieństwie do Hillary Clinton, wielkiej propagatorki cywilizacji śmierci – nie popiera aborcji i ideologii gender.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeden z dwóch kardynałów ze Stanów Zjednoczonych pracujących w watykańskiej kurii – Raymond Leo Burke podkreślił, że wyniki wyborów są ostrzeżeniem dla liderów politycznych, aby uważniej słuchali ludzi. Według niego, Amerykanie uświadomili sobie bowiem, w jak poważnej sytuacji znalazł się ich kraj, kiedy zagrożone są tak podstawowe dobra, jak życie, rodzina czy wolność religijna. I w tym kontekście katolicy mogli z czystym sumieniem głosować na Donalda Trumpa, ponieważ na podstawie tego, co mówił, można było mieć nadzieję, że w jakiś sposób służy to dobru wspólnemu. Jego wypowiedzi na temat obrony życia, rodziny i wolności religijnej pokazują, że jest on gotowy słuchać tego, co mówi Kościół, i rozumie, że są to podstawowe kwestie moralne, a nie wyznaniowe. Kard. Burke zastrzegł jednak przy tym, że w sprawach, które różnią Trumpa i Kościół, katolicy mają obowiązek jasno wyrażać swój sprzeciw.

Reklama

Z tego, co już wiemy, administracja Trumpa będzie przebudowywała myślenie o polityce i myślenie o wartościach. Zapowiadany jest powrót do tzw. american dream – do myślenia o takim państwie, które odwołuje się do sprawdzonych wartości, jest państwem zasobnym, bezpiecznym, stwarzającym wszystkim równe szanse; takim, w którym każdy może się odnaleźć i które również jest liderem wolnego świata.

Warto też zauważyć, że w Moskwie jak na razie nie widać entuzjazmu po wyborze Donalda Trumpa. Tamtejsze elity polityczne traktują go jako amerykańskiego „nacjonalistę”, a więc osobę, która będzie przede wszystkim budowała potęgę Stanów Zjednoczonych na globalnej scenie. Z tego punktu widzenia Donald Trump nie będzie takim łatwym partnerem. Nowy prezydent będzie musiał – paradoksalnie wbrew swoim zapowiedziom! – zaktywizować Amerykę na światowej scenie. W tej chwili istnieją problem Rosji – przynajmniej dla nas, w Europie Środkowej, i problem Chin. Jeśli Ameryka zrezygnuje ze światowego przywództwa, to jej miejsce zajmą Chiny, a wtedy niewątpliwie wolność Tajwanu będzie bardzo dyskusyjna w perspektywie najbliższych lat. Jeżeli z kolei doszłoby do połączenia Tajwanu z Chinami, to stałyby się one pierwszą potęgą gospodarczą na świecie, a wtedy realizacja „american dream” byłaby nierealna.

2016-11-23 09:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda w Poznaniu: jesteśmy częścią Europy nie od 20 lat, ale od ponad tysiąca

2024-05-01 18:26

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Od chrztu Polski rzeczywiście jesteśmy częścią Europy, nie od 20 lat, od ponad tysiąca lat, od 966 roku. To jest nasza wielka tradycja, to jest tradycja, na której zbudowane zostało polskie państwo, nasza państwowość - mówił w Poznaniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, który odwiedził katedrę i kościół NMP in Summo, zbudowany w miejscu grodu Mieszka I i pierwszej na ziemiach polskich chrześcijańskiej kaplicy.

Wizyta prezydenta 1 maja miała miejsce w 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda w przemówieniu przed katedrą poznańską podkreślił, że znajduje się w miejscu szczególnym, które jest kolebką naszej państwowości.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

2024-04-30 21:13

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co Jezus dał nam Maryję? Jak budować z Nią relację? Czy da się przesadzić w miłości do Matki Bożej? Tymi i innymi przemyśleniami dzieli się w swoim podcaście ks. Tomasz Podlewski. Zapraszamy do wysłuchania pierwszego odcinka "Podcastu umajonego".

CZYTAJ DALEJ

Dzieci przywitały obraz Matki Bożej w Praszce

2024-05-01 15:12

[ TEMATY ]

peregrynacja

Praszka

parafia Wniebowzięcia NMP

nawiedzenie Obrazu Matki Bożej

Karol Porwich / Niedziela

Matka Boża Jasnogórska na szlaku peregrynacji 30 kwietnia nawiedziła parafię Wniebowzięcia NMP w Praszce. Księża i wierni powitali obraz na rynku pod klasztorem sióstr Felicjanek.

Specjalny program, przygotowany przez dzieci z Niepublicznego Przedszkola prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Felicjanek w Praszce, uświetnił przyjazd jasnogórskiej ikony. Po uroczystym powitaniu, w procesji, uczestnicy udali się do kościoła, gdzie Mszę św. koncelebrowaną odprawił bp Andrzej Przybylski. Biskup w rozmowie z Niedzielą podkreślił, że Maryja chce doglądać swoje dzieci.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję