Reklama

Świat

Najważniejsze jest spotkanie

Tadeusz Chudecki to znany aktor teatralny i filmowy oraz podróżnik. W czasie minionych wakacji w cyklicznej audycji Lata z Radiem „Gdzie jest Tadek?” opowiadał w relacjach na żywo o odwiedzanych miejscach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autor przewodnika turystycznego „Wspaniałe podróże na każdą kieszeń, czyli Europa za 100 euro” tylko w ciągu mijającego właśnie roku ponad 50 razy wyjeżdżał z Polski! Zapytany o bożonarodzeniowe zwyczaje i tradycje stwierdza: – Boże Narodzenie to, moim zdaniem, najpiękniejsze święta, przede wszystkim z tego powodu, że wiążą się z narodzinami Jezusa, a przecież narodziny to zawsze powód do radości. Dodaje, że chociaż spędzał Boże Narodzenie w różnych miejscach, to te przeżyte w domu rodzinnym, w Szczecinie, wspomina jako szczególne: – Mama przygotowywała wigilijną wieczerzę. Pamiętam taką zupę, której dzisiaj chyba już nikt nie gotuje. Ona była ze śledzia, który musiał być z mleczem, ponadto z ziemniakami w mundurkach i z cebulką. To było coś pysznego!

Prezenty

Z dzieciństwa aktor wyniósł przywiązanie do praktycznych prezentów: – To były ciężkie czasy, więc i prezenty były na miarę możliwości rodziców – wyjaśnia. I wspomina: – Bardzo sobie takie prezenty, jak np. skarpetki albo... piórnik, ceniłem. I tak mam do dzisiaj. Jak przystało na podróżnika, przytacza sposób, w jaki radzą sobie z niechcianymi upominkami w Szwecji: – Tam jest kompletne wariactwo. Przed świętami wszyscy biegają i szukają prezentów, a do każdego jest dołączony paragon. Później można upominek wymienić na coś innego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przyznaje, że dla niego najpiękniejszym prezentem jest spotkanie: – Boże Narodzenie to święto wspólnoty. Usiąść z ludźmi, których się kocha, spotkać się przy wigilijnym stole z rodziną, a w świąteczny czas również z przyjaciółmi, z sąsiadami. Pójść wspólnie na Mszę św., obejrzeć szopkę. W ten sposób oddajemy cześć nowo narodzonemu Jezusowi. Łamiemy się opłatkiem, śpiewamy kolędy... I zauważa: – Wzruszające jest to, że ludzie jadą do rodzinnych domów, przemieszczając się z jednej strony Polski na drugą, czy nawet przyjeżdżają z zagranicy. Tylko oby się to nie kończyło na tym, że się przy świątecznym stole przytyło 6 kilo. I powtarza: – W tym wszystkim najważniejsze jest spotkanie – rozmowa, wzajemne ubogacenie, wspólna radość z daru narodzenia Jezusa Chrystusa.

Kolędy

Był taki czas, że odtwórca roli Henia Wojciechowskiego z „M jak miłość” spędzał Boże Narodzenie we Włoszech. – Gdy się ożeniłem z Luizą, poznałem święta włoskie – wspomina. Podkreśla, że i w tym kraju święta są bardzo rodzinne: – W domu rodzinnym Luizy przy stole świątecznym zasiadało 40-50 osób. Ale ilekroć tam spędzałem Boże Narodzenie, zawsze mi brakowało Wigilii, bo we Włoszech święta zaczynają się 25 grudnia uroczystym obiadem

Z uśmiechem wspomina też inne święta, które spędzał przed laty w Londynie: – W trakcie Wigilii goście, a były to angielsko-polskie rodziny, prawie się pobili (śmiech). Gdy już byliśmy po wieczerzy, po dzieleniu się opłatkiem, zaczęto rozmawiać o kolędach – polskich i angielskich. I Anglicy zaczęli Polakom udowadniać, że te nasze kolędy są takie smutne, a tymczasem w tych angielskich jest zawarta radość z narodzenia. Podkreślali, że ich kolędy są skoczne, że się wręcz nadają do tańca. Nietrudno sobie wyobrazić zachowanie Polaków, którzy z taką opinią absolutnie się nie zgadzali, uważali, że to nasze kolędy są najpiękniejsze, a Anglicy się na tym nie znają. W końcu zaczęliśmy śpiewać, co połączyło obie strony, bo przecież i te polskie, i te angielskie kolędy są piękne.

Refleksje

Reklama

Miał szczęście spędzić Boże Narodzenie także w Betlejem: – To było wzruszające być w takim czasie w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło. Świadomość, że to szczególne miejsce dla chrześcijaństwa, sprawiła, iż zacząłem się zastanawiać, jak wyglądałoby moje życie, gdybym nie poznał Jezusa, gdybym nie był człowiekiem wierzącym, jakie wartości byłyby wówczas dla mnie ważne...

Podróżnik mówi, że lubi obserwować mieszkańców poznawanego kraju. Wspominając pobyt w Chinach, zauważa: – Patrzyłem na kraj, który jest właściwie ateistyczny. Gdy przyglądałem się temu, pomyślałem, że to jest bardzo ważne, aby człowiek nie żył tylko ciałem, nie żył tylko tym, co zje, co zarobi, żeby nie myślał tylko o tym, czy osiągnie sukces. Bo przecież są jeszcze inne, znacznie ważniejsze, ponadczasowe wartości. I czas Bożego Narodzenia sprzyja takim refleksjom.

Polski zwyczaj

Ma jednak nadzieję, że w Polsce tradycja świętowania, celebrowania Bożego Narodzenia nie zaniknie. Nie kryje uznania dla swych przyjaciół, dla rodziny, gdy wspomina trudny okres swego życia po śmierci pierwszej żony. Przyznaje, że to było wzruszające, iż otrzymywali z synem po kilka zaproszeń na Wigilię. Podkreśla: – Wiele osób troszczyło się, aby nasza osierocona rodzina nie czuła się w tym czasie źle. Zawsze będę o tym pamiętać – zapewnia. Może właśnie te doświadczenia sprawiły, że w zeszłym roku przy wigilijnym stole państwa Justyny i Tadeusza Chudeckich usiadły również osoby, które mogłyby w tym czasie czuć się osamotnione. Wspominając minione święta, aktor opowiada: – Moja małżonka Justynka prowadzi rodzinny dom. W ubiegłym roku przygotowaliśmy wigilię na 30 osób. Przy stole usiadła i moja mama, i teściowie, i nasze rodzeństwo z rodzinami. Mogę powiedzieć, że to były przepiękne święta, które rozpoczęły się bardzo uroczystą, rodzinną wieczerzą wigilijną, przed którą połamaliśmy się opłatkiem. Podkreśla, że to też jest taki nasz polski zwyczaj: – Bez opłatka, bez połamania się nim, bez względu na to, gdzie spędzam Boże Narodzenie, trudno mi sobie wyobrazić świąteczny czas.

2016-12-20 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życzenia od „Niedzieli Częstochowskiej”

[ TEMATY ]

życzenia

Boże Narodzenie

Grażyna Kołek

Życzenia składają: Marian Florek, Maciej Orman, Agata Kowalska i ks. Mariusz Frukacz, redaktor prowadzący

Życzenia składają: Marian Florek, Maciej Orman, Agata Kowalska i ks. Mariusz Frukacz, redaktor prowadzący

Drodzy Czytelnicy! Święta Bożego Narodzenia przypominają nam, że Jezus Chrystus przez swoje Wcielenie stał się jednym z nas. Bóg okazał człowiekowi swoją niezwykłą bliskość. Ten fakt zobowiązuje wszystkich chrześcijan, by wierząc w narodzenie Bożej Dzieciny, byli gotowi w myślach, słowach i uczynkach trwać w wierności Bożej Miłości.

Niech ten świąteczny czas, pełen radości i chrześcijańskiego optymizmu, uzdalnia nas wszystkich, byśmy wiernie kroczyli drogą Chrystusa; byśmy nie zmarnowali Bożego zaufania; byśmy nie sprzeniewierzyli się Dobrej Nowinie; byśmy nie zlekceważyli Narodzenia Pańskiego, od niego bowiem wszystko się zaczyna.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ośmiu Polaków będzie obecnych przy pochowaniu papieża

2025-04-23 19:06

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Dwóch polskich kardynałów kurialnych, dwóch członków kapituły bazyliki Santa Maria Maggiore i czterech dominikanów - penitencjarzy mniejszych w tej bazylice ma prawo udziału w pochowaniu 26 kwietnia papieża Franciszka do grobu w Bazylice Papieskiej Matki Bożej Większej - wynika z komunikatu Urzędu Papieskich Celebracji Liturgicznych.

Podziel się cytatem Uroczystości będzie przewodniczył Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego, kard. Kevin Joseph Farrell.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję