Reklama

Świat

Indie: arcybiskup Delhi potępił "bluźniercze i odrażające podpalenie kościoła"

Jest to czyn zasługujący na potępienie "nie tylko dlatego, że jest bluźnierczy i popełniony z nienawiści do wspólnoty chrześcijańskiej, ale również dlatego, że wydarzył się w stolicy kraju już umęczonym w wyniku innych incydentów o charakterze międzyreligijnym". W ten sposób metropolita Delhi abp Anil Joseph Couto skomentował 3 grudnia podpalenie katolickiego kościoła św. Sebastiana na wschodnich peryferiach miasta, do którego doszło 1 bm. Dotychczas policja nie zatrzymała jeszcze nikogo, kto miałby jakiś związek z tym zdarzeniem, po którym znaleziono w świątyni dwa puste baniaki po benzynie.

[ TEMATY ]

prześladowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wtorek 2 bm. tysiące ludzi zablokowało jedną z głównych ulic stolicy - Vikas Marg, domagając się skutecznego dochodzenia w tej sprawie.

Zniszczenie świątyni potępił z całą mocą również metropolita Bombaju kard. Oswald Gracias. W rozmowie z włoską agencją misyjną AsiaNews powiedział, że jest "wstrząśnięty i głęboko zasmucony z powodu tego ataku". Podkreślił przy tym, że nawet jeśli nie zamierza przypisywać temu zdarzeniu motywów etnicznych czy religijnych, to sam fakt świadomego podpalenia miejsca kultu "jest całkowicie nie do przyjęcia i nie można tego wybaczyć". Dodał, że ludzie są wzburzeni, gdyż czują się narażeni na to, że jako niewielka wspólnota mogą być celem ataków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Również przewodniczący Ogólnoindyjskiej Rady Chrześcijan Sajan K. George w wypowiedzi la AsiaNews określił podpalenie kościoła jako "piętno na świeckiej tkance Indii". "Święty czas Adwentu był zawsze wykorzystywany jako cel działań sił antyspołecznych, które chcą wzbudzić podejrzenia, niezgodę i nieporozumienia religijne wśród wspólnot" - stwierdził George.

Przypomniał, że "ochrona i zapewnienie bezpieczeństwa miejscom kultu są pilnymi obowiązkami należącymi do kompetencji władz", a "bolesne podpalenie kościoła św. Sebastiana jest pogwałceniem prawa katolików do wolności religijnej". Jego zdaniem jest to porażka zarówno rządu centralnego, jak i władz miejscowych, które zagwarantowały takie prawo i nie mogą uchylać się od odpowiedzialności. "Sprawcy winni zostać postawieni w stan oskarżenia i należy zapewnić gwarancje konstytucyjne pokojowej wspólnocie chrześcijańskiej w Indiach" - oświadczył przewodniczący Rady.

Pożar zniszczył ołtarz, zakrystię i galerię biegnącą wzdłuż kościoła. "Ogień pojawił się we wczesnych godzinach porannych 1 grudnia w różnych miejscach kościoła" - powiedział włoskiej agencji ks. Mathew Kojickal, kanclerz Kurii Archidiecezjalnej w Delhi. Dodał, że znaleziono kilka kanistrów po benzynie. Wkrótce po pożarze na placu przed świątynią zgromadziły się setki osób - chrześcijan i nie tylko - aby wyrazić sprzeciw i oburzenie wobec tego, co się stało.

Reklama

Kościół św. Sebastiana poświęcił w 2001 ówczesny arcybiskup stolicy Vincent M. Concessao; znajduje się on w dzielnicy Dilshad, gdzie mieszka ok. tysiąca rodzin chrześcijańskich. Wielu z nich pracuje w dużych szpitalach w tej okolicy. "Nie mogę oskarżać kogokolwiek, ale z pewnością stoimy w obliczu zaplanowanego i dobrze przygotowanego ataku na miejsce święte mniejszości religijnej" - powiedział ks. kanclerz.

Kościół i przylegające doń budynki graniczą ze świątynią hinduistyczną i są strzeżone w nocy, ale strażnik nie zauważył żadnych podejrzanych ruchów. Według kierownictwa parafii stróże bezpieczeństwa publicznego przybyli na miejsce tragedii dopiero 10 godzin po pożarze. "Musieliśmy zorganizować protest uliczny, aby przekonać policję do przysłania ekipy dochodzeniowej" - oświadczył przedstawiciel parafii.

2014-12-03 17:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigeria: dramatyczna sytuacja chrześcijan

[ TEMATY ]

prześladowania

Afryka

www.WeisserPhotography.com / photo on flickr / foter.com

„Zniszczeni, ale niepokonani”. Pod takim znamiennym tytułem organizacja Open Doors opublikowała dramatyczny raport o sytuacji chrześcijan w Nigerii. Według bardzo ostrożnych szacunków od 2000 r. zginęło tam od 9 do 11,5 tys. wyznawców Chrystusa. Co najmniej 1,3 mln zostało przesiedlonych lub zmuszonych do emigracji, a tysiące należących do nich domów, firm i nieruchomości zrównano z ziemią. Zniszczono 13 tys. kościołów różnych wyznań.

Jak stwierdza raport, ze względu na akty przemocy w niektórych regionach północnej Nigerii „chrześcijańska obecność została praktycznie zlikwidowana lub znacząco ograniczona. Natomiast w innych częściach kraju liczba wiernych w kościołach wzrosła ze względu na uciekających tam chrześcijan, jak i pewną liczbę muzułmanów, którzy przeszli na chrześcijaństwo”. Na skutek tych procesów osłabione zostały relacje chrześcijańsko-muzułmańskie, spadło też znacznie wzajemne zaufanie. Widać polaryzację każdej ze wspólnot w poszczególnych miastach, a nawet w ich dzielnicach.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję