Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Krzyż. Cierpienie i szansa

Niedziela Ogólnopolska 12/2017, str. 3

[ TEMATY ]

krzyż

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

San Giovanni Rotondo. Miasteczko, gdzie w kapucyńskim klasztorze mieszkał św. Ojciec Pio, wielki stygmatyk i świadek Chrystusa. Kiedy kroczymy tam po śladach Ojca Pio, jesteśmy pod wrażeniem, jak ten Boży mąż przeżywał mękę Pańską – podczas sprawowania Mszy św. doznawał krwawych ran w miejscach ran Jezusa doznanych na krzyżu. To święte jarzmo dźwigał przez swoje życie. Były to długie lata męki, bólu i różnorakich niedogodności. Nie obnosił się z tymi znakami, ale w świadomości ludzi, którzy podchodzili do konfesjonału, gdzie spowiadał, te znaki były obecne.

Ojciec Pio przede wszystkim ukochał Boga. A jak my przeżywamy Boga? Tak wielu ludzi doświadcza różnorodnych cierpień. Dla człowieka żyjącego wiarą to doskonała okazja, by przeżywać je z cierpiącym Jezusem. Tyle dobra możemy wyprosić swoim cierpieniem ofiarowanym w różnych intencjach, tyle czasu w chorobie przeznaczyć na modlitwę za innych. Tak często bezmyślnie poddajemy się, myśląc tylko o sobie i pogrążając się w rozpaczy. Mam przed oczami obraz kobiety, która, śmiertelnie chora, miała na stoliku przy łóżku stosik obrazków prymicyjnych młodych księży i – poza swoimi innymi modlitwami – serdecznie się za nich modliła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Cierpienie i krzyż są człowiekowi zadane. Krzyż Jezusa Chrystusa jest znakiem nie tylko obecności cierpienia w życiu każdego człowieka, lecz także tego, co stało się na krzyżu i przez krzyż. Do cierpienia musimy się zatem przygotować, bo jest tylko kwestią czasu, kiedy dotknie ono człowieka zdrowego. Nie znaczy to, że marginalizuję całą sferę pomocy cierpiącym – leków, które niosą ulgę w bólu, całej tzw. służby zdrowia, wolontariatu, hospicjów itp. Przeciwnie – wszystko to czyni przeżywanie życia przez człowieka chorego bardziej godnym i sensownym. Jednak największy sens cierpienia tkwi właśnie w tym, żeby „ziarno pszenicy, które wpada w ziemię, obumarłszy, przyniosło plon obfity” (por. J 12, 24), by przysporzyło prawdziwego życia i miłości.

Jak dobrze, że znajdują się charyzmatyczne osoby, które w ludzkim cierpieniu widzą krzyż Chrystusa. Dostrzegali to św. Matka Teresa z Kalkuty, a także św. Albert Chmielowski, który choć miał duszę artysty, oddał się służbie najbiedniejszym, tym samym przesunął swoje myślenie ku istocie życia wiary, zobaczył w tych ludziach samego Boga.

Musimy szeroko otwierać oczy wiary, by zobaczyć, że stygmat cierpienia jest znakiem Chrystusa cierpiącego dla naszego zbawienia, i uświadamiać to naszym cierpiącym braciom, by ich ofiara nie poszła na marne.

2017-03-15 09:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż - hołdem złożonym przez myśliwych Janowi Pawłowi II

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2012, str. 4, 7

[ TEMATY ]

krzyż

Maria Sazdo

Pod krzyżem stoi inicjator i wykonawca krzyża Stanisław Nizio z żoną i wnukami

Pod krzyżem stoi inicjator i wykonawca krzyża Stanisław Nizio z żoną i wnukami
30 września br. na pograniczu województw lubelskiego i podkarpackiego odbyła się wyjątkowa uroczystość. Przybyli na nią mieszkańcy Lipin i Naklika, goście z Leżajska, Nowej Sarzyny i Biłgoraja. Obecni byli także ks. kan. Stanisław Małysz proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Lipinach i ks. Tomasz Kąkol, pracownicy Urzędu Gminy Potok Górny, łowczy Lech Steliga i poczet sztandarowy Koła Łowieckiego w Nowej Sarzynie, łowczy Okręgu Zamojskiego Henryk Studnicki oraz sygnaliści z Zespołu Szkół Leśnych w Biłgoraju, przedstawiciele Kół Łowieckich „Bażant” i „Leśnik”, Tadeusz Tujaka, Tadeusz Serafin, drużyna OSP w Lipinach Dolnych. Członkowie Koła Łowieckiego „Leśnik” z Biłgoraja odbudowali istniejący tam od 1906 r. krzyż przydrożny. Inicjatorem i fundatorem tego przedsięwzięcia był Stanisław Nizio, który podkreślał: - Stojąc pod krzyżem potwierdzamy swoje przywiązanie do wartości, które pozostawili nam nasi przodkowie, a my, dochowując tradycji, swoją obecnością tutaj udowadniamy jej zachowanie i ciągłość. Postawiony obecnie krzyż jest trzeci z kolei. Wbudowano w niego fragment starego krzyża. Ma on formę pastorału bł. Jana Pawła II. Stanisław Nizio tłumaczy, że ten kształt upamiętnia Papieża Polaka i jest hołdem złożonym przez myśliwych Janowi Pawłowi II. Łowczy Lech Steliga z Nowej Sarzyny przedstawił historię tego miejsca i krzyża. - Stoi on na miejscu krzyża z 1906 r. Wiele ich było w dawnych czasach, stawianych na rozstajach dróg, aby stanowiły drogowskazy dla podróżnych, a Chrystus był ich opiekunem - mówił. Według przekazu starszych osób, w 1906 r. na rozstajach dróg postawiono sosnowy krzyż. Po latach wymieniono go na nowy, również sosnowy. Znany wszystkim w okolicy Tomasz Jednacz z Naklika w latach 70. minionego stulecia przeniósł krzyż na obecne miejsce, na granicę pól lipińskich i naklickich. Władze Nadleśnictwa Leżajsk nie wyraziły sprzeciwu wobec inicjatywy ustawienia krzyża na terenie, którym zarządzają. Najważniejszym momentem było pobłogosławienie krzyża. Ks. kan. Stanisław Małysz podczas Eucharystii odmówił stosowną modlitwę i poświęcił nowy krzyż. Widoczne na nim są dwie historyczne daty - rok 1906 i 2012 - upamiętniające ważne wydarzenia. Mszę św. kapłani sprawowali w intencji zmarłych myśliwych z okręgu rzeszowskiego i zamojskiego, a także za zgromadzonych, o zdrowie i błogosławieństwo, opiekę Bożą, aby św. Hubert upraszał łaski na każdy dzień. Homilię wygłosił ks. Tomasz Kąkol. - Dzisiaj Chrystus staje pośrodku tego miejsca, gdzie gromadzą się ludzie wiary. Ten krzyż, który stoi nieopodal, jest świadectwem wiary ludzi, którzy należą do Chrystusa, ludzi, którzy nie przychodzą tylko na pokaz, ale ludzi, których wiara jest żywa i prawdziwa - powiedział m.in. ks. Kąkol, podkreślając, jak wielka jest jego radość z powstania nowego krzyża. Ksiądz Proboszcz wyraził wdzięczność inicjatorom i wykonawcom tego pięknego dzieła. - Bogu Wszechmogącemu dzięki za to, że pozwolił nam się zgromadzić tu, przy krzyżu, który nas łączy. Chrystus gromadzi nas po to, abyśmy byli otwarci, sobie bliżsi, kochający się, darzyli dobrocią, miłością serca. Chrystus Pan oddał za nas życie na drzewie krzyża, aby nas wszystkich zbawić i zjednoczyć, i za to Bogu niech będą dzięki - powiedział proboszcz ks. Stanisław Małysz i pobłogosławił zebranych na zakończenie Eucharystii. Sygnaliści z Zespołu Szkół Leśnych w Biłgoraju ubogacili uroczystość grą na myśliwskich rogach.
CZYTAJ DALEJ

Czy Chopin był ateistą? Co o kościelnych legendach może powiedzieć historyk?

2025-09-26 13:42

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Ateista, a może człowiek głębokiej wiary – kim naprawdę był Fryderyk Chopin? W najnowszym numerze „Niedziela. Magazyn” (nr 10 – październik-grudzień 2025) staramy się rozwikłać tę jedną z największych tajemnic historii muzyki. Odpowiedź na nią może na nowo zdefiniować nasze wyobrażenie o Chopinie.

W „Magazynie” nr 10 znajduje się więcej sensacyjnych artykułów. Przyglądamy się np. celibatowi na przestrzeni dziejów, pytając o to, kto i dlaczego wymyślił celibat. Znane powiedzenie głosi, że w każdej legendzie znajduje się ziarenko prawdy. Idąc za tą myślą Grzegorz Gadacz okiem historyka spogląda na kościelne legendy, które legły u podstaw naszej tożsamości narodowej. Jasna Góra jest wciąż niezgłębioną tajemnicą, a jednym z jej słabo zbadanych sekretów jest funkcja więzienia, którą klasztor pełnił w minionych wiekach. Kto i dlaczego był więziony na Jasnej Górze? Na to pytanie odpowiada Ireneusz Korpyś. Profesor Grzegorz Kucharczyk demaskuje mit założycielski reformacji, a Bogdan Kędziora rozprawia się z czarną legendą krucjat. Matka Boża z Guadalupe wciąż rozpala wyobraźnię wiernych na całym świecie, ale co tak naprawdę wiemy o Jej objawieniach? Pogłębionej analizy tego, jak doszło do objawień maryjnych w Meksyku i jak przebiegały, podejmuje się Grzegorz Kaczorowski.
CZYTAJ DALEJ

Francja: nowoczesny kościół wyróżniony przez ministerstwo kultury

2025-09-26 20:27

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

nowoczesność

wikipedia/Vpe

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier

Kościół pw. Ducha Świętego w Montpellier został uhonorowany przez francuskie ministerstwo kultury oznakowaniem „Wyróżniająca Się Architektura Współczesna”. Poświadczająca to tablica pamiątkowa została odsłonięta dziś wieczorem w obecności miejscowego arcybiskupa Norberta Turiniego i architekta-wizjonera Marcela Pigeire’a, który za swój projekt sprzed pół wieku nie wziął honorarium.

Świątynia w dzielnicy Cévennes w Montpellier powstała w 1965 roku, gdy kończący się Sobór Watykański II chciał zbliżyć wiernych do ołtarza. 35-letni wówczas Pigeire stworzył kościół mogący pomieścić 700 wiernych, na planie centralnym, pełen światła. Wyróżnia się on trójkątnymi fasadami, symbolizującymi Trójcę Świętą, podobnie jak trzy kolumny podtrzymujące strop na wysokości 17 metrów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję