Reklama

Niedziela Przemyska

Ołtarz odzyskał dawny blask

Odnowienie ołtarza w kościele w Borku Starym wpisuje się w cykl przygotowań do jubileuszu 600-lecia powstania parafii. Mieszkańcy miejscowości z duszpasterzem pragną w ten sposób podziękować Bogu za 600 lat istnienia wspólnoty, w której na przestrzeni wieków wyrośli pracowici ludzie realizujący chrześcijańskie powołanie

Niedziela przemyska 17/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

Jerzy Konkol

Bp Stanisław Jamrozek udzielił sakramentu bierzmowania 44-osobowej grupie młodzieży

Bp Stanisław Jamrozek udzielił sakramentu bierzmowania 44-osobowej grupie młodzieży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafię w Boru Starym odwiedził w marcu bp Stanisław Jamrozek. Podczas uroczystej Mszy św. w parafialnej świątyni Ksiądz Biskup poświęcił odrestaurowany ołtarz i udzielił sakramentu bierzmowania 44-osobowej grupie młodzieży klas trzecich uczęszczających do gimnazjów w Tyczynie, Błażowej, Hyżnem, Chmielniku, a nawet w Rzeszowie. Parafia Borek Stary to wyjątkowa parafia, obejmuje bowiem cztery wioski położone w czterech gminach. We Mszy św. dziękczynnej za wielkie dzieło konserwacji zabytkowego ołtarza wzięli również udział: ks. prał. Jacek Rawski – dziekan i proboszcz parafii Błażowa, ks. prał. Marek Gajda – proboszcz parafii Hyżne, ks. Jan Młynarczyk – wywodzący się z parafii i miejscowy proboszcz ks. prał. Adam Pietrucha. W uroczystościach oprócz konserwatorów, którzy odnowili miejscowy ołtarz, wzięli udział: Marta Nikiel – przedstawiciel Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatura w Rzeszowie oraz przedstawiciele lokalnych samorządów: Stanisław Kruczek – członek Zarządu Województwa Podkarpackiego, Adam Skowroński – przewodniczący Rady Miejskiej w Tyczynie i Grzegorz Lampart – radny. Reprezentowali oni instytucje, które partycypowały w kosztach konserwacji.

Konserwacja ołtarza

Reklama

Kościół parafialny w Borku Starym był na przestrzeni wieków świadkiem wielu ważnych wydarzeń dla lokalnej społeczności zarówno z Borku Starego, jak również Nowego Borku, Brzezówki czy Borówek. 5 czerwca 2015 roku, nazajutrz po uroczystości Bożego Ciała rozpoczęła się konserwacja głównego ołtarza boreckiej świątyni. Tego ważnego przedsięwzięcia podjął się krakowski konserwator Stanisław Kłosowski wraz z zespołem. W zakres pracy konserwatorskiej wchodziło: wyczyszczenie struktury ze starych przemalowań, czyszczenie elementów złoconych, a następnie kładzenie gruntów pod polichromie oraz złocenie. Kolejnymi czynnościami było wykonywanie złoceń i uzupełnianie polichromii na strukturze ołtarza. Prace prowadzone były równolegle na miejscu w kościele w Borku Starym oraz w pracowni w Krakowie, dokąd przewiezione zostały obrazy oraz niektóre elementy wyposażenia ołtarza, w tym rzeźby patronów kościoła świętych apostołów Piotra i Pawła. Ze względu na spore zniszczenia, prace konserwatorskie były bardzo trudne. Oprócz samej struktury ołtarza konserwacji zastały poddane cztery XIX-wieczne obrazy olejne. Wykonano nowe windy podnoszące dwa obrazy, nową drewnianą konstrukcję nośną znajdującą się z tyłu ołtarza, a wzmacniającą stabilność jego struktury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Blask polichromii

Reklama

Pierwszy etap konserwacji zakończył się komisją konserwatorską 19 listopada 2015 r., przyjmującą dotychczasowe prace w całości. Następnie przystąpiono do drugiego, końcowego etapu konserwacji, który został zakończony w ubiegłym roku. Polichromia ołtarza odzyskała pierwotną formę. Jest to marmoryzacja w kolorze błękitnym, a w partiach belkowania i filunkach w kolorze szaro-czarnym. Barokowy ołtarz został w latach dwudziestych XX wieku przeniesiony z poprzedniego kościoła do obecnego, większego, co spowodowało pewne zmiany w architekturze w części zwieńczenia. W czasie konserwacji odkryto na strukturze ołtarza siedem powłok, co może świadczyć o siedmiokrotnych jego przemalowaniach. Obecna konserwacja pozwoliła odkryć w tylnej części ołtarza ciekawą inskrypcję. Mówi ona, że „OŁTARZ TEN MSC PAN FUDASZEWICZ WYSTAWIŁ CHCĄC ABY PAN BÓG DUSZĘ JEGO ZBAWIŁ”. Kim był Pan Fudaszewicz? Czy był on fundatorem tego ołtarza? Czy ołtarz ten był rzeczywiście wykonany dla tego kościoła? A może został przeniesiony z innej świątyni? Dostępne dokumenty na ten temat milczą. Jedynie kroniki Ojców Dominikanów wspominają postać Józefa Fudaszewicza (bo tak się podpisywał) jako dobroczyńcę boreckiego klasztoru. Było to w okresie sprawowania urzędu przeora przez o. Justyna Jakielskiego, który „prawością i bogomyślnością jednał sobie umysły życzliwych magnatów”. I tak w 1740 roku wśród ofiarodawców srebrnych wotów wymieniony jest m. in. Józef Fudasiewicz, skarbnik latyczowski. 2 kwietnia 1741 roku Józef i Barbara Fudaszewiczowie ustanowili własny fundusz w wysokości jednego tysiąca złotych polskich na kapelę złożoną z sześciu muzykantów.

Prawdopodobnie jedno z pierwszych, udokumentowane odnowienie wnętrz boreckiej świątyni, nastąpiło 31 lipca 1838 roku. Dzięki wsparciu tego przedsięwzięcia przez właściciela Borku Starego, Maurycego Szymanowskiego i jego żony Anny z domu Zawiskiej, odnowiono wówczas główny ołtarz. W kosztach tego przedsięwzięcia partycypował również proboszcz tyczyński ks. Leopold Olcyngier. Z jego inicjatywy odnowiono również ołtarz św. Antoniego i wnętrze kościoła. Maurycy Szymanowski herbu Jezierza, właściciel Borku Starego, dziedzic Słociny zapisał się chlubnie także w kronikach boreckiego klasztoru. Jego doczesne szczątki spoczywają pod posadzką kaplicy grobowej Szymanowskich przy neogotyckim kościele pw. św. Marcina i św. Rocha w Słocinie.

* * *

Borek Stary
Kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła
Borek Stary 337, 36-020 Tyczyn; tel. 17 229-80-87; www: borekstary.przemyska.pl

Proboszcz ks. prał. Adam Pietrucha

Godziny Msz św:
w niedziele: 7.00, 9.00, 11.00, 16.00
dni powszednie: 7.00, 18.00

* * *

Historia parafii

Parafia w Borku Starym istnieje od połowy XV wieku, ale już od 1596 r. była kanonicznie połączona z parafią Tyczyn za przyczyną biskupa przemyskiego Wawrzyńca Goślickiego. Początki boreckiej parafii sięgają roku 1418. Pierwszy znany proboszcz, ks. Andrzej zbudował drewniany kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. W tym czasie sławne było już istniejące na terenie parafii miejsce kultu przy cudownym źródełku i obrazie Najświętszej Marii Panny. W 1624 r. Tatarzy spalili pierwotny kościół. Podobny los spotkał wówczas kościoły w Tyczynie, Słocinie i Hyżnem. Na jego gruzach w latach 1646-49 postawiono nowy kościół, kamienny, który został konsekrowany dopiero w 1883 r. przez biskupa przemyskiego Łukasza Ostoję Soleckiego. Na przestrzeni wieków kościół wielokrotnie zmieniał swoje oblicze. Ostatni przetrwał do lat 30. ubiegłego wieku, kiedy to został rozebrany i na jego miejscu wybudowano ten istniejący do dziś. Jak podają kroniki, poprzedni kościół w Borku Starym był murowany, niesklepiony, pokryty gontem. W okresie ubiegania się o utworzenie z powrotem samoistnej parafii w 1888 r., dokumenty podają, że kościół miał 24 m długości i 12 m szerokości. Prowadziły do niego dwa wejścia. W kościele znajdowały się cztery ołtarze, w tym czwarty ołtarz boczny z obrazem św. Michała w złoconych ramach. Usamodzielnienie się boreckiej parafii odbyło się pomimo początkowych protestów pełnomocników gmin: Budziwoja, Hermanowej, Kielnarowej i Tyczyna, a nawet prepozyta tyczyńskiego ks. Władysława Cymbula. I tak 12 marca 1888 r. biskup przemyski Łukasz Ostoja Solecki erygował parafię w Borku Starym. Pierwszym proboszczem reaktywowanej parafii został jej dotychczasowy komendariusz ks. Edward Kotecki. Jego grób znajduje się na parafialnym cmentarzu.

J. K.

2017-04-19 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości w Łagiewnikach

[ TEMATY ]

jubileusz

poświęcenie

Piotr Sionko

CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ W centrum Rzymu zawalił się fragment średniowiecznej wieży

2025-11-03 18:47

[ TEMATY ]

Rzym

Rzym2025

PAP/EPA/ANSA/MAURIZIO BRAMBATTI

W centrum w Rzymu w rejonie alei przy Koloseum zawalił się w poniedziałek fragment średniowiecznej wieży, w której prowadzono prace remontowe i konserwacyjne. Włoskie media podały, że czterech robotników zostało rannych, w tym jeden ciężko.

Runęła zbudowana w 1238 roku wieża Torre dei Conti, znajdująca się w pobliżu alei Fori Imperiali i uważana za jedną z najbardziej imponujących i dobrze zachowanych budowli z czasów średniowiecza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję