Terroryści w Londynie
Zapowiedź zaostrzenia walki z terroryzmem przez Wielką Brytanię to skutek ataków w Londynie, w wyniku których zginęło 7 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych – życie części z nich jest zagrożone. Brytyjska premier Theresa May powiedziała, że ataki na terenie Wielkiej Brytanii „połączone są ideologią islamskiego ekstremizmu”, wobec którego jest zbyt wiele tolerancji. – Nadszedł czas, żeby powiedzieć: dość! – podkreśliła.
3 zamachowców, którzy wjechali furgonetką w pieszych na London Bridge, a następnie zaatakowali nożami ludzi w pobliżu Borough Market, policja zastrzeliła. W związku z zamachem służby aresztowały kilkanaście osób. Premier May, która zadeklarowała, że zamach nie spowoduje przesunięcia wyborów parlamentarnych zaplanowanych na 8 czerwca br., zapowiedziała ostrą walkę z terroryzmem, a szef brytyjskiego MSZ Boris Johnson oświadczył, że pokłady tolerancji Brytyjczyków się skończyły.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Atak w Londynie to trzeci poważny akt terrorystyczny w Wielkiej Brytanii na przestrzeni kilku miesięcy. W marcu w zamachu na Westminster Bridge w brytyjskiej stolicy zginęło 6 osób, a 22 maja w Manchesterze, gdzie zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze obok wyjścia z hali po koncercie muzycznym, życie straciły 22 osoby. W tych atakach rannych zostało prawie 200 osób. Jak ujawniła premier May, od marca brytyjskim służbom udało się również powstrzymać 5 innych ataków.
Wojciech Dudkiewicz
* * *
Bliżej 2 prędkości
Reklama
Sugerowane w specjalnym dokumencie Komisji Europejskiej stworzenie osobnego budżetu dla strefy euro może być groźne dla części państw wspólnoty. Do realizacji pomysłu jest co prawda daleko, ale największe państwa unijne z pewnością będą próbowały go przeforsować: Bruksela nie chce, żeby powtórzył się kryzys, który w latach 2010-12 dotknął strefę euro, bo jego skutki są odczuwalne do dziś. Według członków KE, po Brexicie należy pogłębić integrację walutową i gospodarczą w UE. Z ich wypowiedzi wynika, że powinno się to stać do 2025 r.
Wśród propozycji znalazło się utworzenie oddzielnego budżetu, Europejskiego Funduszu Walutowego, a także specjalnego ministerstwa finansów tej strefy, które mogłoby zarządzać budżetem, zajmować się nadzorem i koordynacją polityki ekonomicznej. Budżet miałby być lekarstwem na wstrząsy dotykające kraje Eurolandu. Najlepiej, gdyby kontrolował go parlament Eurolandu, który można byłoby powołać z członków Parlamentu Europejskiego.
Pomysł stworzenia takiego budżetu może być groźny dla interesów Polski; może rozbijać europejską integrację, a do krajów UE spoza strefy trafiałoby mniej środków z funduszy europejskich. Zdaniem KE, trwanie części państw przy swojej walucie narodowej grozi natomiast powstaniem strefy euro dwóch prędkości. Pogłębiłyby się różnice gospodarcze i rozbieżności polityczne. Polska i kraje spoza strefy euro obawiają się, że eurobudżet powstałby kosztem zmniejszenia hojności głównych płatników – Niemiec i Francji – wobec wspólnego budżetu całej UE, co oznaczałoby zmniejszenie funduszy spójności dla Polski czy Rumunii.
wd
* * *
Trump wycofuje
Reklama
Decyzję o wycofaniu się USA z tzw. porozumienia paryskiego, regulującego sprawy związane z klimatem i redukcją emisji gazów cieplarnianych, prezydent Donald Trump tłumaczy hasłem „Ameryka przede wszystkim”, z którego chce uczynić zasadę opisującą styl swojej polityki. – Porozumienie jest w najwyższym stopniu niekorzystne dla USA, działa na korzyść innych – ocenia i zapowiada wynegocjowanie korzystniejszej umowy, nienarzucającej tak wysokich jak dotychczas kar, które są poważnym obciążeniem dla amerykańskiej gospodarki.
wd
* * *
Trump odracza
Tego można było się spodziewać: prezydent Trump odroczył wykonanie ustawy o przeniesieniu ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy. Pochodzi ona z 1995 r. i zobowiązuje do przenosin w ciągu... 4 lat. Obawy, że zagrozi to procesowi pokojowemu na Bliskim Wschodzie, powodowały jednak, że kolejni prezydenci odraczali wykonanie ustawy. Tak samo swoją decyzję uzasadnia Trump. Izraelczycy uważają Jerozolimę za stolicę, podobnie Palestyńczycy: zaanektowana przez Izrael Jerozolima Wschodnia ma być stolicą ich niepodległego państwa.
jk
* * *
Druzgocący raport
Raport przygotowany przez organizację „Save the Children” w związku z Dniem Dziecka jest druzgocący: jedna czwarta dzieci na świecie jest pozbawionych dzieciństwa. Organizacja badała warunki ich życia w 172 krajach. Wnioski: wojny, ekstremalna przemoc, wypędzenia i ucieczki, zmuszanie do pracy, do wczesnego małżeństwa i macierzyństwa, niedożywienie i brak opieki medycznej sprawiają, że ponad 730 mln dzieci na świecie jest obrabowanych z dzieciństwa. Najgorzej jest w zachodniej i centralnej Afryce, m.in. w Nigrze, Angoli, Mali, Republice Środkowoafrykańskiej i Somalii. Najbardziej beztroskie dzieciństwo można mieć w: Norwegii, Słowenii, Finlandii, Holandii i Szwecji.
wd