Reklama

Ludzie z pasją

Jak Fundacja zmienia życie młodych ludzi?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Fundacją jestem związana od gimnazjum. Stypendium to duża pomoc w nauce. W Fundacji cenię ludzi, którzy mnie inspirują. To też budowanie relacji na tych samych wartościach. Razem z innymi stypendystami przygotowuję się do wyjazdu do Etiopii. Ośmioro studentów wyleci 25 sierpnia, by nieść pomoc w szpitalu i szkole. Będziemy tam cztery tygodnie. W planach mamy nauczanie języka angielskiego, matematyki, informatyki oraz pomoc w tamtejszej przychodni. Oprócz pomocy medycznej i edukacyjnej nasza grupa „Dzieło na misji” zajmie się też animacją czasu wolnego dla najmłodszych.

Oliwia Opacka, studentka medycyny w Warszawie

Jestem stypendystką Fundacji od 2014 r. Dołączyłam do tego grona dopiero po zdaniu matury. Pochodzę z Radzynia Podlaskiego. Fundacja pomaga mi finansowo w nauce, ale dała także przyjaciół. Będąc w Fundacji, poznajemy nauczanie św. Jana Pawła II. Trudna misja przed nami, by ten papieski testament przekazywać młodszym kolegom. Nie wstydzę się wiary, będąc w dużym mieście. Mam przyjaciela, który nie był związany z wiarą chrześcijańską. Kiedy zaczęliśmy dużo rozmawiać, zaczął ze mną chodzić do kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Justyna Sobocka, studentka bezpieczeństwa wewnętrznego w Warszawie

Reklama

Fundacja to połowa mojego życia. Stypendystą zostałem w gimnazjum i na pomoc mogłem liczyć podczas nauki w liceum i studiów. Do 2007 r. brałem udział w obozach jako uczestnik. Teraz pomagam je organizować. Wiele zawdzięczam Fundacji. Wcześniej byłem raczej cichy i nie wychylałem się. Jest nawet anegdota, że kiedy Karolek przyszedł do biura Fundacji, to się nie odzywał i wycinał znaczki. Z biegiem czasu mogłem rozwinąć talenty organizatorskie i liderskie. Dziś jako absolwent działam w Stowarzyszeniu Absolwentów Dzieło. Organizujemy konferencje i sympozja, a naszą perełką jest punkt przedszkolny „Lolek” na warszawskim Mokotowie. Opracowujemy też autorski program nauczania przedszkolnego. W planach myślimy już o kolejnych „Lolkach”.

Karol Daniluk, prezes Stowarzyszenia Absolwentów Dzieło

Uczestniczyłem w obozie w Tarnowie razem z innymi kapłanami – absolwentami Fundacji. Wakacyjne obozy miały wpływ na moje powołanie. Stypendystą zostałem w 2002 r., będąc uczniem gimnazjum. Spotykałem na obozach wspaniałych księży, którzy mieli dla nas czas, rozmawiali, spowiadali, kiedy była taka potrzeba. Piękna jest liturgia, podczas wakacyjnych obozów. To zachwyca i człowiek zaczyna otwierać się na Boga. W gimnazjum i liceum żyłem od obozu do obozu i tak rozwijałem się duchowo. Wiele słów św. Jana Pawła II inspirowało mnie, żeby iść za Chrystusem. Tak jest do dziś.

Ks. Ireneusz Juśkiewicz z diecezji siedleckiej, absolwent Fundacji

Jestem stypendystą od 7 lat. Studiuję w Warszawie bezpieczeństwo wewnętrzne. Obok pomocy finansowej otrzymujemy od Fundacji dużo więcej, m.in. poczucie wspólnoty. Tutaj mamy też program praktyk, bo nasi stypendyści to zdolni ludzie, godni zaufania. Ja miałem praktyki w MSWiA. Dzięki Fundacji zaczęła się też współpraca z mediami. Byłem akredytowanym dziennikarzem podczas ŚDM. Fundacja zmieniła moje życie. Patrzę spokojnie w przyszłość i widzę w niej Fundację.

Paweł Żulewski, kierownik Biura Prasowego Fundacji

2017-07-19 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziesięć słów źródło szczęścia

Artyści dla Pana Boga. Oratorium „Dekalog” to próba powrotu do podstaw, do elementarza wiary i zasad człowieczeństwa – Ewangelii i przykazań

Płyta „Dekalog Prolog” („I´m the Lord, your God”) jest zwiastunem i pierwszym elementem powstającego oratorium.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiony poeta

2025-09-16 12:42

Niedziela Ogólnopolska 38/2025, str. 20

[ TEMATY ]

bł. Władysław z Gielniowa

pl.wikipedia.org

Bł. Władysław z Gielniowa

Bł. Władysław z Gielniowa

Przyczynił się do tego, by język polski stał się językiem literackim w przestrzeni wiary.

Wielu językoznawców wskazuje na bł. Władysława jako prekursora literackiej polszczyzny i literata, który otwiera długą listę naszych wielkich poetów. Urodził się w Gielniowie, niedaleko Opoczna, w ubogiej rodzinie mieszczańskiej. Na chrzcie otrzymał imiona Marcin Jan. Po ukończeniu szkoły parafialnej rozpoczął studia w Krakowie. Pobyt w stołecznym mieście odmienił jego życie – tam poznał bernardynów, których zaledwie kilka lat wcześniej sprowadził do Krakowa św. Jan Kapistran. Młody student poszedł za głosem powołania i wstąpił do tego zakonu – przyjął wówczas imię Władysław, pod którym przeszedł do historii.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję