Reklama

Rodzina książęca, a jednak zwyczajna

Wizyta księcia Williama i księżnej Kate niewątpliwie pozostanie w naszej pamięci i zapisze się w naszej najnowszej historii

Niedziela Ogólnopolska 31/2017, str. 16

Maciej Biedrzycki/KPRP

Książęca rodzina opuszcza Polskę i udaje się do Niemiec, 19 lipca 2017 r.

Książęca rodzina opuszcza Polskę i udaje się do Niemiec, 19 lipca 2017 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy witaliśmy miłych gości na lotnisku w Warszawie, ukazał nam się rodzinny obraz: zatroskanych rodziców z dziećmi. Księżna Kate z córeczką na ręku i książę William, który z delikatnością dodawał odwagi swemu 4-letniemu synowi George’owi. Swoje miejsce George i Charlotte „odkryły” w Belwederze, w którym czekały pokoje z zabawkami, specjalnie przygotowane dla członków rodziny królewskiej.

W Warszawie – prywatnie i oficjalnie

Książęca para została oficjalnie przywitana w słoneczne popołudnie 17 lipca br. na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przez prezydenta RP Andrzeja Dudę i pierwszą damę Agatę Dudę. Obie pary spacerowały później w ogrodach pałacu, a następnie wszyscy udali się na uroczyste śniadanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiele serdecznych emocji wzbudził spacer gości po Krakowskim Przedmieściu, podczas którego książęca para spotkała się z wiwatującymi mieszkańcami Warszawy i turystami zebranymi wokół trasy ich przejścia.

Reklama

W pierwszym dniu swojego pobytu w Warszawie w towarzystwie prezydenta Dudy i jego małżonki odwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie odbyło się spotkanie z polskimi i brytyjskimi weteranami II wojny światowej. Na koniec goście przeszli pod Mur Pamięci, na którym znajduje się prawie 12 tys. nazwisk żołnierzy, którzy walczyli i zginęli w powstaniu. Prezydent Duda i książę William zapalili znicze pod dzwonem „Monter”, by oddać hołd powstańcom Warszawy. Złożyli także hołd brytyjskim pilotom, którzy zostali strąceni i zginęli, lecąc z pomocą nad powstańczą Warszawę. Nazwiska blisko 40 z nich znajdują się na Murze Pamięci.

W swoim wpisie do księgi pamiątkowej książęca para zapewniła o nieprzemijającej pamięci o bohaterach, którzy walczyli o wolność i ponieśli ostateczną ofiarę: „Będziemy pamiętali, William i Catherine”.

Na cześć królowej Elżbiety II

Ukoronowaniem pierwszego dnia wizyty księcia Williama i księżnej Kate w Polsce było uroczyste przyjęcie na cześć królowej Elżbiety II, zorganizowane w Łazienkach Królewskich, z udziałem 600 osób zaproszonych przez Ambasadę Brytyjską w Polsce. Podczas przyjęcia książę William wygłosił przemówienie, które było jego jedynym publicznym wystąpieniem w Polsce. – Polska jest przykładem odwagi, zdecydowania i odporności. Przetrwaliście wieki ataków na wasz kraj, włączając w to rozbiory, które miały wymazać was z mapy Europy. W XX wieku Polska pokazała wyjątkową odwagę, bo przeciwstawiła się brutalnej okupacji nazistowskiej, nie wspominając o powstaniu w getcie warszawskim w 1943 r. i Powstaniu Warszawskim w 1944 r. – powiedział książę William. Podkreślił również, że więzy między Polską i Wielką Brytanią sięgają wieków, i wspomniał o dzisiejszej współpracy m.in. w ramach NATO. Książę William odczytał również list, który do wszystkich znamienitych gości urodzinowych skierowała królowa Elżbieta II.

W Gdańsku – kolejna lekcja prawdziwej histori

Podczas drugiego dnia wizyty w Polsce William i Kate odwiedzili były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Stutthof w Sztutowie, w którym oddali hołd ofiarom nazizmu. W Gdańsku zwiedzili Teatr Szekspirowski, którego powstawaniu od samego początku patronował ojciec Williama – książę Karol. Para odwiedziła również Europejskie Centrum Solidarności. Książę William i księżna Kate w bardzo symbolicznym geście złożyli dwie róże: białą i czerwoną pod pomnikiem Poległych Stoczniowców, upamiętniającym bohaterstwo ludzi Solidarności.

Belweder był ich domem

Wieczorem para książęca powróciła do Warszawy. Wizyta zakończyła się 19 lipca prywatnym spotkaniem w Belwederze z polską parą prezydencką. – Tę wizytę traktujemy jako wizytę szacunku i przyjaźni. Ma ona wskazać również na bardzo dobre relacje społeczne i międzyludzkie, także państwowe: między Polską i Wielką Brytanią. Taka też jest rola tej wizyty, nie ma ona charakteru politycznego – podkreślił Krzysztof Szczerski, szef Gabinetu Prezydenta RP. Wszyscy: dyplomaci, a także ludzie mediów zgodnie podkreślają, że wizyta następców tronu królewskiego Wielkiej Brytanii była niezwykle owocna i z pewnością będzie jednym z niezapomnianych wydarzeń w naszej najnowszej historii.

2017-07-26 09:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadzieja w Chrystusie

2025-02-11 14:05

Niedziela Ogólnopolska 7/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Często doświadczamy rozczarowań ze strony drugiego człowieka. Rozczarowujemy się również samymi sobą. Im bardziej pokładamy nadzieję w swoich siłach albo w drugim człowieku, tym bardziej ciężar rozczarowania spada na nasze barki.

„Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce” (Jr 17, 5). Gdy otaczamy się przyjaciółmi, partnerami biznesowymi, rodziną, gdy jesteśmy sprawni fizycznie, mamy pieniądze, dom – wówczas może się zdarzyć, że odwrócimy się od Boga, pokładając nadzieję w doczesnym oparciu. Zapominamy, że wszystko to kiedyś się skończy, że stoimy na grząskim gruncie, który może się zamienić w bagno rozczarowań, które nas pochłonie. Tak bywa w sytuacji, kiedy błogosławieństwo materialne, które otrzymujemy również od Boga, przysłania nam samego Boga. Przestajemy Go słuchać, a zaczynamy słuchać naszych chorych ambicji. Chorych, bo niemających odniesienia do Boga, do Jego słów.
CZYTAJ DALEJ

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

2025-02-14 17:38

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

śmierć księdza

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Słowo Księdza Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego Wacława Depo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

Jako ludzie wierzący patrzymy na śmierć w duchu chrześcijańskiej nadziei, która przekracza gracie doczesności. Nie sposób jednak do tajemnicy śmierci odnosić się bez właściwych ludzkiej naturze emocji; zwłaszcza, gdy śmierć przychodzi nagle i dramatycznie. Wszak i Jezus zapłakał nad śmiercią swego przyjaciela Łazarza.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Prokuratura zna wstępne wyniki sekcji zwłok księdza z Kłobucka

2025-02-17 12:58

[ TEMATY ]

śmierć kapłana

ks. Grzegorz Dymek

morderstwo kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Grzegorz Dymek

Ks. Grzegorz Dymek

Przeprowadzona w poniedziałek sekcja zwłok zamordowanego w ubiegłym tygodniu księdza z Kłobucka potwierdziła pierwsze ustalenia, że przyczyną jego śmierci było najprawdopodobniej uduszenie – poinformowała częstochowska prokuratura.

58-letni proboszcz parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku (Śląskie) zginął w czwartek wieczorem na terenie plebanii. Podejrzany o zabicie duchownego 52-latek został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów. Mundurowi ujęli go, gdy próbował uciekać z miejsca zbrodni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję