W dniu 7 sierpnia pielgrzymi, uczestniczący w XXV Pielgrzymce Diecezji Legnickiej na Jasną Górę, osiągnęli Szczyt Jasnogórski i przekroczyli mury kaplicy Cudownego Obrazu.

O godz. 13 rozpoczęła się dziękczynna Msza św. pod przewodnictwem biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego. Wzięli w niej udział pielgrzymi, którzy wędrowali pieszo, przyjechali w diecezjalnej pielgrzymce autokarowej, wśród nich ci, którzy tworzyli w parafiach grupy duchowego uczestnictwa, a także pielgrzymka rowerowa z Bolesławca.

Wszystkich powitał podprzeor Jasnej Góry o. Jan Poteralski OSPPE. – Pielgrzym, to taki człowiek, który idzie za krzyżem z różańcem w ręku. Idąc w tych ostatnich dniach przez polskie wioski i miasta, lasy i pola, wypraszaliście na różańcu potrzebne łaski dla was, dla tych, którzy prosili was o modlitwę i dla tych, których spotykaliście po drodze. Za chwilę rozpoczniemy Mszę św., jako centrum pielgrzymowania, po niej – dziękczynienie, a jeszcze później zaczniecie wracać do domu. Tak naprawdę, to ta pielgrzymka dopiero się rozpoczyna, bo to doświadczenie pielgrzymowania będzie owocowało w waszym życiu. Dlatego prosimy, aby to, co rozpoczęło się na pielgrzymce było kontynuowane w waszych parafiach, wspólnotach, tam, gdzie jesteście. Bądźmy diamentem w koronie Matki Bożej, a słowa Apelu Jasnogórskiego; „Jestem. Pamiętam. Czuwam” niech będą hasłem łączącym nas wszystkich.

Mszy św. przewodniczył Biskup Legnicki w gronie prezbiterów, którzy wzięli udział w pielgrzymce jako przewodnicy, a także przybyli w tym dniu ze swoimi parafianami. Mówił: – Jesteśmy w domu Matki. Przyszliśmy do Niej po wielu dniach wędrowania. Przyszliśmy do Niej z tym, co nas obciąża i z tym, co nas uskrzydla. Z naszymi problemami i naszymi nadziejami. Z dziękczynieniem i błaganiem. Scalamy to wszystko w tej Eucharystii, byśmy byli gotowi na to, żeby czynić to, co Syn poleca, a co najpierw sam w sobie spełnił.

Natomiast w homilii Ksiądz Biskup zwrócił uwagę na to, że: – Jesteśmy w doświadczeniach drogi, podczas której wiele rzeczy się wydarzyło, i tych zewnętrznych, ale przede wszystkim tych wewnętrznych. Był czas na refleksję, na przyjmowanie różnych trudności, na wyrażanie swoich próśb, oczekiwań i nadziei. W pewnym sensie jesteśmy odnowieni, zobaczyliśmy siebie w nowym świetle, z pewnym dystansem także do swoich spraw codziennych. Musimy wiedzieć, że sami nie uwolnimy się od rzeczywistości prześladowania krzyża, od naszej śmiertelności, w której doświadczamy bólu, krzywdy i niesprawiedliwości. Mamy jednak szansę odkrywać, że ten krzyż nie jest czymś zbędnym, czymś przeszkadzającym, ale jest szansą, byśmy nie ulegli pokusom tego, który się sprzeciwia życiu – zaznaczał Biskup Legnicki. – Jedynym sposobem, żeby to życie ratować jest uchwycenie się krzyża i wyznanie, że tam jest Bóg, i dostrzeżenie tego i przeżywanie tego, że właśnie tam stajemy się dziećmi Boga przez posługę także Maryi Matki.

Warto dodać, że wejście pielgrzymki legnickiej na Jasną Górę, a także Mszę św., można było w tym roku śledzić na żywo na stronach internetowych, a także na tabletach i smartfonach dzięki Telewizji TvT ze Zgorzelca. Za tę możliwość, dziękujemy.