Reklama

Polska

Abp Depo: wspólnoty rodzinne są Dobrą Nowiną miłości i życia

[ TEMATY ]

rodzina

abp Wacław Depo

Marian Sztajner/Niedziela

Abp Wacław Depo głosi kazanie

Abp Wacław Depo głosi kazanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rodzina, podobnie jak i wspólnota Kościoła, mają to samo źródło w miłości Boga” - mówił w homilii metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który przewodniczył 28 grudnia Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.

Metropolita częstochowski podkreślił, że „rodzina ma tę samą genealogię pochodzenia od Boga, który posłał swojego Syna zrodzonego z Maryi Dziewicy, aby nikt, kto w Niego uwierzy i za Nim pójdzie, nie chodził w ciemności grzechu i błędu i aby nikt nie zginął”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Depo zaapelował do rodzin, aby „z odwagą skierowali wzrok ku górze, gdzie ponad ołtarzem wznosi się krzyż Jezusa, źródło i szczyt naszej wiary i nowego życia w Chrystusie”. - Bardzo ważne jest to, byśmy nie ograniczali naszego spojrzenia na tajemnicę narodzenia Jezusa tylko do stajenki betlejemskiej i miłujących spojrzeń Maryi i Józefa. Trzeba skierować wzrok na krzyż - dodał Metropolita częstochowski.

Abp Depo podkreślił, że „wspólnoty rodzinne są Dobrą Nowiną miłości i życia, której początek dał sam Jezus Chrystus” - Rodzina jest wspólnotą miłości Boga i ludzi, wspólnotą życia. I to jest nasza radość i to jest nasza nadzieja życia w Bogu. Rodzina jest wspólnotą wiary ufającą Bogu wbrew temu co się doświadcza. - mówił abp Depo.

„Kim jesteś rodzino i co mówisz sama o sobie ?”- pytał abp Depo za św. Janem Pawłem II. - To pytanie domaga się odpowiedzi, która prowadzi nas w głębię miłości Ojca i Syna i Ducha Świętego - mówił abp Depo.

Arcybiskup odniósł się do publikacji jednego z dziennikarzy nt. Świętej Rodziny - Zdumiewający jest głos jednego z dziennikarzy, którzy określają siebie katolickimi, otwartymi, którego artykuł świąteczny na temat świętej Rodziny kończy się sformułowaniem, że Rodzina święta pozostaje mitem, z którym chrześcijanie zmagają się już dwa tysiące lat- mówił arcybiskup i dodał: „Mamy prawo zapytać gdzie zagubiło się światło wiary, żywej wiary czyli spotkania z Bogiem”

Reklama

„Byłoby wielką szkodą, gdybyśmy słuchali tylko tego, co podpowiada i mówi nam świat, a nie słuchali Boga”. - kontynuował Metropolita częstochowski i zaapelował: „Wspólnoty rodzinne radujcie się każdym darem dziecka, którym was Bóg obdarzył. One są uśmiechem Boga Stwórcy, który zaprosił was do współtworzenia świata”.

Metropolita częstochowski przypomniał, że „dopiero w świetle wiary dostrzegamy, że każde dziecko jest darem Boga”. - Widzimy to przy każdych narodzinach, to zdumienie samej rodzącej matki. - podkreślił abp Depo.

Arcybiskup przywołał wiarę Abrahama, który „zaufał Bogu poza granice ojcostwa i człowieczeństwa”. - Bo wiara jest darem posłuszeństwa, które prowadzi również do zranienia. Ileż razy rodziny głęboka wierzące przeżywają samotność modlitwy, cierpienia i ofiary z życia najbliższych - mówił arcybiskup.

Abp Depo wskazał na głębię wiary Maryi i Józefa. - W uroczystość Świętej Rodziny nie odwołujemy się w sposób ckliwy do rodziny spokojnej i bez problemów, bez pytań. W niej, w pokorze i trudzie dnia codziennego, a nie w cudowności rozgrywały się codzienne sprawy, w których nie były obce niepokój i ból serca - podsumował abp Depo.

Po homilii obecni w archikatedrze częstochowskiej małżonkowie odnowili przyrzeczenia małżeńskie. Metropolita częstochowski udzielił małżonkom i rodzinom specjalnego błogosławieństwa.

W Mszy św. wzięli udział członkowie ruchów i stowarzyszeń prorodzinnych.

Przed Mszą się abp Depo przewodniczył uroczystości instalacji nowych kanoników kapituły Bazyliki Archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie. Do grona kanoników zostali wprowadzeni: ks. prał. Jan Niziołek proboszcz parafii archikatedralnej pw. Świętej Rodziny i ks. prał. Marek Kundzicz proboszcz parafii pw. św. Józefa Rzemieślnika i kustosz Sanktuarium św. Józefa w Częstochowie.

2014-12-28 21:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najprościej nie widzieć

Dramat małego Kamila trwał przynajmniej pół roku. W tym czasie policja trzy razy interweniowała w sprawie ucieczek chłopca, choć podobne sytuacje zdarzały się i wcześniej. Czy naprawdę potrzeba specjalistycznej wiedzy, aby dostrzec, że szczęśliwe dziecko nie ucieka z domu w listopadową noc w piżamie? Dziś wiemy z całą pewnością: Kamil uciekał przed własną śmiercią.

Za każdym razem 8-latek wracał do swoich oprawców. Oficjalny powód? Nie stwierdzano śladów przemocy. Jeszcze nie, choć niepokojących znaków było coraz więcej... Chłopiec nie mieszkał w środku lasu. Obok głęboko dysfunkcyjnej rodziny otaczali go także sąsiedzi, znajomi, pracownicy placówek pomocowych, sądu oraz szkoły, do której uczęszczał. Jakie jeszcze sygnały miało wysłać udręczone dziecko, by ktoś wreszcie zechciał zauważyć jego tragedię? Nie pierwszą tego rodzaju, bo od lat co jakiś czas informacje o znęcaniu się nad nieletnimi wypływają na światło dzienne. Na 3-4 tygodnie przykuwają naszą uwagę i angażują emocje. Używamy zdrobnień imion ofiar, składamy kwiaty, organizujemy marsze milczenia, jakbyśmy post factum chcieli przeżyć zbiorowe katharsis, gdy jest już za późno na konkretną pomoc. Lecz na tym się kończy. Kolejne tragedie pokazują, że lekcji ze społecznej empatii nadal nie odrobiliśmy.

CZYTAJ DALEJ

Odpust u św. Andrzeja Boboli

2024-05-15 21:18

[ TEMATY ]

parafia św. Andrzeja Boboli w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Jutro – 16 maja – kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie.

Liturgia ku czci patrona Polski i metropolii warszawskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Eucharystię będą koncelebrowali biskupi z metropolii warszawskiej, a homilię wygłosi bp Zbigniew Zieliński, biskup diecezjalny koszalińsko-kołobrzeski.

CZYTAJ DALEJ

Z Krzeszowa na Bukowinę Ukraińską

2024-05-16 15:34

ks. Marian Kopko

Kilka tygodni temu informowaliśmy o tym, że kolejny już raz parafianie z Krzeszowa i okolic przygotowali transport darów dla Polaków żyjących na Bukowinie Ukraińskiej. Ks. Marian Kopko wraz z przyjaciółmi wyruszył w daleką i niebezpieczną drogę, aby sprawić radość naszym rodakom tam żyjącym i okazać naszą solidarność z nimi. Po powrocie ks. Marian opowiedział o swoich wrażeniach i o wdzięczności mieszkańców Tereblecza.

Bus wyładowany żywnością i chemią gospodarczą wyruszył 7 maja ku granicy ukraińskiej. Wraz z ks. Marianem w drogę wyruszył Józef Wilczak z Głogowa – Rycerz Kolumba oraz siostrzeniec ks. Mariana - Mariusz Jankowski, który użyczył samochód. Część darów przynieśli mieszkańcy Krzeszowa i okolic podczas świąt wielkanocnych, część przekazali Rycerze Kolumba, a resztę zakupił ks. Marian. W sumie blisko 1200 kg.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję