Reklama

Aspekty

Dziękowali za dar ks. Blachnickiego

W Rokitnie 3 września odbyły się odpust ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny oraz 42. Diecezjalna Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie. Tegoroczna Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie w 30. rocznicę śmierci ks. Franciszka Blachnickiego była dziękczynieniem za dar sługi Bożego i jego charyzmatu dla dzieła budowy żywych wspólnot Kościoła na Pomorzu Zachodnim, Środkowym i Ziemi Lubuskiej

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 37/2017, str. 1

[ TEMATY ]

pielgrzymka

odpust

Ruch Światło‑Życie

Karolina Krasowska

Na koniec Mszy św. pary, które zdawały posługę pary animatorskiej DK, przekazały świece nowym małżeństwom

Na koniec Mszy św. pary, które zdawały posługę pary animatorskiej DK, przekazały świece nowym małżeństwom

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wpielgrzymce uczestniczyli członkowie Ruchu Światło-Życie z całej metropolii szczecińsko-kamieńskiej, czyli archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, diecezji zielonogórsko-gorzowskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Głównym punktem programu była uroczysta Eucharystia, której przewodniczył bp Paweł Socha. – Dobrze się składa, że oaza świętuje uroczystość spotkania, i to od lat w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, bowiem sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki był szczególnym czcicielem Maryi Niepokalanej. Podejmując oddanie Bogu siebie w kapłaństwie święceń, chciał realizować swoje życie jako ofiarę krzyża. Pisał w dzienniczku z 13 marca 1949 r.: „Chcę ją (czyli tę ofiarę – przyp. red.) wypełnić przez Maryję, dlatego chcę połączyć to z doskonałym nabożeństwem do Najświętszej Maryi Panny według św. Ludwika Grignion de Montfort. Ufam, że Maryja przyjmie tę ofiarę i spełni ją we mnie” – mówił Ksiądz Biskup. – Pamiętam, jak ks. Blachnicki tłumaczył nam bardzo długo w Paradyżu na temat znaczenia tych dwóch słów fos-zoe, co po grecku znaczy światło-życie. Światło to Bóg, który, stwarzając świat, najpierw stworzył światło, które rzeczywiście jest symbolem i znakiem obecności i działalności Boga. Zoe, czyli życie, to życie Boga, które zostało utracone przez człowieka w grzechu pierworodnym i Chrystusie Panu przez wiarę i chrzest zostaje na nowo człowiekowi przywrócone, przez mękę, krzyż Jezusa Chrystusa i zmartwychwstanie – kontynuował bp Paweł Socha. W pielgrzymkę Ruchu Światło-Życie wpisała się m.in. sztafeta biegowa z Rzepina do Rokitna oraz piesza pielgrzymka z Sulęcina do Rokitna. Podczas Eucharystii odbyła się promocja nowych lektorów, błogosławieństwo ziół i dewocjonaliów oraz przekazanie posługi nowym parom animatorskim Domowego Kościoła, które w tym roku w kręgach na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej będą starały się budować domowy katechumenat według nauki ks. Franciszka Blachnickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-09-06 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czerp u źródła!

[ TEMATY ]

odpust

Archiwum parafii

Parafia pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu przeżywała 4 listopada swój odpust. Uroczystej Mszy św. przewodniczył o. Radosław Kramarski - proboszcz parafii i przełożony klasztoru w Dąbrowie Górniczej - Gołonogu.

Kapłan w homilii przypomniał postać patrona parafii. Zwrócił uwagę na to, że swoją drogę do świętości zaczynał, jako typowy przedstawiciel renesansowego duchowieństwa. - Szlachetnie urodzony, mając zaledwie 7 lat, został opatem w rodzinnej Aronie. W wieku 21 lat, jego wuj, papież Pius IV mianował go kardynałem. Młody hierarcha, wykształcony prawnik, stał się szybko sekretarzem stanu, prawą ręką papieża. Dziwne to były czasy. Drugi po papieżu człowiek w Kościele nie miał ani wykształcenia teologicznego, ani święceń kapłańskich. Karol okazał się jednak skutecznym dyplomatą i sprawnym organizatorem. Wspierał Piusa IV w dążeniach do szczęśliwego zakończenia Soboru Trydenckiego, bo Kościół bardzo potrzebował odnowy – opowiadał o. Radosław Kramarski. Przypomniał także, że św. Karol Boromeusz sobór odczytał jako wezwanie do osobistego nawrócenia. - Boromeusz był tytularnym biskupem Mediolanu, ale mieszkał od lat w Rzymie. Sobór nakazywał zerwanie z takimi praktykami. Prosi więc papieża o święcenia, chce być biskupem nie na papierze, ale w rzeczywistości. Wyrusza do Mediolanu, gdzie wygłasza programowe kazanie. Podkreśla, że reformę zaczyna się od pasterzy. Zakłada pierwsze seminarium duchowne, przeprowadza kilkanaście synodów, osobiście wizytuje każdą z 800 parafii swojej rozległej diecezji. Mobilizuje proboszczów, jest surowy dla gorszycieli. Napotyka często opór, zwłaszcza wśród zakonników i zakonnic. Dwa razy uchodzi z życiem z zamachów zorganizowanych przez zbuntowanych zakonników. Kiedy w Mediolanie wybucha zaraza, objawia się najpiękniejsze oblicze Boromeusza – pasterska miłość w czasach epidemii. Gdy wielu możnych ucieka z miasta, biskup organizuje żywność, pomoc medyczną, przytułki. Prowadzi pokutne procesje, idąc boso z krzyżem w rękach. Jego zdolności organizacyjne okazują się zbawienne w ogarniętym paniką mieście. Karol Boromeusz umiera wyczerpany nadludzką pracą w wieku 46 lat. Jego życie jest dowodem na to, jak wiele w Kościele może zrobić jeden człowiek – mówił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę

2024-05-05 11:08

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Episkopat Flickr

Pod hasłem „Pójdę ufna za Tobą” 19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę. W ubiegłych latach pielgrzymka gromadziła w Częstochowie około 2,5 tys. kobiet z całej Polski.

Spotkanie na Jasnej Górze rozpocznie się o godz. 12 modlitwą Anioł Pański - poinformowało w niedzielę biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję