Reklama

Niedziela w Warszawie

Dobry początek dnia na 106.2 FM

Niedziela warszawska 42/2017, str. 6

[ TEMATY ]

radio

Andrzej Tarwid

Ks. Grzegorz Walkiewicz

Ks. Grzegorz Walkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANDRZEJ TARWID: – Od 2 października Radio Warszawa nadaje nową audycję poranną. Jak przyjęli ją radiosłuchacze?

KS. GRZEGORZEM WALKIEWICZ: – Pierwsze reakcje naszych słuchaczy są w zdecydowanej większości bardzo pozytywne. To, co mnie najbardziej zaskoczyło i ucieszyło zarazem to komentarze, w których autorzy podkreślili, iż cieszą się z tego, że „Siódma9” jest wspólną audycją pięciu stacji: „Głos” z Pelplina, „Fiat” z Częstochowy, „Nadzieja” z Łomży, Katolickiego Radia Zamość i Radia Warszawa.

– Większość docenia zmianę. Inni pewnie z nostalgią wspominają „Poranek Radia Wnet” na falach 106.2 FM?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To naturalne, że część osób jest niezadowolona z tego, że „Poranek Radia Wnet” zniknął z anteny. Prosimy takich słuchaczy, aby dali sobie czas i osobiście przekonali się czy to, co nowe jest dla nich dobre. Mówiąc natomiast o przeszłości powiedziałbym, że nie jest to nostalgia, a raczej dobra pamięć, którą mamy wszyscy. Przecież prawie przez 8 lat nadawaliśmy „Poranek Radia Wnet”. Dzięki temu oba zespoły radiowe zyskały unikalne doświadczenie współpracy. Natomiast dla naszych słuchaczy była to rzadka w tamtych czasach szansa, by usłyszeć trochę inny głos niż przekaz oferowany przez większość ówczesnych mediów.

– Obecnie przekaz w mediach jest bardziej zróżnicowany niż przed kilku laty...

– ...samego zaś Radia Wnet można teraz słuchać w internecie. I coraz głośniej mówi się o tym, że w przeszłości będą mieli swoją częstotliwość. Pozwolę więc sobie jeszcze raz podziękować kolegom i koleżankom z Radia Wnet oraz życzyć im wszystkiego najlepszego.

Reklama

– „Poranek Radia Wnet” był nową jakością w mediach. Ale audycja „Siódma9”, która ma hasło „Twój początek dnia”, jest również nową jakością, bo – jak Ksiądz powiedział – nadaje go pięć rozgłośni. Skąd taki pomysł?

– Kilka lat temu powołaliśmy do życia Forum Niezależnych Rozgłośni Katolickich, które próbuje stworzyć platformę wzajemnej integracji. Pierwszym naszym wspólnym dziełem była wymiana audycji pomiędzy stacjami. Pomysł ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Wtedy pomyśleliśmy, że trzeba zrobić drugi krok. I tak zrodziła się myśl, byśmy wymieniali się informacjami. Powstała platforma informacyjna, która również funkcjonuje z bardzo dobrym skutkiem. Oba doświadczenia doprowadziły nas do wniosku, że różne inicjatywy pojawiające się w jednej przestrzeni lokalnej są słuchane z zainteresowaniem także w innej przestrzeni. A nam, czyli lokalnym stacjom zrzeszonym w Forum, daje to charakter niemal ogólnopolski.

– Czyli „Siódma9” jest trzecim krokiem?

– Zdecydowanie tak, poranek jest trzecim etapem konsolidacji stacji katolickich. Chcę podkreślić, że w tym dziele wspierają nas mocno nasi biskupi diecezjalni.

– Z tego co Ksiądz mówi wynika, że projekt będzie się rozrastał, bo w Forum działa ok 20. rozgłośni?

– Mamy nadzieję, że nowa jakość, jaką poranek wprowadza, przekona szefów innych anten, iż jest to dzieło robione dla wspólnego dobra.

– Jakie kolejne rozgłośnie już teraz są zainteresowanie włączeniem się do projektu?

– Najbliżej dołączenia jest Radio „Victoria” z Łowicza. Natomiast poważnie zastanawiają się nad tym m.in.: Radio „Emaus” w Poznaniu, Radio „eM” w Katowicach i Radio „eM” w Kielcach. Mamy nadzieję, że któraś z tych stacji także w najbliższej przyszłości zacznie transmitować nasz poranek.

– Nowa jakość audycji nie ogranicza się do efektu synergii. Również sam format jest unikalny, choćby z tego względu, że w innych stacjach podobne audycje prowadzone są przez te same osoby. U was każdego dnia prowadzący się zmieniają. Jakie argumenty stoją za tym, aby nie powielać rozwiązań tamtych stacji?

– Długo na ten temat dyskutowaliśmy i doszliśmy do wniosku, że dzięki powierzeniu audycji różnym osobom, uda nam się zyskać efekt różnorodności w jedności.

– Dla laika brzmi to dość zawile...

– (śmiech) Mówiąc w skrócie chodzi o to, że każdy taki program ma swój stały plan – o tej godzinie rozmowa, o innej reportaż, a jeszcze o innej godzinie wiadomości. Doszliśmy więc do wniosku, że jeśli audycję będzie prowadziło kilka osób na zmianę, to każda z nich wniesie do tego stałego grafiku swoją osobowość, doświadczenie, kreatywność i itd.

– Wśród prowadzących są doświadczeni radiowcy – Anna Skiepko, Piotr Otrębski i Jarosław Wydra. Ale w poniedziałki poranek prowadzi Agnieszka Borowska znana z telewizji, a w piątki Marcin Fijołek, znany głównie z internetu. Czy ci ostatni chętnie przyjęli propozycję pracy w radiu?

– Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że przyjęli ją entuzjastycznie. Podobnie zareagowała reszta prowadzących. Kiedy razem z ks. Tomaszem Olszewskim (dyrektorem Radia Nadzieja – przyp. at) opowiedzieliśmy o założeniach programu, to wszyscy bez wyjątku dostrzegli, że mają szansę na ambitną dziennikarską przygodę.

– Już kilka razy nawiązał Ksiądz do etapu planowania audycji. Czym jeszcze postanowiliście odróżnić wasz poranek od innych tego typu audycji?

– Już na początku planowania zgodziliśmy się, że audycję tę musi charakteryzować pozytywne nastawienie do życia i musi ona trafiać do każdego indywidualnie. Stąd hasło „Twój początek dnia”. Ma więc to być dobry przekaz, który jest znakiem rozpoznawczym stacji katolickich zrzeszonych w Forum. Kolejnym bardzo ważnym dla nas założeniem było to, aby w poranku ukazywać rzeczywistość z punktu widzenia nauki społecznej Kościoła.

– Co to ma znaczyć w praktyce?

– Na przykład polityków pytamy nie tylko o wydarzenia, ale także o wartości, jakie te wydarzenia niosą. Jeśli zaś o czymś informujemy, to chcemy jednocześnie też pokazać to, co dane zjawisko oznacza dla katolika.

– Myśli Ksiądz, że uda się zmusić polityków do tego, by mówili o sprawach publicznych merytorycznie i mądrze, skoro w innych stacjach mogą toczyć „wojnę polsko-polską”, czyli tradycyjnie ponarzekać na konkurentów politycznych?

– Rzeczywiście dzisiaj jest tak, że media spolaryzowały się na te po prawej i po lewej stronie. Brakuje natomiast mediów środka, które łączą jakość i umiejętność krytycznego myślenia z dobrą sztuką dziennikarską. A my właśnie chcemy takim medium być, ponieważ naszym chrześcijańskim zadaniem jest dążenie do prawdy! Drogą do osiągnięcia tego celu jest m.in. zadawanie trudnych pytań wszystkim stronom politycznego sporu. Każdy, kto zna poranek wie, że nasi dziennikarze nie boją się zadawać trudnych pytań. Osoby, które w to wątpią zapraszam zaś do posłuchania audycji nadawanych na 106.2 FM.

– Odkąd Ksiądz jest dyrektorem, to co roku jest wprowadzana nowa audycja. Obecnie na plan pierwszy wysunął się poranek. Ale co jeszcze Ksiądz poleci Czytelnikom „Niedzieli” do słuchania w Radiu Warszawa?

– Najchętniej zarekomendowałbym całą naszą ramówkę, ale przekroczyłoby to ramy wywiadu, dlatego polecę dwa cykle rozmów. Pierwszy to „Rozmowa dnia” (od poniedziałku do piątku o godz. 9.30). W ostatnim czasie wywiady te dotyczą bieżących i ważnych spraw społecznych. Z kolei o godz. 13.30 są rozmowy związane z życiem chrześcijańskim. Polecam je tym wszystkim, którzy chcą pogłębić swoją wiarę. Serdecznie zapraszam.

2017-10-11 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek spotkał się z Sekcją Polską Radia Watykańskiego

[ TEMATY ]

radio

Franciszek

BOŻENA SZTAJNER

W Domu św. Marty Papież Franciszek spotkał się 14 listopada z Sekcją Polską Radia Watykańskiego. Racją była zbliżająca się 75. rocznica jej założenia. 24 listopada 1938 r. ks. Feliks Lasoń SJ nadał na falach papieskiej rozgłośni pierwszą stałą audycję dla słuchaczy w Polsce. To wydarzenie stało się kamieniem węgielnym Sekcji Polskiej.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję