Reklama

Bliska mojemu sercu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedyś pisałam o tym, że w kilkunastotysięcznym mieście, z ogromnym, ponad 30% bezrobociem, na osiedlu zamieszkanym przez byłych pracowników pegeerów, wybudowano kościół. Poprosił mnie o to pewien człowiek, uważał to za cud prawdziwy. Bo wielu było wątpiących, ale więcej ufających Panu Bogu, dla którego wszystko jest możliwe. Dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, że kościół jest potrzebny i najważniejsze, że z Bożą pomocą udźwignięto "ciężar nie do uniesienia". Ile trudu ludzkiego i przysłowiowego wdowiego grosza kosztował, należałoby zapytać o to kapłana, który został głównym budowniczym tego Domu Bożego, proboszcza ks. Ireneusza Kamionkę. Nie często spotykam Księdza Ireneusza, ale zawsze, ilekroć mam tę przyjemność, widzę radość z każdego, nawet najmniejszego kroku do przodu w pracach związanych z budową świątyni.
Ksiądz Proboszcz nie zraża się trudnościami, jakie wciąż napotyka, pełen energii i spokoju. Aż prosi się o przywołanie słów św. Jana: "gorliwość o dom Twój pochłonie mnie". Te słowa odnoszę do takiego posłannictwa, do takiego apostolstwa, jakie widzę w tym Kapłanie. "Teraz najważniejszy jest dach, musimy się z tym uporać, a także prace wykończeniowe" - powiedział mi w ostatniej rozmowie Ksiądz Ireneusz. Pytanie, skąd na to wziąć pieniądze, zawisło w powietrzu, ale nie zostało wypowiedziane. To wielka troska Księdza Proboszcza i Matki Bożej, która patronuje temu przedsięwzięciu i wspomaga od początku. Efekt jest już widoczny. Udaje się realizować powolutku plan Boży przy wsparciu wiernych, utożsamiających się ze swoją parafią. Wraz z budową kościoła udało się stworzyć wspólnotę ludzi, chętnych do pomocy i współpracy. Tacy są bardzo potrzebni. Młodzież zaś garnie się do służby ołtarza - to też efekt troski Księdza Proboszcza. Pięknie położony kościół, w otoczeniu brzóz, zawsze wypełniony wiernymi (nie tylko w niedzielę), z których każdy ma swój większy czy mniejszy udział w tym dziele, to najlepsza nagroda dla Księdza Ireneusza. "Budowa kościoła to praca na długie lata, czasami nie dla jednego proboszcza, ale dla kilku" - mówi ks. Kamionka z nutką smutku w głosie. Wiem, że martwi się o wszystkich, których otacza duchową opieką, szczególnie o tych, którym bieda doskwiera coraz bardziej, a tych wśród parafian nie brakuje. Jak dobrze, że mają komu wyżalić się i gdzie pociechę znaleźć. Kościół parafialny pw. Matki Bożej Fatimskiej w Nowogardzie, przy ul. Gen. Bema - bo o nim piszę - to znak umiłowania Boga przez człowieka. Przed kościołem mała kapliczka z figurą jego Patronki. Matka Boża Fatimska zaprasza każdego do wejścia do domu Boga i do spotkania z Miłością. Bliska sercu, najlepsza z Matek, która na swoich rękach nosiła Jezusa, zanosi do Boga wszystko, z czym do Niej przychodzimy. To Ona u Swego Syna wyprasza dla nas łaski i wszelkie dary. W święto Ofiarowania Pańskiego wsłuchiwałam się w słowa kapłana, który Matkę Bożą sławił, stawiał za wzór do naśladowania. "Świetlistym przykładem ofiarowania się Bogu jest Boża Matka" - mówił. "Całe swoje życie przestrzegała prawa Bożego, nieustannie modliła się i wszystko rozważała w swoim sercu. Bogiem wypełnione było życie Maryi, Matki Bożej. Jaki byłby inny i lepszy świat, i ludzie na nim żyjący, gdyby mieli w sobie choć odrobinę dobra Maryi". Jak dobrze Matko, że jesteś wszędzie, gdzie Twojej pomocy szukamy, i jakże Cię Matko nie kochać sercem całym. Pozwól mu wyszeptać wierszem słów kilka:

Piękna jesteś, Matko,
pięknem niezwykłym,
nieprzemijającym.
Najpiękniejsza.
Miłością i czystością
promieniujesz,
dobrocią ponad wyobrażenie.
Czasami, gdy patrzę na Ciebie,
trwam w zauroczeniu
i zapomnieniu jakimś.
Nie pamiętam,
o co prosić chciałam,
za co dziękować.
Cała oddaję się Tobie,
Matko Boga i ludzi na ziemi.
Matko moja. Najlepsza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Nieprzechodni puchar

2024-04-29 23:36

Kacper Jeż/ LSO DT

    W Brzesku odbyły się XVII Mistrzostwa Liturgicznej Służby Ołtarza Diecezji Tarnowskiej w Piłce Nożnej Halowej.

    W rozgrywkach wzięło udział 46 drużyn z całej diecezji. Łącznie na trzech brzeskich halach zagrało ponad 300 ministrantów i lektorów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję