Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Woń droższa od złota?

Niedziela bielsko-żywiecka 48/2017, str. 2

[ TEMATY ]

katecheza

kadzidło

PB

Katecheza o kadzidle. Posłuchać, zobaczyć, powąchać...

Katecheza o kadzidle. Posłuchać, zobaczyć, powąchać...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O funkcjach kadzidła – nie tylko w tradycji kościelnej – traktowała listopadowa „Rozmowa Poświęcona” w bielskiej katedrze pw. św. Mikołaja. Tym razem treści katechezy można było nie tylko wysłuchać, ale także powąchać. Jak się okazuje, woń kadzidła wcale nie jest tania – dobre kadzidło zawsze było w cenie.

Katecheza przygotowana przez bp. Piotra Gregera i ks. Jacka Pędziwiatra z diecezjalnej rozgłośni Anioł Beskidów rozwiała kilka mylnych poglądów. Po pierwsze, kadzidło używa się w liturgii nie dla dymu, ale dla zapachu. Po drugie, kadzidłem nazywamy spalany na rozżarzonych węglach preparat, a nie parament liturgiczny, w którym spala się kadzidło – ten nosi bowiem nazwę trybularza albo kadzielnicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W liturgii chodzi o to, aby było czuć, a nie widać. Chociaż dobrze jest, gdy jedno z drugim można połączyć – tłumaczył Ksiądz Biskup, kreśląc genezę i historię używania wonnego kadzidła sięgającą czasów pogańskich. – Może to niesmacznie dziś zabrzmi, ale jednym z celów kadzidła było to, by oczyścić powietrze. Podczas cesarskich orszaków ludzie tłumnie zgromadzeni po prostu się pocili, wydawali przykrą woń. Towarzyszący cesarzowi słudzy szli po bokach z ogromną ilością kadzidła, by on mógł odczuwać piękną woń – tłumaczył liturgista, wyjaśniając, że ten zwyczaj używania kadzidła został przejęty przez chrześcijan i zaadoptowany do liturgii m.in. przy obrzędach pogrzebowych czy dedykacji kościoła.

Duchowny wskazał konkretne sytuacje, w których dokonuje się okadzenia, wykonując określoną ilość tzw. rzutów trybularzem. Przypomniał także, czego okadzać w liturgii nie wolno. – Nie okadzamy rzeczy, nawet jeśli są w przestrzeni ołtarza, które nie są liturgicznymi znakami wskazującymi na obecność Chrystusa. Nie okadzamy żadnych figur, żłóbka betlejemskiego, choinek, nie daj Boże – sztandarów czy chorągwi – wyliczył.

Reklama

Oprócz bp. Gregera i ks. Pędziwiatra, którzy są twórcami katechetycznego cyklu, na spotkanie została zaproszona także Małgorzata Kunicka, podróżniczka i dziennikarka Anioła Beskidów. Podzieliła się z zebranymi swoją wiedzą nt. substancji, z których wyrabia się kadzidło i geografii ich występowania. – Kadzidło składa się z bazy, którą jest żywica. Te żywice są niezwykle cenne. Do tego dodaje się różnego rodzaju olejki zapachowe uzyskiwane z korzeni, roślin i nasion – mówiła, prezentując kilkanaście rożnych kadzideł.

Uczestnicy katechezy mogli się sami przekonać, jak różne zapachy może mieć kadzidło. Wybrane preparaty umieszczano w kadzielnicy, a ks. Pędziwiatr zadbał o to, by wydobywający się dym rozprowadzić między ławkami katedry. Słuchacze katechezy mogli powąchać m.in. kadzidła wyprodukowanego z kadzidłowca, z nardu, sandałowca i innych. Zwrócono także uwagę na fakt, że kadzidła zawsze należały do bardzo drogich substancji; do dziś najlepsze sięgają, a nawet przewyższają, cenę złota.

Kolejna katecheza z cyklu „Rozmów Poświęconych” w katedrze św. Mikołaja odbędzie się 5 grudnia.

2017-11-22 12:44

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Horror katechezy?

Dla wielu studentów teologii bycie katechetą to zło konieczne, zwłaszcza jeśli mieliby zmierzyć się z gimnazjalistami. Do katechizowania niespieszno również księżom, którzy choć świetnie radzą sobie z kazaniami, nie potrafią dogadać się z młodzieżą. Ta również za lekcjami religii nie przepada – oderwani od rzeczywistości katecheci niewiele wiedzą o prawdziwym życiu i ich problemach. Czy katechezie blisko do mrożącego krew w żyłach horroru?

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję