Reklama

Niedziela w Warszawie

Żyją bardziej dla innych

Niedziela warszawska 4/2018, str. IV

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

zakony

Artur Stelmasiak

Klasztor Mniszek Bosych Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel od prawie 80 lat mieści się przy ul. Wolskiej

Klasztor Mniszek Bosych Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel od prawie 80 lat mieści się przy ul. Wolskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2 lutego, w Święto Ofiarowania Pańskiego, przypada XXII Dzień Życia Konsekrowanego. To doskonała okazja, żeby przybliżyć nam postać tych, którzy swoje życie całkowicie poświecili Bogu. Klasztory kontemplacyjne, w których siostry zakonne sam na sam przeżywają spotkanie z Bogiem wiarą i modlitwą, to niezwykłe miejsca.

Nie można zapominać, że powołanie do pełnienia konkretnej roli w życiu może mieć wiele wymiarów. Często mówimy o powołaniu do życia w małżeństwie czy kapłaństwie. Równie piękną i może nawet jeszcze trudniejszą drogą jest powołanie kontemplacyjne. Na co dzień nie dociera do nas wiele informacji, jak wygląda codzienne życie w klasztorze klauzurowym. XXII Dzień Życia Konsekrowanego jest zatem doskonałą okazją, by uchylić rąbka tajemnicy i chociaż trochę przybliżyć naszym czytelnikom życie we wspólnotach oddzielonych od świata zewnętrznego murami klasztorów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nic nie jest bez sensu

Najliczniejszym w Polsce żeńskim zakonem kontemplacyjnym są karmelitanki bose. Warto nadmienić, że zgromadzenie ma swój dom w Warszawie. Karmel w Warszawie pojawił się już w 1649 r. W przyszłym roku minie zatem 370 rok obecności zgromadzenia w stolicy. Klasztor Mniszek Bosych Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel od prawie 80 lat mieści się przy ul. Wolskiej.

Reklama

Karmelitanki bose codziennie modlą się za Kościół, czyli za wspólnotę, której częścią jest każdy z nas. Być może łatwiej będzie nam znosić trudy życia ze świadomością, że ktoś klęcząc przed Najświętszym Sakramentem poleca nasze intencje Bogu. Ważną częścią życia klauzurowego jest również praca. Wykonywana jest w samotności i skupieniu. Dla każdej z sióstr to również okazja do solidaryzowania się z ludźmi pracującymi poza murami klasztoru. Życie codzienne karmelitanek opiera się na trzech głównych punktach: modlitwie, pracy i rekreacji.

– Moje osobiste powołanie do Karmelu Terezjańskiego Kontemplacyjnego odkrywam nieustannie, jako niczym niezasłużony dar i łaskę. Myślę, że tym, co jest najpiękniejsze w jego realizacji jest nieustannie towarzysząca mi świadomość, że całkowicie przynależę do Boga – mówi „Niedzieli” s. Alicja od Chrystusa Króla Chwały.

Poprzez profesję siostry są poświęcone Panu Bogu, a ich konsekracja sprawia, że na wieki stanowią Jego wyłączną własność. Ta przynależność określa tożsamość mniszek, towarzyszy ich codziennemu działaniu, a przede wszystkim motywuje do troski o nieustanny rozwój. – Ofiara mojego życia, którą codziennie ponawiam podczas Eucharystii, została włączona w ofiarę Chrystusa i oddana Bogu Ojcu na Jego większą chwałę i dla dobra innych ludzi. Przez to moje życie, każda chwila, każdy czyn nabiera nowej, głębszej, nadprzyrodzonej wartości. Nic nie jest już bez znaczenia, bez sensu – wyjaśnia s. Alicja.

Dynamiczne życie

Życie w oparciu o wartości chrześcijańskie jest w obecnym świecie coraz trudniejsze. Wiara, miłość czy modlitwa nie są modne wśród osób stawiających na indywidualizm i bogacenie się materialne. Wielu zapomina, że wyłącznie w Bogu odnajdziemy to co najważniejsze. Zapytana przez „Niedzielę” o najpiękniejszą część swojego powołania s. Alicja od Chrystusa Króla Chwały przyznaje, że piękną wartością jest zaufanie Bogu.

Reklama

– Otaczający nas świat jest w dużej mierze zdominowanym przez mentalność egoistyczną, indywidualistyczną i konsumpcyjną. Tym bardziej doceniam nasze powołanie, gdzie możemy żyć pięknem bezinteresownego oddania się Bogu i zapomnieć o sobie – mówi mniszka. – Piękne jest również to, że powołanie do Karmelu wciąż jest dla mnie otwartym wyzwaniem, do którego mogę dążyć nieustannie przekraczając siebie, rozwijając swe człowieczeństwo aż do pełni ideału ukrytego w Chrystusie, do którego zmierzam.

Nieustanny rozwój duchowy sprawia, że z pozoru monotonne życie za klasztornymi murami jest bardzo dynamiczne, choć ten dynamizm jest wewnątrz, duchowy i ukryty dla ludzkich oczu.

– Jestem wdzięczna Bogu za łaskę powołania, którą uważam za najpiękniejszy dar w moim życiu. Mimo że bywa ono niekiedy trudne i wymagające, to jest piękne właśnie dzięki temu, że pozwala mi nieustannie przekraczać siebie – podkreśla karmelitanka.

Niewiele osób wie, że to właśnie siostry karmelitanki w trudnych czasach komunizmu przepisywały listy pasterskie Prymasa Wyszyńskiego oraz listy św. Rafała Kalinowskiego. Zajmowały się również szyciem ornatów i bielizny kielichowej. Obecnie karmelitanki bose, ze względu na mniejszą liczbę sióstr, musiały znacząco ograniczyć swoją aktywność zarobkową. Wykonują m.in. różańce (koralikowe i sznurkowe) czy kartki świąteczne.

Chociaż wspólnota karmelitanek na warszawskiej Woli nie jest zbyt liczna, to siostry dzielnie sobie radzą także w sprawach bardziej przyziemnych. Sukcesywnie remontują klasztor, który mieści się w XIX-wiecznym budynku. Są też bardzo wdzięczne za wszelką pomoc i ofiarę wspierające ich dzieło. Może warto przy okazji XXII Dnia Życia Konsekrowanego wspomóc siostry, które cały czas polecają nas w swoich modlitwach.

2018-01-24 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa za klauzurą

Niedziela warszawska 5/2004

[ TEMATY ]

zakon

zakonnica

zakony

Ks. Paweł Borowski

Pobudka jest już ok. 5 rano. Potem aż do 22.00-23.00 modlitwa i praca. Bez rozrywek, telewizji, radia. Bez możliwości wyjścia z klauzury. Gdyby nie Bóg, takie życie byłoby bez sensu. Ale Bóg jest i modlitwa za cały świat wznoszona przez zakonnice klauzurowe ma przed Nim ogromną wartość. Wszyscy jesteśmy więc ich dłużnikami.

Dzień zakonnicy klauzurowej jest długi, monotonny, wypełniony modlitwą i pracą. Mało jest czasu na odpoczynek, rozrywek nie ma prawie wcale. Kilkanaście razy dziennie klasztorny dzwonek wzywa siostry na tzw. akty wspólne, które są obowiązkowe i należy na nie bezzwłocznie się stawić. Są to przede wszystkim modlitwy brewiarzowe w chórze zakonnym. Siostry spędzają tam średnio 7 godzin dziennie. Oprócz tego modlą się jeszcze prywatnie w celi, ogrodzie... Centralnym punktem dnia jest oczywiście Eucharystia. Modlitwa zajmuje więc zakonnicom większą część dnia i to ona jest sensem ich życia. Akty wspólne to również zebrania sióstr, konferencje przełożonej, posiłki i rekreacje. Te ostatnie odbywają się zwykle dwa razy dziennie. Wtedy też, i najczęściej tylko wtedy, można ze sobą rozmawiać. W pozostałym czasie komunikować się można ze sobą tylko w ważnych sprawach, przyciszonym głosem lub na migi. Podczas rekreacji siostry zwykle pracują nad jakimiś robótkami ręcznymi. Pozostały czas zajmuje praca fizyczna. Z racji ścisłej klauzury siostry muszą być samowystarczalne. Sprzątają, gotują, piorą, remontują, pracują w ogrodzie. Ogród odgrywa w klasztorze klauzurowym wielką rolę. Ponieważ siostry nie mogą opuszczać klauzury, z wyjątkiem tzw. sióstr zewnętrznych, jedyną możliwością spaceru jest wyjście do ogrodu. W większości ogrodów uprawiane są warzywa i owoce. Dzięki temu dużą część pożywienia siostry posiadają z własnych zbiorów. Nierzadko korzystają także z darów żywnościowych, które wierni przynoszą na furtę.
CZYTAJ DALEJ

Pobyt papieża w szpitalu: od zagrożenia życia do zgody lekarzy na powrót do domu

2025-03-23 08:08

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

Poliklinika Gemelli

Włodzimierz Rędzioch

Papież Franciszek po 37 dniach opuści w niedzielę Poliklinikę Gemelli i wróci do Watykanu, gdzie w Domu Świętej Marty przejdzie rekonwalescencję po obustronnym zapaleniu płuc. Lekarze zalecili, by trwała ona co najmniej dwa miesiące. Od jej przebiegu zależy to, kiedy i w jakim stopniu papież będzie mógł wznowić aktywność.

Według zapowiedzi Watykanu w południe 88-letni papież pokaże się w oknie rzymskiego szpitala, by pobłogosławić wiernych przybyłych na dziedziniec. Franciszka zobaczą na telebimach także ci, którzy w południe przyjdą na plac Świętego Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Bo życie zawsze jest dobrem

2025-03-23 20:10

Marcin Nowak

    W sobotę 22 marca odbyła się 45. Ogólnopolska Pielgrzymka Obrońców Życia Człowieka na Jasną Górę, będąca czasem wspólnej modlitwy i refleksji dla wszystkich obrońców życia człowieka.

Hasłem pielgrzymki były słowa św. Jana Pawła II: „Życie zawsze jest dobrem”. Zostały one zaczerpnięte z encykliki Evangelium vitae. W pielgrzymce wzięły udział osoby, którym leży na sercu ochrona ludzkiego życia od poczęcia. Rozpoczęła ją uroczysta Msza święta w Kaplicy Cudownego Obrazu. Następnie pielgrzymi udali się do auli św. Jana Pawła II na spotkanie, które poprowadził Jan Pospieszalski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję