Reklama

Wiadomości

Armia operuje

Jakie efekty przyniesie operacja „Synaj 2018”, prowadzona przez egipską armię – nie wiemy. Wiemy o niewielu zabitych i wielu ujętych dżihadystach

Niedziela Ogólnopolska 8/2018, str. 55

Twitter

To część operacji „Synaj 2018”: wojsko rozdaje mieszkańcom artykuły pierwszej potrzeby

To część operacji „Synaj 2018”: wojsko rozdaje mieszkańcom artykuły pierwszej potrzeby

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Egipskie wojsko i policja, gdy rozpoczynały zakrojoną na szeroką skalę operację w wielu regionach kraju, w tym głównie w północnej i centralnej części półwyspu Synaj, tłumaczyły, że jest ona wymierzona w „terrorystów, przestępcze elementy i organizacje” i że ma oczyścić rejony, w których znajdują się ogniska terroru, oraz wzmocnić kontrolę państwa.

Operacja ta – prowadzona przez wojska lądowe, siły morskie i powietrzne, policję oraz siły specjalne – jest wypełnieniem obietnicy prezydenta Egiptu Abda al-Fattaha as-Sisiego złożonej w listopadzie ubiegłego roku po najkrwawszym w historii Egiptu zamachu. W meczecie sufich, wyznawców pokojowego odłamu islamu, w Bir al-Abd k. Al-Arisz – stolicy Synaju Północnego zginęło wtedy ponad 300 osób, a As-Sisi zapowiedział możliwość użycia „brutalnej siły” w celu wyeliminowania terrorystów. Dziennikarze nie omieszkali zwrócić uwagi, że operacja wypadła na kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi, w których As-Sisi ubiega się o reelekcję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wojny z Żydami

Synaj, trójkątny półwysep we wschodnim Egipcie, geograficznie należący do Azji Zachodniej, to w dużej części pustynie. Na północy i w centrum – suche wyżyny i równiny, a na południu – pustynne góry. Wydawałoby się, raj dla podróżników, ludzi żądnych (przyrodniczych) wrażeń i przygód.

Synaj jest częścią Egiptu nie do końca zintegrowaną. Nie sprzyjały temu wydarzenia ostatniego półwiecza, gdy był kością niezgody między Egiptem i Izraelem. Powód to odkryte złoża ropy naftowej i dostęp do Kanału Sueskiego. Izrael zaatakował i okupował Synaj podczas kryzysu sueskiego w 1956 r.

W czasie wojny sześciodniowej w 1967 r., wojska izraelskie zajęły półwysep, o który już jesienią 1973 r. toczyły się zaciekłe walki między siłami izraelskimi i egipskimi w ramach tzw. wojny Jom Kippur. Do 1982 r. Izrael wycofał się z półwyspu, zachowując ziemie wokół Taby, które zwrócił Egiptowi dopiero w 1989 r.

Reklama

Odwrót z Syrii

Rządzący Egiptem od 1980 r. Husni Mubarak prowadził politykę zapewniającą stabilizację i bezpieczeństwo na półwyspie, jednak jego ustąpienie w 2011 r. osłabiło władzę Kairu nad Synajem.

Słabość władzy spowodowała, że uaktywniły się tam grupy islamistyczne i półwysep stał się miejscem schronienia dżihadystów uciekających z Syrii i Iraku. Z otwartymi rękami przyjmował ich oddział ISIS, za który uznaje się organizację Ansar Bajt al-Makdis, liczącą jeszcze niedawno kilkanaście tysięcy bojowników.

Regularne ataki na siły zbrojne i policję, ale i na cywilów, dżihadyści przeprowadzają od czasu obalenia przez armię w 2013 r. prezydenta Mohammeda Mursiego, związanego z Bractwem Muzułmańskim.

Dżihadyści bazują częściowo na Beduinach, stanowiących dwie trzecie mieszkańców półwyspu, a traktowanych przez rząd w Kairze jako element niepewny, obcy, podejrzany, niekoniecznie dlatego, że niektórzy trudnią się „od zawsze” przemytem – m.in. do Gazy – broni, ale także rzeczy potrzebnych do życia.

Nielojalność części Beduinów wobec Kairu może mieć źródło w postępowaniu rządu wobec tego regionu. Beduini skarżą się, że armia zachowuje się na Synaju jak wojska okupacyjne: bezwzględnie, brutalnie, bez oparcia w miejscowej ludności. Wykorzystują to dżihadyści.

Ogniska terrorystów

Gdy amerykańscy dziennikarze ujawnili szczegóły tajnego porozumienia egipsko-izraelskiego sprzed kilkunastu miesięcy, okazało się, że kilkadziesiąt izraelskich nalotów i intensywnych bombardowań kryjówek dżihadystów na Synaju odbywało się najpewniej za zgodą władz w Kairze.

Egipt zaprzecza porozumieniu, bo nie może się przyznać do niezdolności rządu do radzenia sobie z własnymi problemami. Niemniej ma zbieżne interesy z Izraelem w sprawie odprawienia dżihadystów z Synaju.

Wstępem do operacji na Synaju było przedłużenie w styczniu br. o kolejne trzy miesiące stanu wyjątkowego, wprowadzonego po atakach na koptyjskie kościoły wiosną ubiegłego roku. Pierwsze doniesienia na temat efektów operacji mówią o śmierci kilkudziesięciu dżihadystów, ujęciu ponad stu i rozbiciu wielu „ognisk terrorystów”.

Reklama

Egipcjanie jednak nie wierzą w takie newsy, bo pochodzą one od armii. Tymczasem dziennikarze mają zakaz wjazdu na Synaj, a informacje stamtąd są cenzurowane. Ci, którzy jednak tam jeżdżą i publikują, muszą się liczyć z oskarżeniami o szpiegostwo.

Wydarzenia na Synaju wymknęły się w ubiegłym roku spod kontroli. Przez rok zginęło tam – głównie w atakach dżihadystów – ok. 300 żołnierzy, kilkuset zostało poważnie rannych. Czy operacja „Synaj 2018” przywróci kontrolę Egiptu nad półwyspem – czas pokaże.

2018-02-21 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję