Reklama

Pozorne ustępstwa

Mimo upływu ponad 72 lat od zakończenia drugiej wojny światowej Japonia i Rosja wciąż nie podpisały traktatu pokojowego. Powodem są cztery niewielkie wyspy na Pacyfiku

Niedziela Ogólnopolska 9/2018, str. 51

Wikipedia

Kunaszyr – piękna, niebezpieczna wyspa

Kunaszyr – piękna, niebezpieczna wyspa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taki scenariusz powtarza się regularnie. Tuż przed kolejną turą rozmów na temat zawarcia traktatu strona rosyjska pokazuje, kto rządzi i ma prawo do całego archipelagu Wysp Kurylskich: przeprowadza ćwiczenia wojskowe. Wywołuje to protest Japończyków, o sporze robi się głośno, ale po kolejnej turze rozmów – na ogół optymistyczne – wypowiedzi obu stron pozwalają wierzyć, że rozwiązanie sporu i zawarcie traktatu są bliskie.

Bo skoro wydaje się, że obu stronom na tym zależy, nie powinno być problemu z jakimś kompromisem. Niestety: ci, którzy myślą, że Rosja Władimira Putina ustąpi w sprawie Kurylów, bardzo się mylą. Postsowiecka Rosja, tak jak wcześniej Sowiety, ustępuje tylko przed siłą. Negocjacje z nią Japonii wciągają ten kraj w grę pozorów, której nie może wygrać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Terytoria Północne

Spory o Kuryle rozpoczęły się wkrótce po tym, jak w II połowie XVIII wieku oba kraje rozpoczęły kolonizację archipelagu wysp wulkanicznych ciągnącego się w północno-zachodniej części Oceanu Spokojnego, od Kamczatki po Japonię, łukiem o długości 1,2 tys. km. W 1855 r. zawarto układ, na mocy którego cztery z kilkudziesięciu wysp, zajmujących w sumie powierzchnię ok. 16 tys. km2 (czyli mniejszą niż województwo podkarpackie), pozostały po stronie Japonii.

Reklama

Spór odżył po konferencji w San Francisco w 1951 r., gdy Japonia zrzekła się swych praw do Wysp Kurylskich na rzecz Sowietów. Zdaniem strony japońskiej, nie dotyczyło to wysp Iturup, Kunaszyr, Szykotan i grupy wysp Habomai, bo nie należą do archipelagu, i nazywa je ona Terytoriami Północnymi. Ma to wynikać z rozbieżności w interpretacji pojęcia „Kuryle” oraz traktatów podpisanych w przeszłości.

Rosja nazywa wspomniane wyspy Kurylami Południowymi i nie chce słyszeć, że Japonia nie zrzekła się ich kilkadziesiąt lat temu. Z powodu sporu o Wyspy Kurylskie oba kraje nie podpisały traktatu pokojowego po II wojnie światowej.

Gęsty zapach oceanu

Kuryle są ważne strategicznie, pozwalają bowiem rosyjskiej flocie wypływać na ocean przez okrągły rok, a także kontrolować sytuację na Morzu Ochockim, które jest bazą dla okrętów podwodnych. Geolodzy odkryli w obrębie wysp złoża rzadkiego renu – potrzebnego w przemyśle lotniczym – ołowiu, rtęci, złota i miedzi, pewne jest występowanie tam gazu i ropy.

Kuryle są też perełką przyrodniczą. Wiele wysp wygląda bajkowo, są na ogół górzyste, o klimacie umiarkowanym morskim. Na większych wyspach jest dużo drobnych rzek i strumieni. Wiele z nich ma silnie zmineralizowane wody. Występuje również mnóstwo małych jezior, część w kraterach wulkanów.

Reklama

„Jest osobliwym rezerwatem botanicznym – napisał o wyspie Kunaszyr Jacek Pałkiewicz, któremu udało się dotrzeć na Kuryle. – Dziewicze lasy o intensywnej soczystej zieleni goszczą subtropikalną florę, gdzie cisy sąsiadują z gąszczami lepiężnika japońskiego, gdzie gęste zarośla karłowatego bambusa mieszają się z gigantycznymi świerkami i masywnymi cedrami owiniętymi grubymi lianami. Na brzegu owianym gęstym zapachem oceanu szare mewy gniazdujące w wielotysięcznych koloniach napełniają powietrze trzepotem skrzydeł i nieustającym zgiełkiem nad resztkami martwych łososi”.

Wojna o pokój

Kolejne manewry armii rosyjskiej na początku lutego br., przed wizytą Putina w Tokio, znów wywołały protesty japońskich władz. Jednak Japonii zależy na uregulowaniu sprawy, a na pewno na zawarciu traktatu pokojowego z Rosją.

– To jest nienormalna sytuacja, przecież od wojny minęły już 72 lata – powiedział dziennikarzom premier Shinzo Abe, który zapowiedział walkę o pokój. Już 20 razy spotkał się z prezydentem Putinem w tej sprawie. Terminy kolejnych spotkań są już wyznaczone. Pierwsze odbędzie się w marcu, a mowa ma być o współpracy gospodarczej – m.in. o możliwym powołaniu eksterytorialnej „strefy ekonomicznej” na Kurylach – która miałaby zastąpić spór terytorialny. Jednak atmosferę popsuły nie tylko manewry, ale też poprzedzające je rozporządzenie pozwalające rosyjskiej armii na korzystanie z lotniska cywilnego na wyspie Iturup, co oznacza dalszą militaryzację rejonu. Na tej wyspie w 2016 r. Rosja rozmieściła wzmocniony dywizjon rakiet Bastion, a na Kunaszyr trafił dywizjon rakiet Bał. Kolejne bazy powstają na wyspach Matua i Paramuszyr, w centralnej części archipelagu, do których Japonia nie zgłasza pretensji.

Rosyjskie media uspokajają, że nie oznacza to, iż siły lotnicze będą stacjonować na wyspie na stałe. Chodzi ponoć o zademonstrowanie gotowości lotniska do przyjmowania myśliwców patrolujących granice. Najważniejsze jest jednak wzmocnienie siły negocjacyjnej w sporze z Japonią.

2018-02-28 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg w jedności trzech Osób uczy, że wspólnie jesteśmy zdolni tworzyć wielkie rzeczy

2025-06-12 07:13

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg w jedności trzech Osób uczy, że tylko i wyłącznie wspólnie, we współpracy, w silnym powiązaniu jedni z drugimi jesteśmy zdolni tworzyć wielkie i piękne rzeczy, jesteśmy w stanie zadbać o właściwy rozwój nas samych i innych.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi».
CZYTAJ DALEJ

Dziewczynka we wrocławskim Oknie Życia

2025-06-12 13:45

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

12 czerwca przed południem zadzwonił dzwonek w Oknie Życia przy ul. Rydygiera 22-28, w budynku Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza.

Siostry boromeuszki znalazły w nim kilkudniową dziewczynkę, której nadały imię Joanna, a przy niej pampersy i butelkę z mlekiem. Zgodnie z procedurami dziewczynka została zabrana do szpitala na badania. – To już 24. dziecko w Oknie Życia. Cieszymy się z każdego znalezionego tutaj dziecka i zawsze jesteśmy gotowe w takich sytuacjach pomagać. Ale apelujemy, by zanim dziecko zostanie przyniesione do Okna Życia, sprawdzić wszystkie inne możliwości. My też w tym pomożemy. Jeśli ktoś ma problemy, może znaleźć u nas pomoc i wsparcie. Zawsze robimy wszystko, by znaleźć jak najlepsze rozwiązanie. Przed taką decyzją jak oddanie dziecka do Okna Życia dobrze jest też z kimś porozmawiać – mówi „Niedzieli” s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka, prezes fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Rzeszowski: opublikowane zasady działania Komisji ds. pedofilii nie są oficjalnym dokumentem KEP

2025-06-14 15:12

[ TEMATY ]

komisja

Komisja KEP

Karol Porwich/Niedziela

Opublikowane w mediach Zasady działania Komisji do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich nie są oficjalnym dokumentem KEP; to wersja studyjna, która nie została zakończona - poinformował kierownik biura delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży ks. Wojciech Rzeszowski.

W czwartek biskupi zebrani na 401. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Katowicach zdecydowali, że prymas Polski abp Wojciech Polak nie będzie dłużej odpowiedzialnym za powołanie Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich. Swoją pracę zakończył też zespół ekspertów, którzy współpracowali z abp. Polakiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję