Reklama

Niedziela Częstochowska

Radomsko – koncert pasyjny

Ostatnie nauki cierpiącego Chrystusa

Niedziela częstochowska 11/2018, str. V

[ TEMATY ]

koncert

Mateusz Zelnik

Jerzy Zelnik interpretował refleksje ks. Grzegorza Strzelczyka

Jerzy Zelnik interpretował refleksje ks. Grzegorza Strzelczyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu” – to koncert pasyjny, który jest prezentowany w okresie Wielkiego Postu w ramach projektu „14 katedr”.

To druga edycja projektu, pierwsza odbyła się w 2017 r. Na program koncertu składają się: medytacja ks. Grzegorza Strzelczyka oraz „Oratorium” Josepha Haydna. Udział w wydarzeniu biorą: aktor teatralny i filmowy Jerzy Zelnik oraz Baltic Neopolis Ensemble (muzycy – liderzy Baltic Neopolis Orchestra). Dopełnieniem całości jest prezentacja multimedialna przygotowana na podstawie filmu „Pasja” w reż. Mela Gibsona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 14 katedrach i świątyniach w całej Polsce rozbrzmiewają słowa Chrystusa – ostatnie siedem nauk cierpiącego Człowieka-Boga. To liturgia umierania. Jego testament duchowy. Liczba 14 w tytule jest nawiązaniem do 14 stacji drogi krzyżowej. Muzyka opisuje Chrystusowe konanie.

2 marca br. koncert pasyjny odbył się w klasztorze Ojców Franciszkanów w Radomsku. Świątynia Franciszkańska pw. Matki Bożej Bolesnej była w tym roku trzecią stacją w Polsce. Gwardian zakonu, o. Zdzisław Tamioła, zaznaczył: „Koncerty, które odbywają się w naszym klasztorze, zawsze skupiają dużą widownię. Kościół nasz ma dobrą akustykę, co jest ważne dla artystów i słuchaczy. Wspaniale, że ten wielkopostny spektakl dotarł do nas. To wydarzenie porównuję do swoistych rekolekcji wielkopostnych”.

Reklama

Organizatorami wydarzenia był: Miejski Dom Kultury w Radomsku, Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Radomsku i Fundacja „Zatrzymać Czas”. Wydarzenie objęła patronatem obecna na koncercie pasyjnym poseł na Sejm Anna Milczanowska.

Jerzy Zelnik o projekcie:

Anna Przewoźnik: – Dlaczego w tym roku zdecydowano wznowić cykl ubiegłorocznego projektu?

Jerzy Zelnik: – W zeszłym roku było dużo wzruszeń i głębokiego odbioru przez wiernych. Uznaliśmy, że warto to kontynuować, w końcu nie byliśmy we wszystkich miastach Polski. Wielki Post jest każdego roku, a to jest forma rekolekcji, i to takich bogato ilustrowanych muzyką i językiem ekranu.

– Nie ma żadnych zmian w aranżacji?

– Nie, w tegorocznej edycji nic nie zmieniamy. Muzyka ze słowem i wizją Gibsona wzajemnie się dopełniają. Jednak, jak dzień do dnia niepodobny i noc do nocy, my też za każdym razem podchodzimy do tego z sercem, skupieniem, co może dawać jakieś nowe przeżycia, zrodzić nowe owoce. Spektakl spektaklowi nie jest równy. Zawsze jest jakaś doza improwizacji wynikającej z tego, że zawsze każde wykonanie traktuje się jak pierwsze. Przeżywamy wszystko na nowo, tak jak przy czytaniu Ewangelii. Czytając po raz kolejny te same słowa Chrystusa, wciąż odkrywa się w nich coś nowego. Taka w nich jest głębia.

– Dla Pana to kolejne dotknięcie Męki Pańskiej?

Reklama

– Tak. Uruchamiam przy tej okazji swoją potrzebę modlitwy. Wydaje mi się, że to jest najwłaściwsze podejście. Jestem w tym publicznie modlącym się człowiekiem. Oczywiście liczę, że przez moje skupienie, tę potrzebę wnikania w tajemnice Męki Pańskiej, samotność krzyża, wierni będą wciągnięci. Może też ta atmosfera rozmodlenia pozostanie w nich jako głęboki, trwały ślad tego spotkania.

– Rozważania ks. Grzegorza Strzelczyka, prezentowane przez Pana w przejmujący sposób, trafiają do serca chyba każdego chrześcijanina.

– Miałem do wyboru wiele propozycji, wybrałem te refleksje ks. Strzelczyka, które zostały spisane w Lugano w roku 1996. Zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Przede wszystkim poczułem, że autor mówi językiem, który jest moim językiem. Interpretując jego refleksje, mówię o sprawach, które mnie samego nurtują i są rodzajem aktu mojej wiary. To tak, jakbym się dzielił własnym tekstem.

– Czy to znaczy, że to artystyczne wydarzenie wpisuje się w osobiste życie, przeżywanie swego rodzaju rekolekcji?

– To jest forma rekolekcji. Zawsze, jeżeli mam zadanie jako aktor, w tym wypadku chrześcijanin, co dla mnie ma większe znaczenie niż to, że jestem aktorem, zwłaszcza że z czystym aktorstwem teatralnym już się rozstałem. Na dziś bardziej mnie interesuje pogłębianie wiedzy – dotyczącej religii, historii, filozofii. Chciałem wejść na wyższy stopień penetracji, wtajemniczenia zagadnień, które w tym momencie życia mnie interesują. Wolę się nie rozmieniać na drobne, biorąc udział w spektaklach niechcianych, powierzchownych. Dlatego zrezygnowałem z teatru.

2018-03-14 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Twoje Niebo” w Lubaczowie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 4/2013, str. 3

[ TEMATY ]

koncert

kolęda

Archiwum zespołu

Przemyski zespół pozwolił lubaczowskiej publiczności na kilka chwil przenieść się do nieba

Przemyski zespół pozwolił lubaczowskiej publiczności na kilka chwil przenieść się do nieba
Kolędowaliśmy rodzinnie w Wigilię po wieczerzy oczekując na Pasterkę. Zgodnie z tradycją grupy kolędników chodziły po domach kolędując na potrzeby swego kościoła parafialnego. Odbywają się koncerty kolęd i pastorałek. Taki koncert odbył się w niedzielne popołudnie, 30 grudnia 2012 r. w Miejskim Domu Kultury. Gościnnie wystąpił zespół wokalno-instrumentalny „Twoje Niebo” z Przemyśla.
CZYTAJ DALEJ

“Chrystus spowity całunem” wystawiony w Rzymie

2025-04-18 22:00

[ TEMATY ]

Rzym

Chrystus spowity całunem

niezwykła rzeźba

Włodzimierz Rędzioch

“Chrystus spowity całunem”

“Chrystus spowity całunem”

W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było z twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.

Warto dodać, że w okresie późnego baroku Sammartino był jednym z najwybitniejszych włoskich rzeźbiarzy – pracował w Neapolu, tworząc rzeźby o tematyce religijnej, a Chrystus z kaplicy Sansevero jest jego najsłynniejszym dziełem.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję