Zakończyła się podróż papieża do Sri Lanki i na Filipiny. Samolot filipińskich linii lotniczych Philippine Airlines z papieżem na pokładzie, po 14 godzinach lotu wylądował krótko po godz. 17.30 na rzymskim lotnisku Ciampino.
Po drodze papież przez niemal godzinę odpowiadał na pytania dziennikarzy towarzyszących mu w podróży.
Prosto z lotniska Franciszek pojechał - zgodnie ze swym zwyczajem - do bazyliki Matki Bożej Większej, by pomodlić się przez ikoną Maryi - Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego). Modlił się tam również 10 stycznia wieczorem, dwa dni przed rozpoczęciem podróży do Azji.
Pogoda pokrzyżowała normalny przebieg drugiego dnia wizyty papieża Franciszka na Filipinach. Ojciec Święty miał niemal cały dzień spędzić w miastach Tacloban i Palo na wyspie Leyte, która ucierpiała w 2013 r. w wyniku tajfunu Yolanda. To właśnie spotkanie z poszkodowanymi w tej katastrofie naturalnej było głównym celem przyjazdu papieża na Filipiny. Jednak z uwagi na nadciągającą burzę tropikalną Franciszek musiał skrócić swój pobyt na wyspie. Mimo to udało mu się odbyć, choć w okrojonej wersji, wszystkie zaplanowane spotkania.
Yolanda była najsilniejszym w historii meteorologii cyklonem tropikalnym, jaki kiedykolwiek uderzył w ląd. Średnia prędkość wiatru wynosiła ponad 300 km na godzinę przy bardzo niskim ciśnieniu (poniżej 900 hektopaskali). Spowodowany wiatrem przypływ sztormowy wdzierał się na ląd niszcząc wszystko, co napotkał na drodze. Miasto Tacloban zostało zniszczone w 80 procentach.
Żyjemy w czasach, w których moda odgrywa rolę nie tylko w świecie ubrań i zwyczajów, lecz także w sferze idei. Wraz z rosnącą świadomością kryzysu klimatycznego albo tego co w tej sferze jest aktualnie obowiązującą „prawdą” wiele osób szuka sposobów, żeby na potrzebie zmiany świata na lepsze zbić kapitał.
Jedni wybierają drogę edukacji, inwestują w innowacyjne technologie, pracują nad redukcją emisji dwutlenku węgla. Inni jednak stawiają na coś zupełnie innego – show i zamieszanie. I tak na scenę wkracza Ostatnie Pokolenie – organizacja, która zrobiła ostatnio dużo szumu wokół siebie, deklarując walkę z globalnym ociepleniem za pomocą metod, które można określić jako teatralne, całkowicie pozbawione długoterminowego sensu i zwyczajnie szkodliwe.
"Drogie siostry - to jest wasz autorytet! Bo nic na to nie wskazuje, byście miały wejść w takie czy inne urzędy kościelne - biskupami nie będziecie. Wasz autorytet nie jest czerpany z urzędu, tylko jest autorytetem czerpanym z charyzmatu. Wszystkie jesteście charyzmatyczkami, macie w sobie charyzmat swoich założycieli" - mówił kard. Ryś podczas adwentowego dnia skupienia dla sióstr.
Już po raz kolejny przedstawicielki żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących na terenie archidiecezji łódzkiej przeżywały swój dzień skupienia. Mszy świętej rozpoczynającej adwentowe skupienie dla sióstr, które odbywało się dziś w Wyższym Seminarium Duchownym, przewodniczył metropolita łódzki kardynał Grzegorz Ryś.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.