Reklama

Franciszek

Papież: „To nieprawda, że dobrzy katolicy muszą być jak króliki i mieć dużo dzieci” [pełna treść słów Papieża]

[ TEMATY ]

papież

dzieci

Franciszek

Franciszek na Filipinach

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pełna treść słów Papieża Franciszka

Papież Franciszek powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że nie zgadza się z opiniami niektórych, że „dobrzy katolicy” muszą być jak „króliki” i mieć dużo dzieci. Najważniejsza w rodzicielstwie jest odpowiedzialność - podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu lecącego z Manili do Rzymu papież nawiązał do nauczania Pawła VI na temat rodziny oraz jego sprzeciwu wobec kontroli urodzeń i uznał go za „proroka” jako autora encykliki „Humanae vitae” o „zasadach moralnych w dziedzinie przekazywania życia ludzkiego”. Franciszek przypomniał ujemny wskaźnik urodzeń we Włoszech i Hiszpanii.

„Ale to nie znaczy - zastrzegł - że chrześcijanin musi masowo robić dzieci. Skarciłem kiedyś kobietę, która była po raz ósmy w ciąży i była po siedmiu cesarskich cięciach, pytałem ją: "Chce pani osierocić dzieci? Nie trzeba rzucać Bogu wyzwania”.

Jego zdaniem optymalną liczbą dzieci jest trójka. Jak mówił, „niektórzy sądzą, że - wybaczcie mi moje słowa - po to, by być dobrymi katolikami, powinniśmy być jak króliki”. „Nie” - podkreślił papież.

Franciszek wyraził przekonanie, że w rodzicielstwie najważniejsza jest odpowiedzialność. Dodał, że dlatego w parafiach jest wiele grup pomagającym rodzicom.

Reklama

Papież wyjaśniał także znaczenie użytego przez siebie określenia „ideologicznej kolonizacji” rodziny, przed czym przestrzegał podczas spotkania w Manili. Podał przykład minister oświaty ze swej ojczystej Argentyny, która 20 lat temu poprosiła o pożyczkę na budowę szkół dla dzieci biedoty. Jak opowiadał, pożyczki tej udzielono, ale w zamian za to wierzyciel zażądał spełnienia warunku, by w szkołach tych był dobry podręcznik, odpowiednio przygotowany z dydaktycznego punktu widzenia. Argentyńska minister zgodziła się, ponieważ bardzo potrzebne były jej pieniądze.

Tymczasem, jak wspominał papież, okazało się, że zaproponowano jej książkę z teorią gender. Według relacji Franciszka szefowa resortu była „sprytna” i dlatego zgadzając się na ten podręcznik, załatwiła dla tych szkół także drugi; oba zostały rozprowadzone.

To jest właśnie kolonizacja ideologiczna - mówił papież - chcą w ten sposób zmienić mentalność. Franciszek dodał, że w czasie synodu w Watykanie biskupi z Afryki skarżyli się, że niektóre pożyczki udzielane są pod pewnymi warunkami, to znaczy - powiedział - niektórzy korzystają z potrzeb narodu, by realizować swoje interesy kosztem dzieci.

„To samo robiły dyktatury w minionym wieku, to nie jest nowość, weszły ze swoimi doktrynami” - stwierdził papież.
Przywołał przykład organizacji szkolnych w faszystowskich Włoszech i Hitlerjugend. Naród nie może tracić swojej wolności, każdy naród ma swoją kulturę, swoją historię. Kiedy idee narzucane są przez potęgi kolonizatorów, dąży się do tego, by narody straciły swoją tożsamość mówił Franciszek.

Ze łzami w oczach - relacjonują dziennikarze obecni na pokładzie papieskiego samolotu - Franciszek wspominał swą wizytę na Filipinach, podkreślając, że naród tego kraju bardzo wiele wycierpiał, a jednak nie traci uśmiechu i entuzjazmu.

Reklama

Papież ujawnił, że planuje także wizytę w Republice Środkowoafrykańskiej i w Ugandzie pod koniec tego roku. Wyjaśnił, że podróż na ten kontynent opóźnia epidemia eboli. Z jej powodu - podkreślił - bardzo ryzykowna jest organizacja wielkich zgromadzeń ludzi.

Franciszek mówił, że ludzie przyzwyczają się do sąsiedztwa luksusu i głodu, tak jak w jego rodzinnym Buenos Aires, gdzie w jednej dzielnicy jest 36 eleganckich restauracji, a niedaleko od nich - baraki biedoty. Podkreślił, że Kościół powinien dawać przykład, jak rezygnować z „wszelkiej światowości”.


„Przykro widzieć osobę konsekrowaną, człowieka Kościoła, zakonnicę, prowadzących światowe życie. To nie jest droga Jezusa, Kościół Jezusa” - oświadczył papież.

2015-01-20 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek: niech katolicy nigdy nie będą narzędziami podziału

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O jedności Kościoła mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Wskazał, że jedność w wierze, w nadziei, w miłości, w sprawowaniu sakramentów, w posłudze są jakby filarami podtrzymującymi jedną wielką budowlę Kościoła. Zaapelował do wiernych, by budowali tę jedność w rodzinie, w parafii, we wspólnocie i o nią się modlili, by starali się być coraz bardziej zjednoczonymi i nigdy nie byli narzędziami podziału. Na placu św. Piotra było dziś obecnych około 50 tys. osób. Papież Franciszek przypomniał, że na całym świecie jest dziś niemal 3 tys. diecezji, które mimo różnorodności kultur i języków, stanowią jedność. Zaznaczył, że jest to możliwe, ponieważ Kościół katolicki rozproszony po świecie „wyznaje jedną wiarę, posiada wspólne celebrowanie sakramentów, jedną sukcesję apostolską, jedną wspólną nadzieję i ożywia go ta sama miłość”. Tak więc gdziekolwiek idziemy, nawet do najmniejszej parafii, do najbardziej zagubionego kąta świata, jest jeden Kościół. Podobnie jak w rodzinie - można być daleko, rozrzuconymi po świecie, ale głębokie więzi, które łączą wszystkich członków, pozostają mocne bez względu na odległość. W tym kontekście nawiązał do niedawnego doświadczenia Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Pomimo wielości języków, ludzkich rysów, kultur, istniała głęboka jedność. Ojciec Święty zachęcił zgromadzonych, by zastanowili się czy odczuwają tę jedność? Czy nią żyją? Czy należą do tych, którzy „prywatyzują” Kościół dla swojej grupy, swojego narodu, swoich przyjaciół? Czy gotowi są okazać solidarność z chrześcijanami cierpiącymi? Czy modlą się jedni za drugich? „Ważne jest spoglądanie poza swoje ogrodzenie, czucie się Kościołem, jedyną Bożą rodziną!” - stwierdził papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Ogień miłości i Ducha przeżywam i w tajemnicach radosnych i bolesnych mego życia

2024-12-13 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

„Eliasz już przyszedł” – to, na co czekacie, już się dokonało. A nawet więcej, bo, jak mówi Jezus, „postąpili z nim, jak chcieli”. Cierpienie i męczeńska śmierć proroka Jana Chrzciciela, Eliasza czasów mesjańskich, staje się zapowiedzią zbawiania dokonanego przez przychodzącego Zbawiciela na drzewie krzyża.

Świętego Jana Chrzciciela i Jezusa łączy nie tylko misterium ich narodzenia, objawienia się światu, lecz także cierpienia i śmierci. Jan oddał życie za prawdę, którą głosił i żył. Za prawdę, czyli za Jezusa, który, jak sam powiedział, jest drogą, prawdą i życiem. Jezus był dla Jana wszystkim, sensem życia i misji. On na Niego czekał, Jego wskazywał, Jemu oddał swych uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: „Nie traćcie nadziei”

2024-12-14 21:41

[ TEMATY ]

książka

ks. Piotr Pawlukiewicz

Materiał prasowy

Słowa i życie księdza Piotra Pawlukiewicza zainspirowały miliony Polaków. Dziennikarka Katarzyna Szkarpetowska w książce Bóg nie umie dawać mało zebrała wspomnienia wielu bliskich i przyjaciół księdza Piotra, między innymi Krzysztofa Antkowiaka i księdza Bogusława Kowalskiego. Ich barwne opowieści ukazują go jako osobę pełną humoru, miłości i głębokiej wiary. Przeczytaj premierowo fragment z książki.

Katarzyna Szkarpetowska: W latach 2009–2022 był ksiądz proboszczem parafii pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny na Nowym Mieście w Warszawie: parafii, na terenie której przez blisko trzydzieści lat mieszkał ksiądz Piotr Pawlukiewicz. Jaką księża mieli relację?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję