Reklama

Pozostałości świetności

Z wielkiej potęgi państwa Hannibala pozostało gruzowisko. W Kartaginie, 20 km na północny wschód od Tunisu, 3 tys. lat temu rozpoczęła się historia miasta i państwa, które poważnie zagroziło Rzymowi

Niedziela Ogólnopolska 15/2018, str. 55

Wojciech Dudkiewicz

Dziś po dawnej potędze Kartaginy zostało niewiele, a resztki zabytków są rozproszone

Dziś po dawnej potędze Kartaginy zostało niewiele, a resztki zabytków są rozproszone

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć z dawnej świetności miasta zostało niewiele, jego nazwa robi wrażenie, wywołuje wiele historycznych skojarzeń – z „Eneidą”, legendarnymi postaciami Dydony i Eneasza, historycznymi – Hannibala i Hazdrubala i z jednym z najpotężniejszych miast starożytności, które konkurowało z Rzymem. Zdaniem rzymskiego historyka Liwiusza, walka między tymi dwoma potęgami trzymała władców i narody w niepewności, bo stawką było panowanie nad światem.

Dziś po potędze zostało niewiele, a resztki zabytków są rozproszone. Dlatego wielu turystów, duża część wycieczek – mimo historycznych skojarzeń – nie trafia na afrykański cypel, obok którego musiały niegdyś przepływać wszystkie statki płynące w tych okolicach. I to dzięki temu właśnie Kartagińczycy na całe wieki opanowali handel morski na Morzu Śródziemnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marsz Hannibala

Reklama

Kartaginę założyli w IX wieku p.n.e. Fenicjanie; to oni bogacili się, handlując z terytoriami położonymi w basenie Morza Śródziemnego. Po inwazji Asyrii na Fenicję (dzisiejszy Liban) wielu przeniosło się na stałe do miast handlowych i zbudowało ich potęgę. Legenda przypisuje powstanie Kartaginy Dydonie, siostrze króla Tyru – Pigmaliona. Wergiliusz pisze w „Eneidzie” o jej miłości do Eneasza. Gdyby tak było, w chwili spotkania z Dydoną Eneasz miałby kilkaset lat. Dziś nie ma wątpliwości, że miasto założyli Fenicjanie, i to, jak podają różni autorzy klasyczni – w 814 r. p.n.e.

Kartagina rozkwitała przez kilka stuleci. Jej miasta-kolonie powstały głównie na północnym wybrzeżu Afryki i południowej części Półwyspu Iberyjskiego oraz na wyspach: Sardynii, Korsyce, części Sycylii i Balearów. Osady broniły się przed łupieżczymi najazdami Greków i odpierały ataki imperium rzymskiego w trzech wojnach punickich. W drugiej z nich doszło do słynnego marszu armii kartagińskiego wodza Hannibala ze słoniami przez Alpy i próby podbicia Rzymu od północy.

Tajemnice miasta

W 149 r. p.n.e. Rzymianie rozpoczęli oblężenie Kartaginy, które trwało 3 lata. Po zdobyciu miasta zrównali je z ziemią. Odbudowali je 100 lat później, jednak miasto niszczyły kolejne najazdy: Wandalów, Bizantyjczyków, wreszcie Arabów, którzy zamienili Kartaginę w kamieniołom, a bloki i marmury wywieziono do budowy meczetów.

Niewiele udało się ocalić. Badania archeologiczne na tym terenie rozpoczęły się już w XIX wieku, ale program ratowania i badania tego, co pozostało ze starożytności, rozpoczęto dopiero w latach 70. ubiegłego wieku. Badania przyczyniły się do odkrycia wielu tajemnic Kartaginy, m.in. tego, że miasto było otoczone 32-kilometrowym murem.

Reklama

Zabytki Kartaginy są rozproszone wzdłuż wybrzeża na odcinku 7 km. Całą lub część trasy najlepiej pokonać pieszo. Na południu znajduje się Tophet, gdzie mieściły się świątynie kartagińskich bóstw. Odkryto tam 20 tys. urn z prochami dzieci, które najpewniej składano w ofierze. W pobliżu znajduje się port Kartaginy, a dalej na północ – ogromne łaźnie Antoniusza, z których zachowały się głównie fundamenty.

Klif nad zatoką

Warto odwiedzić także wzgórze Byrsa, niegdyś centrum duchowe miasta ze świątynią boga Eszmuna. Dziś na wzgórzu wznoszą się gotycka katedra św. Ludwika, wybudowana przez Francuzów w 1890 r., i Muzeum Narodowe z niezrównaną kolekcją zabytków fenickich. Bez odwiedzenia tego miejsca Kartagina może dziś rozczarować.

Wielu brało udział w budowaniu jej potęgi – nie tylko Kartagińczycy, naród kupców, żeglarzy i żołnierzy – ale również wielu przez wieki ją niszczyło.

Zwiedzanie Kartaginy warto – i tak się często dzieje – połączyć z wizytą w Sidi Bou Said, przepięknym miasteczku artystów, kilka kilometrów na północ, na klifie nad Zatoką Tuniską. Wyróżnia się ono atmosferą i białymi domami z niebieskimi okiennicami. W dole widać port i połyskującą taflę morza. Wąskie przejścia wyprowadzają na kolejne tarasy. Po bielonym murze leniwie przechadzają się koty.

2018-04-11 10:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus do młodych: buntujcie się przeciwko przemocy!

2025-03-22 13:53

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Kalwaria Zebrzydowska

do młodych

Ewa Korbut/Biuro Prasowe ŚDM

Bp Damian Muskus OFM podkreśla wielkie zaangażowanie młodych w przygotowania do ŚDM

Bp Damian Muskus OFM podkreśla wielkie zaangażowanie młodych w przygotowania do ŚDM

Siostrą przemocy jest obojętność. Jest jej pomocnicą, przez którą ludzie cierpią w osamotnieniu - mówił bp Damian Muskus OFM do maturzystów z zakopiańskich szkół, którzy pielgrzymowali do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Krakowski biskup pomocniczy podkreślał, że potrzebny jest bunt przeciwko przemocy, którą przesiąknięta jest codzienność.

W homilii bp Muskus mówił, że język przemocy jest dziś powszechnie stosowany. - Kogo dziś dziwią i szokują brutalne słowa padające w internecie, a nawet w zwyczajnych rozmowach? Iluż młodych ludzi, nawet młodszych od was, o czym co rusz donoszą media, sięga po przemoc wobec chorych, słabszych, bezbronnych swoich rówieśników - zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Atak na dom zgromadzenia sióstr zakonnych w Kinszasie

2025-03-22 13:26

[ TEMATY ]

Demokratyczna Republika Konga

Kinszasa

Zgromadzeni św. Dominika

Karol Porwich/Niedziela

Uzbrojeni w maczety bandyci napadli na rezydencję sióstr ze Zgromadzenia św. Dominika, znajdującą się w dzielnicy SECOMAF, w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. To kolejny sygnał rosnącego braku bezpieczeństwa w stolicy, gdzie gangi napadają na ludność cywilną i instytucje religijne.

O napaści na dom sióstr Zgromadzenia Santo Domingo informuje agencja Fides. Do ataku uzbrojonych w maczety i broń białą napastników doszło w nocy z 18 na 19 marca. Jak podaje agencja Fides, napastnicy weszli do domu, przebijając się przez ścianę, po czym grozili siostrom i przejęli pieniądze, telefony, komputery i inne kosztowności.
CZYTAJ DALEJ

Abp Piccinotti zachęca do dziękczynienia Bogu za wieść o powrocie papieża do Watykanu

2025-03-22 21:16

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec w intencji papieża

Adobe Stock

Różaniec w intencji papieża Franciszka

Różaniec w intencji papieża Franciszka

„Ojciec Święty wraca do domu. Dziękujemy Bogu i Maryi Pannie za wspaniałą wiadomość otrzymaną z Kliniki Gemelli. Maryi, którą przyzywamy jako Uzdrowienie Chorych i Królową Pokoju, z ufnością powierzamy nasze intencje. W szczególności nadal modlimy się za papieża Franciszka, aby Pan czule go strzegł i wspierał w kierowaniu Kościołem” - powiedział abp Giordano Piccinotti SDB, przewodniczący Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA), wprowadzając dziś wieczorem, 22 marca w modlitwę różańcową w intencji Ojca Świętego.

Franciszek od 14 lutego przebywa w klinice Gemelli. Jutro, w niedzielę 23 marca, zostanie wypisany, choć będzie musiał kontynuować przez co najmniej dwa miesiące rekonwalescencję w Domu Świętej Marty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję