Reklama

W każdym jest to ziarno

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 49

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy człowiek ma jakiś talent. Rzecz w tym, że w życiu często bywa tak, iż na swojej drodze taki utalentowany człowiek nie znajduje mistrza, który ten talent odkryje. Predyspozycje często są głęboko ukryte. Fantastycznie opisuje to sir Ken Robinson, wybitny badacz i innowator szeroko pojmowanej pedagogiki, który opisał przypadek dziewczynki, która nie potrafiła spokojnie wysiedzieć w szkolnej ławce nawet przez jedną lekcję. Szkoła była prywatna, renomowana, stać na nią było tylko elity (dziewczynka była córką biznesmena Leslie Pyrke’a), a historia działa się w Londynie przed II wojną światową. Rodzice, nie wiedząc, co robić, zabrali córkę do lekarza, a fakt, że był to psychiatra, mógł oznaczać psychiczną stygmatyzację na zawsze. Doktor miał wyleczyć dziecko z nadpobudliwości i braku koncentracji. Po długiej rozmowie lekarz zostawił dziewczynkę samą w gabinecie, włączył radio i z rodzicami przeszedł do pomieszczenia obok. Przez lustro weneckie obserwowali dziecko. Mała Lynne zaczęła tańczyć. Diagnoza lekarska była jednoznaczna: to nie jest przyszła matematyczka czy naukowiec, to nie jest przyszła pani profesor od literatury, to jest przyszła tancerka. Rodzice wysłali małą Gillian do szkoły baletowej, która – jak ona sama wspomina – pełna była takich wariatów jak ona. Tańczyli całymi dniami. Tej pasji do tańca nie zabiła nawet śmierć matki, kiedy Gillian miała 13 lat. Psychiatra miał rację. Gillian Barbara Lynne dzisiaj ma 92 lata. Jest ikoną tańca i baletu. Była gwiazdą Royal Opera House i... autorką choreografii do najważniejszych musicali Andrew Lloyda Webbera, z „Cats” i „Upiorem w operze” na czele. Z sukcesami zajmowała się filmem, była autorką choreografii do „Alicji w krainie czarów” (wersja z 1985 r.) i nagrodzonego Oscarami „Yentl”. Czterokrotna zdobywczyni teatralnej Laurence Olivier Award, nagrody BAFTA, francuskiej nagrody Moliera; królowa Elżbieta II odznaczyła ją Orderem Imperium Brytyjskiego. Dzisiaj pewnie uznano by ją za dziecko z ADHD, a jak mówi sir Robinson, dzieci są chore na... dzieciństwo. Muszą się wybiegać, wyszaleć, powariować. Ale na tę chorobę potrzebny jest nie lekarz, a podwórko, las, park, szkolne boisko. Facebookiem mojego dzieciństwa był trzepak przed blokiem, który był też najpopularniejszym sprzętem do fitnessu XX wieku, piłkarską bramką; czasami faktycznie ktoś chciał wytrzepać na nim dywan, więc przeganiał nas na niekończące się dyskusje do pobliskiej piaskownicy. Życie było wolne od on-line, wolne od smyczy sieci WWW i twierdzę, że w pewien sposób lepsze, a na pewno pełniejsze. Życie w swej naturze pozainternetowe. Sami widzieliśmy, że ktoś lepiej kopie piłkę, ktoś inny łatwiej „zakuwa” historię, ktoś fajnie śpiewa, a inny gra na gitarze. Talenty wychodziły z nas samoistnie. Nauczyciele wyławiali te talenty. Kolega trafił do reprezentacji Polski w piłce ręcznej, inny skakał o tycze na igrzyskach olimpijskich, jeszcze inny został uznanym pisarzem, a ktoś jest wziętym tłumaczem amerykańskiej prozy. Koleżanka spełnia się w biznesie (w szkole prowadziła z panią świetliczanką sklepik, w którym kupowaliśmy na przerwie pączki). Czy dzisiaj, w czasach mierzonych bitami procesorów i szybkością sieci, odnaleźliby się w swoich pasjach? Pewnie tak, ale być może wylecieliby z hukiem z lekcji i zostaliby wysłani do psychiatry, bo się kręcą w ławce, nucą coś pod nosem. Smutne jest natomiast to, że statystycznie wiele talentów nigdy nie zostanie odkrytych. Nie odsieją ich sito kompetencji nauczycieli czy wiedza rodziców. Szybkość życia zabija spostrzegawczość, rutyna i standaryzacja nie lubią odmieńców. Jedni padną ofiarami ambicji swoich protoplastów i zamiast szkół baletowych czeka ich wyższa matematyka, choćby najbardziej znienawidzona. Dziecko to jeden z największych cudów Boga. Mały człowiek, geniusz inwencji. Z kija zrobi gitarę, zamieni go w statek kosmiczny, ale w jednej chwili może uczynić zeń karabin. Pamiętajmy o tym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-04-25 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W najbliższą niedzielę odbędzie Msza św. w intencji zmarłego harcerza w Katedrze Polowej Wojska Polskiego

2025-07-26 15:04

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Adobe Stock

W związku z tragiczną śmiercią dh. Dominika Muszewskiego, harcerza z ZHR biskup polowy Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. duszpasterstwa harcerzy wystosował list kondolencyjny, w którym zapowiedział, że w najbliższą niedzielę o godz. 10 w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona zostanie Msza św. w intencji zmarłego harcerza. Tego samego dnia o godz. 11:00 w kościele parafialnym w Witoszowie Dolnym odbędzie się pogrzeb śp. Dominika.

składam głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Dominika MUSZEWSKIEGO, harcerza Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. W tej trudnej chwili pragnę zapewnić o mojej pamięci w modlitwie. Wyrazem łączności jest także Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej w dniu pogrzebu o godz. 10.00 w intencji Zmarłego oraz za wszystkich pogrążonych w żałobie, o siły w tym trudnym czasie.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - trzecie miejsce Polek po zwycięstwie nad Japonią

2025-07-27 18:21

PAP

Polskie siatkarki wywalczyły brązowy medal Ligi Narodów w rozgrywanym w Łodzi turnieju finałowym. W meczu o trzecie miejsce pokonały Japonki 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23) i po raz trzeci z rzędu w tych rozgrywkach staną na najniższym stopniu podium.

Polska – Japonia 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję