30 marca. IV niedziela Wielkiego Postu.
Od przyjęcia lub odrzucenia Bożego Słowa zależy ostateczne szczęście lub nieszczęście człowieka. Słowa Starego Testamentu potwierdza Ewangelia, ukazując Chrystusa jako Zbawiciela posłanego na świat dla ratowania ludzi. "Każdy, kto w Niego wierzy, nie podlega potępieniu" (J 3,18) - głosi słowo Dobrej Nowiny.
31 marca. Poniedziałek po IV niedzieli Wielkiego Postu.
Bóg jest jedynym i najpewniejszym fundamentem, na którym człowiek może i powinien budować przyszłość: "Pokładam nadzieję w Panu i Jego słowie" - głosi Psalm 130, który dziś śpiewamy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
1 kwietnia. Wtorek po IV niedzieli Wielkiego Postu.
Każdy cud zapisany w Ewangelii jest wezwaniem do wiary w Syna Bożego. On zawsze jest z człowiekiem, aby go ratować i ocalić. Ewangelia opowiada o chorym od 38 lat. Daremnie czekał dzień po dniu na kogoś, kto by pospieszył mu na ratunek. Przyszedł mu z pomocą Nauczyciel z Nazaretu.
2 kwietnia. Wspomnienie św. Franciszka z Pauli, pustelnika.
Św. Franciszek z Pauli (Italia) żył na przełomie XV i XVI w. Był człowiekiem głęboko pokornym. Prowadził życie pełne umartwień. Uważano go za cudotwórcę. Sława jego cudów dochodziła nawet na francuski dwór królewski. Zmarł w 1507 r. w Tours (Francja). Choć sam przez całe życie usuwał się w cień, Bóg go wywyższył, bo bardzo szybko został ogłoszony świętym i doznawał w Europie wielorakiej w formach czci.
3 kwietnia. Czwartek po IV niedzieli Wielkiego Postu.
Reklama
Czy naprawdę wierzymy Bogu? Jeśli przyjmujemy całą Ewangelię - możemy dać odpowiedź twierdzącą. Jeśli jednak akceptujemy jedynie te fragmenty, które się nam podobają, a inne pomijamy, to jest to znak, że odrzucamy naukę Jezusa. Nie mówmy, jak ludzie z Kafarnaum: "Twarda jest ta mowa, któż jej słuchać może?" (J 6,60). W Ewangelii jest życie. Nie odrzucajmy go!
4 kwietnia. Wspomnienie św. Izydora z Sewilli, biskupa i doktora Kościoła.
Patron dnia żył na przełomie VI i VII w. Wówczas Europa zmieniała swoje oblicze. Przez 37 lat był biskupem Sewilli. Jego apostolski duch był tak wielki, że gdy umierał 4 kwietnia 636 r., mówiono o imponującym rozkwicie życia umysłowego i duchowego w tym mieście. Pozostawił po sobie godną szacunku spuściznę literacką.
5 kwietnia. Wspomnienie św. Wincentego Ferreriusza, kapłana.
Do sławnych kaznodziejów dominikańskich w XIV i XV w. należał Wincenty Ferreriusz. Pochodził z Walencji. Przemierzał kraje ówczesnej Europy Zachodniej, głosząc Ewangelię. Wnosił pokój w serca i umysły wiernych, dotkniętych bolesnymi konfliktami ówczesnego świata. Niech ten Święty pomoże także nam spojrzeć na życie i jego problemy, we właściwych proporcjach.