Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

75. rocznica pacyfikacji Szarajówki

Religijno-patriotyczne uroczystości, upamiętniające 75. rocznicę pacyfikacji wsi Szarajówka w gminie Łukowa, odbyły się w miejscu kaźni z 1943 r.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 23/2018, str. VI

[ TEMATY ]

pacyfikacja

Joanna Ferens

Rekonstrukcja tragicznych wydarzeń z 1943 r.

Rekonstrukcja tragicznych wydarzeń z 1943 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczęły się one od akademii przygotowanej przez uczniów szkoły w Chmielku, zaś bezpośrednio po niej została odprawiona Msza św. w intencji pomordowanych mieszkańców Szarajówki. Przewodniczył jej proboszcz parafii w Chmielku ks. Marek Tworek, który w kazaniu podkreślał, że jeśli chcemy być wiernymi uczniami Chrystusa, to powinniśmy wybaczyć tym wszystkim oprawcom, gdyż tylko przebaczenie daje prawdziwą wolność: – Stojąc dziś w tym miejscu, odbieramy lekcję przebaczenia. Chrystus umierając na krzyżu, nie złorzeczył, a mówił „Ojcze, przebacz im” – mówił kaznodzieja.

Bolesna historia

Reklama

Historię z 18 maja 1943 r. przypomniał wójt gminy Łukowa, Stanisław Kozyra. – Była to jedna z najkrwawszych pacyfikacji przeprowadzonych w czasie niemieckich operacji wysiedleńczo-pacyfikacyjnych na Zamojszczyźnie podczas II wojny światowej. Wieś została otoczona późnym rankiem 18 maja 1943 r. przez ekspedycję karną złożoną z funkcjonariuszy niemieckiej żandarmerii oraz członków ukraińskiej policji pomocniczej z Biłgoraja i Tarnogrodu. Mężczyzn poddano brutalnym przesłuchaniom, usiłując wydobyć z nich informacje na temat polskich partyzantów, jednocześnie grabiono majątki. Po kilku godzinach zapędzono mieszkańców do kilku zabudowań, głównie stodół, zaryglowano drzwi i okna, a budynki podpalono. Żywcem spaliło się pięćdziesiąt dziewięć osób, w tym trzydzieścioro dzieci, dwadzieścia kobiet i dziewięciu mężczyzn. Od wielu lat pamięcią spłacamy dług bestialsko zamordowanych mieszkańców Szarajówki. W oddawanie czci włączona jest cała gmina, nasze szkoły, instytucje, kombatanci oraz mieszkańcy. Nie możemy pozwolić, by pamięć o tej zbrodni zginęła – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nauka młodym, pamięć poległym

Głos zabrał również starosta biłgorajski Kazimierz Paterak i w swoim wystąpieniu zwrócił szczególną uwagę na obowiązek pamięci o tamtych czasach i przekazywania jej młodemu pokoleniu. – Dobrze, że wśród nas są dzieci i młodzież, gdyż oni muszą znać prawdę, muszą znać historię, wiedzieć, co się tu dokonało. My wszyscy musimy z tego wyciągać wnioski. W 1939 r. mieliśmy podpisane międzynarodowe umowy o pomocy, o nieagresji. Jednak, gdy zostaliśmy zaatakowani, nikt nam nie pomógł. Sami musieliśmy stawiać czoła najeźdźcom. Dziś musimy uczciwie pracować i budować silną Polskę, silną mądrością obywateli, patriotyzmem, Polskę liczącą się w Europie i świecie, bezpieczną, zdolną się obronić. Nauka płynąca z historii winna wyznaczać nasze działania na przyszłość – wskazał.

Po części oficjalnej miała miejsce rekonstrukcja wydarzeń sprzed 75 lat, przygotowana przez mieszkańców Szarajówki i Biłgorajską Grupę Rekonstrukcji Historycznej „Wir”. Na zakończenie przed pomnikiem upamiętniającym ofiary pacyfikacji złożono wiązanki kwiatów.

Krew za krew

Reklama

W ramach uroczystości upamiętniających 75. rocznicę pacyfikacji wsi Szarajówka w łukowskim gimnazjum odbyła się również akcja poboru krwi zorganizowana przez Klub Honorowych Dawców Krwi im. ks. Marka Sobiłło, działający przy OSP w Łukowej. Zbiórka krwi przebiegała pod hasłem „Krew za krew – w hołdzie pomordowanym w Szarajówce”.

Na akcjach poboru krwi w Łukowej jest zawsze duża frekwencja, zaś zaangażowanie organizatorów i dawców zauważa obecna na uroczystościach dr nauk medycznych Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. – To jest wyjątkowa miejscowość w całej Polsce, gdzie ludzie tak tłumnie, bezinteresownie, z potrzeby serca, odpowiedzialności społecznej i dobroci oddają krew. To wszystko, by pomóc drugiemu człowiekowi, bo w Polsce mamy system honorowych, dobrowolnych dawców krwi – wskazała.

Honorowi dawcy krwi jak zwykle nie zawiedli, gdyż krew oddało ponad 80 osób. Zgromadzili się, aby oddać cześć i pamięć swoim przodkom z Szarajówki, którzy za wierność Polsce i polskiej sprawie podczas II wojny światowej zapłacili największą ofiarę. Honorowi dawcy oddali krew, która ratować będzie ludzkie życie i zdrowie. – Gmina Łukowa przesiąknięta jest krwią tych, którzy za wolność Polski walczyli. Ta krew, przelana w służbie Polski, nie może nie wołać do obecnie żyjących, by ci także poświęcili część siebie, swego czasu i swą ofiarę w wielkiej sprawie. Dziś nie musimy ginąć za Polskę, ale w ten sposób, oddając krew, możemy spłacić dług wobec przodków i zrobić wiele dobrego dla osób potrzebujących – wskazał Robert Chmiel, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi im. ks. Marka Sobiłło przy OSP w Łukowej.

2018-06-06 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

74. rocznica pacyfikacji Józefowa i Rzeczpospolitej Józefowskiej

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2017, str. 2

[ TEMATY ]

pacyfikacja

Joanna Ferens

Złożenie wieńców przy pomniku

Złożenie wieńców przy pomniku

Uroczystości patriotyczno-religijne upamiętniające 74. rocznicę pacyfikacji Józefowa i Rzeczpospolitej Józefowskiej odbyły się 4 czerwca w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Józefowie

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg w Zamościu, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Terenowe w Józefowie oraz Burmistrza Józefowa. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w intencji poległych i pomordowanych mieszkańców gminy Józefów w okresie II wojny światowej, sprawowaną przez proboszcza parafii w Józefowie, ks. Zenona Mrugałę, ks. Marcina Migasa oraz kapelana Stowarzyszenia Dzieci Zamojszczyzny, ks. Jana Słomę. Już na wstępie ks. proboszcz mówił: – Pamiętajmy w modlitwie za tych wszystkich, którzy oddali swoje życie w obronie naszego kraju, a przede wszystkim za tych, którzy zginęli podczas pacyfikacji Józefowa i okolicznych miejscowości. Serdecznie witam i zapraszam do ufnej modlitwy za pomordowanych i poległych mieszkańców gminy Józefów podczas II wojny światowej.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: jutro papież udzieli błogosławieństwa wiernym

2025-03-22 11:28

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Foto Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej

Papież Franciszek planuje ukazać się w klinice Agostino Gemelli w Rzymie, aby pozdrowić i pobłogosławić wiernych na zakończenie jutrzejszej modlitwy Anioł Pański - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Jego refleksja zostanie przekazana w formie pisemnej, podobnie jak w poprzednich tygodniach - dodało watykańskie biuro prasowe. Dodano, że media watykańskie będą transmitowały to wydarzenie. Będzie to trzydziesty ósmy dzień pobytu Ojca Świętego w rzymskim szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc.
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach wielki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję