Reklama

Głos z Torunia

Niezłomny, ukochany proboszcz Górzna

Kapłan urodzony przed 115 laty w święto Narodzenia Maryi, zasłużył się jako budowniczy kościoła w Gdyni-Cisowie, a w powiecie brodnickim służył parafiom w Żmijewie i Górznie, gdzie w ciągu 4 dekad od czasów okupacji po stan wojenny zdobył autorytet niezłomnego, bliskiego ludziom duszpasterza

Niedziela toruńska 36/2018, str. IV

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

ze zbiorów Wojciecha Kalinowskiego

Proboszcz parafii górznieńskiej podczas procesji Bożego Ciała w latach 50. XX wieku

Proboszcz parafii górznieńskiej podczas procesji Bożego Ciała w latach 50. XX wieku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek Śmigocki, syn urzędnika pocztowego Jana i Józefiny z domu Banzów, urodził się 8 września 1903 r. w Cichem w parafii pw. św. Mikołaja w Łąkorzu w powiecie brodnickim. 6 lat później rodzina zamieszkała w Brodnicy, gdzie w latach 1914-22 uczył się w gimnazjum. W latach 1919-20 należał do tajnej organizacji filomackiej – Towarzystwa Tomasza Zana. W 1922 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Pelplinie. 27 czerwca 1926 r. przyjął święcenia kapłańskie. 2 dni później odprawił prymicję w Brodnicy.

Pierwsze zasługi

Neoprezbiterat rozpoczął w Piasecznie na Kociewiu, skąd został skierowany do Wielkiego Walichnowa. Później były wikariaty w Ostrowitem w dekanacie radzyńskim i Wielkim Łęcku w dekanacie lidzbarskim. W latach 1929-32 przebywał na urlopie zdrowotnym w Kartuzach, posługując jako kapelan sióstr miłosierdzia. W 1933 r. był wikariuszem w Grucznie blisko Świecia, po czym z początkiem 1934 r. objął nowo utworzoną parafię w Gdyni-Cisowej. Tamże postawił kościół pw. Przemienienia Pańskiego, poświęcony 11 września 1935 r. przez dziekana gdyńskiego ks. Teodora Turzyńskiego. W następnym roku ze względów zdrowotnych poprosił o przeniesienie do mniejszej miejscowości; 1 kwietnia został administratorem parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Przecznie (obecny dekanat bierzgłowski), ale i tam czekało go poważne zadanie: odbudowanie kościoła uszkodzonego wskutek pożaru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proboszcz żmijewski

W grudniu 1936 r. został kuratusem parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Żmijewie k. Brodnicy, gdzie od wieków głównym odpustem było Narodzenie Maryi, Patronki dnia jego urodzin. Zaangażowany w rozwój religijnej aktywności parafian opiekował się organizacjami powołanymi przez zasłużonego poprzednika ks. Marcelego Czarnowskiego bractwami Matek Chrześcijańskich i Żywego Różańca, Apostolstwem Modlitwy oraz Papieskim Dziełem Rozkrzewiania Wiary. Dodatkowo utworzył parafialny oddział Akcji Katolickiej, Stowarzyszenie Mężów, Żywy Różaniec i Żywą Różę Panien. Zaangażował się także w pracę dobroczynną; np. wsparcie dzieci parafian bezrobotnych w Zbicznie (por. „Ziemia Michałowska”, nr 64/1937 r., nr 11/1938). Zaprzyjaźnił się ze starszym o pokolenie dziekanem brodnickim ks. Romanem Dembińskim, proboszczem sąsiedniej parafii w Pokrzydowie, którego uważał za wzór duchownego, doskonale wprowadzającego młodych księży w obowiązki kapłańskie (por. „Bohater wiary i Ojczyzny”, „Głos z Torunia” nr 19/2011).

Reklama

Losy okupacyjne

Podczas okupacji ks. Śmigocki aresztowany już 8 września 1939 r. był więziony w Brodnicy, Rypinie, Oborach i Grudziądzu. 13 kwietnia 1940 r. został zwolniony do Brodnicy. Pracę wikariusza łączył z niedzielnymi dojazdami do Żmijewa uczynionego 28 października parafią filialną. Potajemnie odprawiał Msze św. dla sióstr służebniczek w brodnickim szpitalu, gdzie 29 grudnia 1940 r. zmarł z wyczerpania zwolniony z obozu w Stutthowie ks. Dembiński. Dawnego przyjaciela pochował w tajemnicy przed kościołem w Pokrzydowie. 12 grudnia 1942 r. tuż po śmierci ks. Władysława Rygielskiego, proboszcza Górzna („Głos z Torunia” nr 21/2018), bp Karol Splett mianował go wikariuszem-ekspozytem, faktycznym proboszczem parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.

Proboszcz Górzna

8 sierpnia 1947 r. został pełnoprawnym proboszczem, dodatkowo pełnił funkcję wizytatora religii w dekanacie lidzbarskim. W uznaniu zasług biskup chełmiński Kazimierz Józef Kowalski obdarzył go 31 października 1954 r. tytułem radcy honorowego. W parafii liczącej w 1948 r. blisko 2,3 tys. wiernych, w tym 1,5 tys. w Górznie, w ciągu pierwszych 3 lat powojennych, jeszcze przed nastaniem wrogich działań władz komunistycznych, ks. Śmigocki prowadził ożywione życie religijne, angażując wiernych w Żywy Różaniec, Sodalicję Mariańską, Caritas i chór św. Cecylii, uczestnicząc w życiu miasta, np. w dożynkach. Ostatnie z udziałem Kościoła odbyły się w 1947 r. W maju 1948 r. naraził się władzom, odmawiając dekoracji plebanii z okazji 1 maja, a w sierpniu odmówił udziału w miejskich dożynkach, których termin ustalono w czasie konfliktującym z misjami parafialnymi. Wezwany w 1949 r. do starostwa brodnickiego, by wyrazić swój sąd w sprawie dekretu z 5 sierpnia „o ochronie wolności sumienia i wyznania” w praktyce ograniczającego prawa i działalność Kościoła, zachował się wobec władz przedstawiciela Urzędu Bezpieczeństwa z dystansem wobec intencji dekretu („Diecezja chełmińska w czasach komunizmu”, t. I, Pelplin 2008). W październiku 1949 r. w ramach Tygodnia Miłosierdzia Caritas starosta brodnicki zakazał proboszczowi zorganizowania akademii w Górznie. W 1967 r. władza państwowa ukarała go za odmowę rejestracji punktu katechetycznego.

Reklama

Przykładny duszpasterz

Doświadczony przejściami i restrykcjami ze strony różnych odmian władz totalitarnych, szczególnie hitlerowskiej, stalinowskiej i gomułkowskiej, zmarł w 4 miesiącu komunistycznego stanu wojennego. Mimo represji i chorowitości wytrwale dążył drogą kapłańską, łącząc posługę z przykładem postawy osobistej. „Ksiądz Proboszcz ściśle pościł (…) w środę, piątek i sobotę. Stary proboszcz był raczej z tych starodawnych” – wspominała gospodyni prowadząca jego plebanię Stefania Hoffmann („Kuchnia na plebanii”, Kraków 2016). Wymagający od siebie i innych, cieszył się opinią doskonale wprowadzającego młodych wikariuszy w obowiązki kapłańskie. Jednym z nich był pracujący w Górznie od 1959 do 1962 r. ks. Stanisław Grunt, obecnie jeden z dwóch infułatów diecezji pelplińskiej. Zasługą ks. Franciszka jest odnowienie w drugiej połowie lat 50. kościoła przy współpracy z toruńską pracownią konserwacji zabytków. Przebudowano też chór, a konserwator i malarz Alojzy Goss oprócz renowacji figur zabytkowych, wykonał na suficie polichromię ilustrującą najważniejsze sceny biblijne (niezachowana do czasów obecnych).

Ks. Śmigocki zmarł 24 marca 1982 r. Jego eksportę poprowadził ostatni biskup chełmiński Marian Przykucki. Po 4 dekadach posługi proboszcz górznieński spoczywa na cmentarzu parafialnym.

2018-09-04 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. kan. Jan Cichy – w rocznicę śmierci

Niedziela szczecińsko-kamieńska 13/2018, str. V

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

sylwetka

Archiwum prywatne ks. Roberta Gołębiowskiego

Śp. ks. kan. Jan Cichy

Śp. ks. kan. Jan Cichy

11 marca br. minęła pierwsza rocznica odejścia do domu Ojca ks. kan. Jana Cichego – kapłana niezwykłego, który na trwałe wpisał się do historii naszej archidiecezji

Warto wracać do jego posługi, tym bardziej, że pamięć o jego dokonaniach trwa w sercach wiernych, którym służył, a także, i to jest bardzo cenne i warte podkreślenia, wśród wiernych z rodzinnych stron, z diecezji tarnowskiej, skąd w 1975 r., mając siedem lat kapłaństwa, przybył do nas, by oddać tutaj resztę życia, gdyż odszedł do wieczności, mając 73 lata życia i 49 kapłaństwa.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję