Świątynia Opatrzności Bożej jest już miejscem, w którym można oddawać cześć również relikwiom Krzyża Świętego. Ich uroczyste wprowadzenie odbyło się w czasie parafialnego odpustu ku czci Opatrzności Bożej.
Mszę św., podczas której nastąpiła uroczysta intronizacja relikwii do Świątyni, poprzedziła konferencja o. prof. Leona Nieściora OMI, wykładowcy patrologii na UKSW. Uczestnikami uroczystości było 1,5 tys. darczyńców Świątyni, którzy przeżywali tego dnia swój dzień skupienia wspólnoty Providentia Dei. W konferencji o. prof. Nieścior mówił o współpracy z Opatrznością Bożą poprzez wykonywanie zwykłych, codziennych obowiązków, podkreślał też konieczność zawierzenia się Bogu w najtrudniejszych sytuacjach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Czyż głód, wojny i kataklizmy nie zaprzeczają Bożej Opatrzności? Bóg wybrał plan awaryjny, skoro plan stałego szczęścia człowieka w raju się nie powiódł i skoro człowiek, jak dziecko, stał się nieposłuszny. Bóg wprowadził plan, który przez nieszczęście, cierpienie prowadzi do szczęścia. Przy tym największą część niedoli ludzkiej bierze na siebie Ukrzyżowany. Dopiero mając tę prawdę przed oczyma, można mówić, czemu jest tyle cierpienia – wyjaśniał prelegent.
Reklama
Do Świątyni Opatrzności dotarły również pielgrzymki rowerowe, które wyruszyły z Rostkowa, Góry Kalwarii, Niepokalanowa oraz Lasek. Dla wszystkich uczestników, a szczególnie osób niewidomych, które podróżowały na tandemach, było to niesamowite doświadczenie i przeżycie.
– Pierwszy raz jechałam rowerem po Warszawie, mogłam przełamać swoje obawy i granice. To super pomysł, oby więcej było takich inicjatyw – mówiła uśmiechnięta Patrycja Kłosowska z Zakładu dla Niewidomych w Laskach. Z osobami niewidomymi przyjechali ich opiekunowie – ks. Michał Wudarczyk, s. Jana Kołakowska i Weronika Kolczyńska.
Ks. Daniel Szafarz, organizator tej promienistej pielgrzymki, podkreśla, że celem takiego pielgrzymowania jest połączenie ludzi poprzez wspólną pasję religijno-sportową. – Nie chcemy siedzieć przed komputerem i marnotrawić czasu. Papież Franciszek powiedział o zejściu z kanapy i dzisiaj wszyscy uczestnicy pielgrzymki właśnie to zrobili. Wspieramy się nawzajem i pomagamy sobie. Wszyscy jako ludzie powinniśmy się szanować, bo wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi – podkreśla ks. Szafarz.
Po Mszach św. w sobotę i w niedzielę wierni mogli oddać cześć relikwiom Krzyża Świętego, które pochodzą z sanktuarium na Świętym Krzyżu. Na prośbę metropolity warszawskiego fragment relikwii przekazał w darze dla Świątyni Opatrzności Bożej bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz sandomierski. Na razie relikwie będą przechowywane w kaplicy adoracyjnej, a docelowo znajdą się w planowanej kaplicy Wielkiego Piątku.