Rzadko zdajemy sobie sprawę, że ostatnie 3 dekady to najlepsze lata Polski od 1795 r. Wtedy utraciliśmy niepodległość na 123 lata, potem mieliśmy dobre 20-lecie międzywojenne zakończone jednak tragedią II wojny światowej i 45-letnim okresem rządów komunistycznych. Skromny jubileusz 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej ukazuje skalę zmian w cywilizacyjnym pejzażu ziem pomiędzy Odrą a Bugiem. Te zmiany dobrze widoczne są na Lubelszczyźnie, najdalej na wschód wysuniętym regionie UE.
Nowe drogi i lotnisko
Kierowcy mknący obwodnicą Lublina w kierunku Zamościa i Lwowa raczej nie wiedzą, że jadą po dawnej „autostradzie Gierka”. W 1980 r. ówczesne władze zaplanowały centralne dożynki w Zamościu i postanowiły, że Edward Gierek pojedzie tam z Lublina nowoczesną drogą. Zapału wystarczyło na zbudowanie jedynie 17 km trasy z Lublina do Piask. Sierpniowe strajki „Solidarności” zakończyły panowanie pierwszego sekretarza partii, a delegacja z Warszawy dotarła ostatecznie do Zamościa helikopterami, bo autostrady nie dokończono. Dziś obwodnica Lublina staje się częścią trasy ekspresowej S17, łączącej region z Warszawą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Drogi Lubelszczyzny są wymownym świadectwem obecności Polski w UE i korzyści płynących z decyzji przystąpienia do tego gremium. Fundusze europejskie pozwalają na duże zmiany w infrastrukturze komunikacyjnej. Dzięki nim rozpoczęły się prace nad kolejną ekspresówką S19, która umożliwi sprawny transport z północy na południe Polski, z Białegostoku przez Lublin do Rzeszowa. Z kolei S12, już teraz dochodząca do Puław, w przyszłości skomunikuje region z centralną Polską. Zdecydowanie poprawił się także stan dróg wojewódzkich i powiatowych.
Miałem okazję uczestniczyć w dość kuriozalnej sytuacji podczas III Kongresu Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie w 2008 r. Gościem był m.in. Lech Wałęsa, którego wraz z delegacją KUL odbierałem na lądowisku dla helikopterów w Świdniku. Na pół godziny przed przylotem awionetki z Gdańska służby porządkowe usuwały z pasów lądowiska fotografów uganiających się za susłami perełkowanymi, które obficie zasiedlały rozległe łąki wokół fabryki śmigłowców. Dzisiaj w miejscu dawnego prowizorycznego lądowiska stoi nowoczesny port lotniczy, który pomimo trudności obsłużył już ponad 2 mln pasażerów. Lotnisko ułatwia kontakty biznesowe, ruch pielgrzymkowy i zapewnia łączność mieszkańcom regionu, którzy podjęli pracę za granicą.
Fundusze unijne przeznaczono także na budowę Areny Lublin, miejskiego stadionu, który jest obiektem ważnych wydarzeń piłkarskich, m.in. młodzieżowych mistrzostw Europy w 2017 r. i mundialu FIFA U20 w maju i czerwcu br. Mieszkańcy miasta i regionu cieszyć się mogą również świetnie funkcjonującym aquaparkiem i basenem olimpijskim.
Z różnych stron świata
Reklama
Akces Polski do struktur UE sprzyja rozwojowi Lublina jako ważnego ośrodka uniwersyteckiego. Wcześniej międzynarodowy charakter miał tylko KUL, dzięki kontaktom naukowym z uczelniami katolickimi w Rzymie, belgijskim Leuven czy niemiecką Tybingą. Obecnie wszystkie wyższe uczelnie miasta otworzyły się na studentów z zagranicy, stąd na Uniwersytecie Medycznym kształci się m.in. kilkuset Tajwańczyków, a niektóre kierunki na politechnice zdominowane są przez studentów z Ukrainy. Na KUL spotkamy m.in. księży z Nigerii studiujących teologię, a uczelnia ma podpisane umowy bilateralne z kilkudziesięcioma uniwersytetami i kolegiami na całym świecie. Odsetek studentów z zagranicy plasuje Lublin w czołówce polskich miast akademickich.
Odnowa obiektów sakralnych
Możliwość korzystania ze wsparcia funduszy europejskich jest dobrze wykorzystywana przez środowiska kościelne. Jednym z pierwszych projektów współfinansowanych ze środków unijnych była renowacja lubelskiej archikatedry, rozpoczęta w 1998 r. Kompleksowa konserwacja objęła dekoracje i wyposażenie kościoła, odnowę kaplicy Najświętszego Sakramentu i ołtarza głównego oraz restaurację fasady. Prace remontowe obejmujące historyczne obiekty przylegające do archikatedry nadal trwają.
Dzięki funduszom europejskim możliwa była realizacja dużego projektu pod nazwą „Kazimierz Dolny oraz wybrane zespoły zabytkowe Powiśla Lubelskiego – renowacja i ochrona dziedzictwa”. Projekt objął dziewięć obiektów sakralnych ważnych dla historii regionu i archidiecezji. Remonty i renowacje dotyczyły sanktuariów św. Stanisława Biskupa w Piotrawinie, Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy, Matki Bożej Loretańskiej w Gołębiu oraz kościołów w Kazimierzu Dolnym, Klementowicach, Baranowie, Józefowie i XV-wiecznej kaplicy w Polanówce na terenie parafii Wilków. Środki unijne pozwoliły też na przeprowadzenie prac ratunkowych przy bazylice Ojców Dominikanów w Lublinie. W dalszym etapie w ramach projektu „Klasztor w sercu miasta” odrestaurowano wnętrze świątyni z ołtarzami, słynnymi ambonami i obrazami. Z innych obiektów sakralnych odnawianych z funduszy europejskich wymienić trzeba historyczny „Dom na Podwalu” i sanktuarium pamięci narodowej w kościele pobrygidkowskim.
Wyjście w Polski B
Patrząc z perspektywy 15 lat obecności Polski w UE, nasz region zyskał wiele na inwestycjach w infrastrukturę, na czym korzystają mieszkańcy i goście odwiedzający Lubelszczyznę. Dzięki staraniom archidiecezji fundusze unijne pozwoliły także odnowić wiele cennych obiektów sakralnych. Ziemie od wieków będące teatrem kolejnych wojen i pożóg, niejednokrotnie plądrowane przez najeźdźców z zachodu, północy i wschodu, zyskały nowoczesne oblicze. Proces wychodzenia z syndromu Polski B jeszcze się nie zakończył i potrzebne są dalsze działania, aby wydobyć się z listy najbiedniejszych regionów UE, wśród których nadal widnieje tzw. ściana wschodnia z województwem lubelskim.