Reklama

Niedziela w Warszawie

Neoprezbiterzy na Pradze

Kapłani potrzebni do zbawienia

Diecezja warszawsko-praska ma dziewięciu nowych kapłanów, którzy w bazylice katedralnej przyjęli święcenia z rąk bp. Romualda Kamińskiego

Niedziela warszawska 23/2019, str. 4

[ TEMATY ]

neoprezbiterzy

Magdalena Gronek

Bp Kamiński apelował do nowych księży, by intensywnie troszczyli się o młodzież

Bp Kamiński apelował do nowych księży, by intensywnie troszczyli się o młodzież

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ordynariusz diecezji życzył neoprezbiterom, by z odwagą i radością nieśli współczesnemu człowiekowi przesłanie Ewangelii. – Niezależnie od tego jak ten świat wygląda, niezależnie od tego czy nas chce czy też nie, czy się do nas uśmiecha czy też nam grozi, pragnie nas czy odrzuca, mamy iść bez lęku, bo idziemy z mandatu Jezusa Chrystusa – powiedział bp Romuald Kamiński ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej. – Trzeba iść w porę i nie w porę, by głosić Ewangelię i sprawować sakramenty, ponieważ jest to ludziom potrzebne do zbawiania.

Drogi do odkrycia powołania i odpowiedzi na Boże zaproszenie, były tak różne, jak różni są sami kapłani. Niektórzy, jak ks. Radosław Tkaczyk wstąpili do seminarium zaraz po maturze. Inni potrzebowali więcej czasu. Ks. Robert Noiszewski zdecydował się odpowiedzieć Bogu „tak” mając niespełna czterdzieści lat. Przyznał, że myśl o kapłaństwie zrodziła się u niego jeszcze w szkole podstawowej, ale później życie poszło swoim biegiem. – Jezus był jednak bardzo cierpliwy i nie dawał za wygraną. Przez ostatnie dwa lata przed wstąpieniem do seminarium należałem do Bractwa Adoracyjnego i ten czas spędzony przed Najświętszym Sakramentem był wielki darem, który pomógł mi podjąć decyzją – mówi ks. Noiszewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Jan Staruchowicz był związany z Ruchem Światło-Życie. – Tam doświadczył spotkania z Bogiem, który przemienia serce i życie. Dzielenie się tym z innymi z czasem zrodziło we mnie pragnienie nie tylko mówienia o Bogu, ale także dawania innym Jego żywej obecności w sakramentach. Nie oznacza to, że decyzja o kapłaństwie była prosta. Potrzebowałem trochę czasu – mówi ks. Staruchowicz, który przed wstąpieniem do seminarium studiował filologię słowiańską.

Także ks. Karol Wejda po maturze podjął studia prawnicze. – Dopiero po roku wewnętrznej walki zdecydował się wstąpić do seminarium. Z perspektyw kilku lat widzę, że dostałem od Boga znacznie więcej niż zostawiłem. Właściwie dostałem wszystko – wyznał.

2019-06-04 13:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idę w kapłaństwo z nadzieją

Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy – podkreśla ks. Krzysztof Kucharski w rozmowie z Niedzielą.

Ks. Paweł Gabara: Podjął Ksiądz decyzję o przyjęciu święceń kapłańskich w czasie, kiedy o Kościele mówi się źle i kapłan jako duszpasterz przestał być autorytetem. Domyślam się, że źródłem tej decyzji i odwagi jest Bóg, ale czy po ludzku nie boi się Ksiądz tego, co Księdza czeka?

Ks. Krzysztof Kucharski: Nie tyle o Kościele mówi się źle, co o jego niewielkim fragmencie, czyli o nas, duchownych. W dużej mierze ta negatywna opinia jest tendencyjną, narzuconą narracją. Mając choćby na uwadze własne środowisko, wiem, że duża część społeczeństwa nie wypowiada opinii o Kościele czy też duchownych na podstawie własnego doświadczenia, lecz właśnie powiela zasłyszane informacje. Niestety, również ludzie wierzący zaczęli traktować Kościół jak ośrodek usług duchowych, a może jeszcze bardziej charytatywnych, w których czują się usługobiorcami, natomiast duchowni pełnią funkcję usługodawców. I jeśli ktoś nie czuje się właściwie obsłużonym, budzi się w nim poczucie dyskomfortu i dezaprobaty, czego najłagodniejszym skutkiem jest zmiana miejsca uczęszczania na liturgię, a poważniejszym – rezygnacja z niej. Wiele razy słyszałem zdanie: „Pan Bóg jest wszędzie, w związku z tym mogę się do Niego pomodlić wszędzie”. Tymczasem Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy. W moim przekonaniu kryzys Kościoła, o którym dużo się mówi, jest przede wszystkim kryzysem wspólnoty międzyludzkiej. Do takiego właśnie Kościoła Pan Bóg mnie powołał i w nim przychodzi mi pełnić posługę kapłańską. Co do kwestii autorytetu kapłana, to mam świadomość, że nie tyle jest on związany z kapłaństwem, lecz z pracą, którą podejmę. Oczywiście, idę w przyszłość z obawą, ale też z nadzieją i swojego rodzaju poczuciem inspiracji. Zwyczajnie, jak umiem, tak ufam Jezusowi.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Świętowali piękny jubileusz

2024-05-07 16:09

Marek Białka

    Z udziałem J.E. ks. bp. Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej, wspólnota parafialna z Uszwi przeżywała radość z wydarzeń, jakie miały miejsce w czasie odpustu parafialnego.

Tarnowski sufragan, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej, wygłosił również słowo Boże, w którym powiedział, m.in. że depozyt wiary zapoczątkowany na przestrzeni kilkuset lat przez naszych przodków, przejawiał się w trosce o tę świątynie, która dzisiaj zachwyca swoim blaskiem i pięknem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję