Reklama

Inicjatywy

Wolni od alkoholu

„Polska albo będzie trzeźwa, albo jej wcale nie będzie!” – to słowa bł. ks. Bronisława Markiewicza. Był jednym z wielu – obok św. Maksymiliana Kolbego, ks. Franciszka Blachnickiego, kard. Stefana Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II – apostołów trzeźwości w Polsce

Niedziela Ogólnopolska 31/2019, str. 38-39

[ TEMATY ]

trzeźwość

inicjatywa

©Francesco Scatena – stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duszpasterstwo i apostolstwo trzeźwości są sferami ważnymi dla Kościoła. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu, Krucjata Wyzwolenia Człowieka, parafialne grupy apostolstwa trzeźwości, Wesele Wesel, „Sierpień – Miesiąc Abstynencji” to tylko niektóre propozycje dla tych, którzy nie chcą przyglądać się biernie skutkom nadmiaru wypijanego alkoholu. Te skutki to wypadki i przestępstwa, choroby i bezdomność, zniszczone relacje rodzinne i utrata życia duchowego. Nie ma innego środka, który unieszczęśliwiałby ludzi na taką skalę.

Program potrzebuje sojuszników

– Badania jasno pokazują, że pijaństwo i alkoholizm są poważnym problemem, który osłabia państwo w wymiarze duchowym, politycznym, społecznym, ale także gospodarczym i finansowym. Ochrona trzeźwości jest wielkim zadaniem dla współczesnych Polaków – podkreśla przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ze statystyk wynika, że w Polsce jest ok. 900 tys. osób uzależnionych od alkoholu, ponad 2 mln osób pijących ryzykownie lub szkodliwie oraz kilkumilionowa rzesza osób współuzależnionych, obciążonych skutkami picia kogoś z rodziny.

W ubiegłym roku ogłoszono Narodowy Program Trzeźwości – owoc Narodowego Kongresu Trzeźwości, który odbył się w 2017 r. Jego realizacja jest obliczona na co najmniej jedno pokolenie, a warunkiem powodzenia – współpraca wielu środowisk i grup społecznych.

Reklama

Jak pokazują doświadczenia innych państw, trzeźwości nie da się osiągnąć drogą restrykcyjnego prawa. Może ona być efektem stopniowych przemian mentalności i obyczajowości, a także edukacji. Obniżający się wiek inicjacji alkoholowej młodzieży jest faktem, z którym trudno się pogodzić. Dlatego fundamentem solidnego wychowania musi być, jak pisze ks. Marek Dziewiecki, „pomaganie młodym ludziom, by żyli w prawdziwej wolności, w tym także w wolności od alkoholu, narkotyków oraz innych substancji czy bodźców, które prowadzą do uzależnień i utraty wolności”.

Parafialni apostołowie trzeźwości

Reklama

W wielu miejscach w Polsce toczą się duchowe batalie o osoby uzależnione, o dzieci oraz o młodzież, by nie wchodziła na drogę uzależnień, o matki spodziewające się narodzin dziecka, by pamiętały, że picie alkoholu w ciąży grozi dziecku zespołem FAS. – Od 27 lat prowadzę grupę Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Dębicy przy parafii św. Jadwigi Śląskiej – mówi s. Justyna Papież, służebniczka dębicka, animatorka grupy. – Tworzą ją osoby podejmujące modlitwę i abstynencję za osoby uzależnione i zagrożone uzależnieniem. Wspólnota powstała na kanwie spotkań, które prowadziłam kiedyś z młodzieżą. Zaprosiliśmy ludzi z problemem uzależnienia, którzy mieszkali na dworcu, w melinach, stracili rodziny. Ich świadectwa zainspirowały młodzież do modlitwy w intencji trzeźwości, a ja odczytałam to jako powołanie do tworzenia zaplecza modlitewnego dla pragnących wyjść z uzależnienia. Obecne spotkania mają charakter modlitewno-formacyjny. Przychodzą członkowie rodzin osób uzależnionych, przychodzą sami uzależnieni, którzy wyszli lub wychodzą z nałogu – i w naszej grupie zyskują siłę, by trzeźwieć i walczyć. Obok spotkań organizujemy co roku rekolekcje i sesje tematyczne, które pozwalają zdobyć wiedzę o uzależnieniach. W tym roku analizowaliśmy problem „Rodzice wobec problemów alkoholowych dzieci i młodzieży”. Co roku na trasę organizowanej przez naszą grupę Pieszej Pielgrzymki Trzeźwości do sanktuarium w Zawadzie wyrusza ponad 300 osób. Do przyłączenia się zapraszamy nie tylko osoby zmagające się z uzależnieniem, ale tych wszystkich, którym leży na sercu sprawa trzeźwości.

Abstynencja na topie

W tym roku już po raz 25. odbędzie się Wesele Wesel, czyli spotkanie małżeństw, które zdecydowały się na bezalkoholowe przyjęcia weselne.

Tradycja Wesela Wesel rozpoczęła się w parafii w Kamesznicy, której proboszcz ks. Władysław Zązel skutecznie propagował wesela bezalkoholowe. Mawiał: „Młodzi ślub biorą w kościele, a wobec świętych rzeczy trzeba się święcie zachowywać, czyli nie pić”. Otrzymał poparcie Jana Pawła II, który w 1992 r. udzielił apostolskiego błogosławieństwa wszystkim parom z tej parafii, które miały wesela bezalkoholowe. W latach 1994 i 1995 ks. Zązel zaprosił do Kamesznicy małżeństwa z różnych regionów Polski, których przyjęcia weselne odbyły się bez alkoholu. Od tej pory Ogólnopolskie Spotkania Małżeństw, Które Miały Wesela Bezalkoholowe, czyli Wesela Wesel, odbywały się co roku m.in. w: Zamościu, Częstochowie, Krakowie, Ludźmierzu, we Wrocławiu, w Miejscu Piastowym. Tegoroczne spotkanie odbędzie się w Toruniu i jak zawsze będzie łączyć rekolekcje, ewangelizację oraz rozrywkę. Ideą ks. Zązela było promowanie nie tylko bezalkoholowych wesel, ale też życia w trzeźwości. W swojej parafii założył Stowarzyszenie Trzeźwości Klub „Grapka”, organizował Kamesznickie Dni Trzeźwości i Zimowe Igrzyska Abstynentów. W 2006 r. na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau zapoczątkował natomiast nabożeństwa Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości narodu.

Reklama

W czasie uroczystości z okazji 75. urodzin ks. Władysława Zązela bp Tadeusz Bronakowski podkreślił, że dziesiątki polskich rodzin zawdzięczają mu trzeźwość, a więc wolność, ocaloną miłość i szczęście. Dodał, że Wesele Wesel jest żywym, trwałym i pięknym pomnikiem jego działalności.

Dodać swoją cząstkę

W każdej diecezji podejmowane są inicjatywy wpisujące się w kalendarium Apostolstwa Trzeźwości. Są to rekolekcje i dni skupienia, duszpasterskie spotkania trzeźwościowe i pielgrzymki – wśród nich coroczna czerwcowa pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości na Jasną Górę. W wielu miejscach obok grup Krucjaty Wyzwolenia Człowieka działają Bractwa Trzeźwości i Dziecięca Krucjata Niepokalanej, w której postanowienia wpisane jest, by nie używać alkoholu, papierosów i innych środków, które zniewalają i poniżają człowieka.

Każdy może wnieść swoją cząstkę we wspólną troskę o trzeźwość najbliższych i całego narodu. Może warto złożyć w sierpniu dar abstynencji, podjąć modlitwę o trzeźwość, znaleźć grupę apostolstwa trzeźwości czy włączyć się w dzieło Jasnogórskie Odnowy Narodu. Chociaż są środowiska lansujące tezę, że problem nas nie dotyczy, to jednak nie możemy zamykać oczu na skutki moralne i materialne, które powodują uzależnienie od alkoholu czy nadmierne picie. Liczy się każde działanie.

2019-07-31 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Projekt Wiączyń – projekt pamięć

Młodzi ludzie – zapaleńcy, miłośnicy historii, pasjonaci – od ośmiu lat przywracają pamięć o pochodzącym z okresu Bitwy Łódzkiej wojennym cmentarzu w Wiączyniu Dolnym k. Łodzi. Prowadzą na nim prace inwentaryzacyjne, porządkowe, dbają o istniejące nagrobki, zapalają znicze. Wszystko po to, by nekropolia sprzed stu lat nie została zniszczona i zapomniana i by mieszkańcy Łodzi, ale też ci okoliczni, pamiętali o tym, co się wydarzyło na ich terenie. Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne „Grupa Łódź”, w skład którego wchodzą, organizuje tu akcje sprzątania kilka razy w roku. Ostatnia miała miejsce w minioną sobotę. Razem z „poszukiwaczami”, jak się ich potocznie nazywa, pracowała 7-letnia Agatka i osoby ze Stowarzyszenia Kompanja Brus. Zajmujący ponad hektar, ogrodzony drewnianym, solidnym płotem, cmentarz wojenny, znajduje się w lesie wiączyńskim. Schowany wśród sosen i dębów, spoza których gdzieniegdzie przebłyskują promienie słońca, sprawia wrażenie pięknego, malowniczego i zapewne godnego miejsca spoczynku poległych żołnierzy. Przejmujący spokój, ale też delikatny szum drzew nadają nekropolii majestatu. To taka zapomniana perełka bliższej i dalszej okolicy. Pochowani są na nim żołnierze armii rosyjskiej i niemieckiej (w tym Polacy) polegli w listopadzie i grudniu 1914 r. w walkach tzw. Operacji łódzkiej. Oś cmentarza dzieli go na dwie części. Po lewej stronie, głównie w mogiłach zbiorowych, spoczywają żołnierze rosyjscy, po prawej niemieccy. W każdej części znajduje się aleja zakończona pomnikiem. Ufundował je znany łódzki przemysłowiec Karol Scheibler. Na początku każdej alei ulokowane są kamienne kręgi tzw. kwatery oficerskie. Początkowo miejsce spoczynku znalazło tu 798 poległych. W wyniku komasacji przeprowadzonych w latach 30. XX wieku na cmentarz ten zostali przeniesieni żołnierze pochowani w innych miejscach ówczesnej gminy Nowosolna. Obecnie spoczywa tu prawdopodobnie ok. 4 tysięcy poległych. Gdyby nie zaangażowanie i ogromna praca osób z „Grupy Łódź”, cmentarz zapewne zatonąłby w leśnej ściółce i wyrastających gęsto drobnych drzewach i krzakach. Dziś nekropolia jest już precyzyjnie obmierzona, przygotowano też plan obiektu i zinwentaryzowano znajdujące się tu nagrobki. Ogrodzenie to także dzieło Stowarzyszenia. Jednak choć cmentarz jest zabytkiem nadal nie udało się wpisać go do rejestru. Znikome jest także zainteresowanie okolicznych mieszkańców i szkół. „Poszukiwacze” wierzą jednak, że gdy o nekropolii zrobi się głośno, gdy zostanie wydany przygotowywany właśnie folder i opracowana ścieżka edukacyjna oraz rozpropagowane lekcje historii w terenie, cmentarz zostanie dostrzeżony i przywrócona mu należna cześć.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: przywieziono krzyż z nieśmiertelników – niezwykłą relikwię z czasów II wojny światowej

2025-07-29 16:52

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodych

Vatican News / Cyprien Viet

Z okazji Jubileuszu Młodzieży w rzymskim kościele Saint-Yves-des-Bretons pielgrzymi mogą modlić się przed niezwykłą relikwią z czasów II wojny światowej – krzyżem z nieśmiertelników, związanym z historią bł. Marcela Callo, młodego Francuza, który zmarł w opinii świętości w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Mathausen-Gusen II w 1945 r.

La croix d’immortels, czyli dosłownie: krzyż z nieśmiertelników, to bukiet z kwiatów o tej samej nazwie (znanych też jako kocanka ogrodowa), ułożonych w formie krzyża. Jego historia sięga czasów II wojny światowej. Został on pokryjomu ułożony z kwiatów przez Camille’a Milleta, towarzysza Marcela Callo i współwięźnia w niemieckim zakładzie w Gotha. Millet, który w czasie wojny pracował przymusowo jako ogrodnik, zdołał bowiem przemycić nieśmiertelniki na teren zakładu.
CZYTAJ DALEJ

Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h

2025-07-30 12:59

[ TEMATY ]

tsunami

PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT

Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h, ale na pełnym oceanie jego fale trudno dostrzec. Jeśli woda podnosi się o pół metra czy metr, to już bardzo dużo. Najgorzej jest, gdy dociera do wybrzeża – mówił PAP geolog prof. Jerzy Żaba z Uniwersytetu Śląskiego.

Podziel się cytatem Rzeczywiście po trzęsieniu ziemi fale o wysokości 3-5 m uderzyły w miasteczko Siewiero-Kurilsk w północnej części Wysp Kurylskich – przekazały rosyjskie media. Woda wyniosła na pełne morze cumujące w porcie kutry i zalała przetwórnię ryb. Z kolei na wyspie Sachalin uszkodzona została sieć energetyczna i doszło do przerw w dostawie prądu - przekazała agencja RIA Nowosti. Nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję