Reklama

Cuda dzieją się po cichu

Niedziela Ogólnopolska 32/2019, str. 13

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Jacy ludzie chodzą na pielgrzymki?

– Chodzą nałogowcy, do których zalicza się o. Melchior (śmiech). Chodzą przeróżni ludzie. Pokutują, idą z wdzięczności, w podziękowaniu. Pierwszego dnia, przed wyruszeniem pielgrzymki, zawsze przypominam, jaka jest różnica między wycieczką, obozem wędrownym a pielgrzymką, bo i tam się idzie, i tu się idzie. Ale w pielgrzymce idzie się z intencją i ta intencja jest decydująca. Po pierwsze, musi być religijna motywacja: chwała Pana Boga, uwielbienie Pana Boga w Trójcy Świętej Jedynego, podziękowanie za wszystkie dobra i łaski, pokuta, dziękczynienie. Dopiero potem można myśleć o prośbie. To motywacja decyduje, że to jest pielgrzymka. Sam sobie muszę to przypominać i modlić się: „Matko Boża, mówię Ci szczerze, nie po to idę, żeby zaliczyć pielgrzymkę pięćdziesiąty raz, ale po to, żeś mi chodzić pozwoliła i chciałbym pielgrzymować, dopóki będę mógł (marzy mi się jubileusz diamentowy, jeśli tak zdecydujesz), ale przede wszystkim z miłości do Ciebie i Twojego Syna a także, aby odpokutować za grzechy”. Jeśli ktoś idzie dla liczby, to nie będzie to pielgrzymka pełnowartościowa. Zdarza się, że niektórzy z dumą mówią: „O, ja już idę trzydziesty piąty raz”. Księża wtedy reagują półżartem: „Nieważne, ile razy się idzie, ale jak się idzie”. Kto się tym chwali, to swoją zasługę już odebrał.

– Z jakimi intencjami teraz chodzą najczęściej ludzie?

– Najwięcej jest próśb o zdrowie, o zawarcie katolickiego małżeństwa, o to, żeby córka czy syn dzieci ochrzcili – o to zwykle idą prosić starsi, rodzice, dziadkowie. Większość intencji jest błagalnych. W latach 80. kiedy powstała „Solidarność”, wiele osób szło w intencji ojczyzny. Nie było też pielgrzymki, żeby ktoś nie szedł w intencji zdrowia Jana Pawła II. Dużo jest intencji dziękczynnych. Również takich: „Za to, że mogę iść kolejny raz”. Dużo jest typowo rodzinnych. Z zasady nasza pielgrzymka ma charakter pokutny i staramy się ten charakter utrzymać. Nie pije się alkoholu, nie pali papierosów, a przynajmniej nie ostentacyjnie. Są ludzie, którzy całą drogę poszczą. Dawniej to księża za pokutę dawali, zwłaszcza bogaczom, którzy mocno skrzywdzili biedaków, aby wzięli udział w pieszej pielgrzymce i to o proszonym chlebie i wodzie. Dzisiaj już się tego nie praktykuje, chociaż jeszcze w latach 60. spotkałem się z tą praktyką dobrowolnie podjętą z powodu bardzo ważnej intencji.

Fragment książki „Cuda dzieją się po cichu. O jasnogórskich cudach i łaskach”. Rozmowa Anity Czupryn z o. Melchiorem Królikiem, paulinem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-08-06 09:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję