Reklama

Niedziela w Warszawie

Mętna woda w reprywatyzacji

Zaniedbania byłej prezydent miasta i jej urzędników, a w konsekwencji milionowe łapówki, gigantyczne straty finansowe państwa oraz cierpienia tysięcy lokatorów – m.in. o tym można przeczytać w projekcie raportu komisji ds. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powstała ponad 2 lata temu komisja zbadała 180 spraw i przesłuchała 130 osób. Jej członkowie przeanalizowali stan prawny blisko 1300 nieruchomości, wydali 116 decyzji dotyczących nieruchomości wartych prawie miliard zł. W 49 przypadkach nieruchomości zostały zabezpieczone dla miasta.

Materiał zgromadzony w toku prac komisji stał się podstawą projektu raportu. Przygotował go Sebastian Kaleta, przewodniczący komisji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W latach 2007-2016 doszło do licznych zaniedbań przez prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz, jej zastępców oraz kierowników Biura Gospodarki Nieruchomości – powiedział Kaleta prezentując raport. –Zaniedbania w ratuszu miały charakter jednostkowy, ale też systemowy – podkreślił.

Byłej prezydent Warszawy przewodniczący komisji zarzucił brak właściwego nadzoru nad reprywatyzowanym mieniem. Działania Gronkiewicz-Waltz ograniczały się do szczątkowych audytów. Kontrole te skupiały się na tym, czy urzędnicy w odpowiednim czasie wydają decyzje reprywatyzacyjne. Nie sprawdzano natomiast, czy dochodziło do błędów w postępowaniach. Audyt pod tym kątem został przeprowadzony przez miasto dopiero w 2017r.

Tymczasem sygnały o nieprawidłowościach pojawiały się już znacznie wcześniej. Pisały o nich media. Poszkodowani lokatorzy interweniowali w ratuszu, zgłaszali się też do innych instytucji państwa.

Komisja dotarła do pisma, jakie w 2012 r. ówczesna Rzecznik Praw Obywatelskich napisała do premiera Donalda Tuska w spawie reprywatyzacji w Warszawie. Prof. Irena Lipowicz napisała m.in. „...coraz częściej opisywane są wręcz drastyczne przypadki traktowania lokatorów przez «nowych» właścicieli, mające na celu zmuszenie ich do opuszczenia mieszkań. Warto w tym miejscu wspomnieć, że działania takie jak: wyłączanie wody, prądu, ogrzewania, demontaż drzwi wejściowych i okien, rozbieranie dachu są w praktyce bezkarne...”. (dokument ujawnił portal wpolityce.pl – przyp.at)

Reklama

Przewodniczący Kaleta zarzucił ratuszowi nie tylko brak kontroli, ale także to, że miasto wprowadzał w błąd stołecznych radnych. Tak było np. w sprawie reprywatyzacji gimnazjum przy ul. Twardej.

– Zaniedbania skutkowały stworzeniem systemowej niewydolności w procesie reprywatyzacji. Wobec tego wytworzył się system korupcyjny. Była tam mętna woda reprywatyzacji, w której idealnie odnalazły się osoby, które według prokuratury wręczały korzyści majątkowe urzędnikom – podsumował Sebastian Kaleta.

Informacje prokuratury porażają. Obecnie prowadzonych jest 106 śledztw w związku z bezprawnymi przejęciami nieruchomości. Postępowania te dotyczą 470 nieruchomości warszawskich. Śledczy zabezpieczyli majątek o wartości 140 mln zł. Ustalili też, że nieuczciwi urzędnicy przyjęli łapówki na kwotę 45 mln zł. Zarzuty postawiono 52 osobom. Wśród podejrzanych oprócz urzędników są biznesmeni i prawnicy.

2019-09-17 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wina Tuska

Szczerze współczuję premierowi Tuskowi, że musi teraz tłumaczyć się za grzechy swojego syna. To nic przyjemnego. Ostatecznie chłopak ma trzydziestkę na karku i mógłby już działać na własny rachunek. Aha, podobno działał sam? No, trudno, widocznie chciał dobrze, ale mu nie wyszło. Więc synowi premiera dajmy spokój. Weźmy się za samego pana premiera. To o wiele ciekawsze - i tak naprawdę porażające. Podobnie jak stan państwa, jaki się przy tej okazji ujawnił.
Mamy oto sytuację, kiedy biznesmen podejrzanej konduity, a właściwie już nawet nie podejrzanej, wciąga w swoje interesy członków rodziny premiera III RP, czyli człowieka, który ma w naszym systemie władzy pozycję najważniejszą. Pisał niegdyś, dworując sobie z opozycji, poeta Młynarski: „Groch się jakoś marnie łuska - wina Tuska. W Totku Ci nie wyszła szóstka - wina Tuska. Zaszkodziła Ci kapustka - wina Tuska”. Itd., itp. Niestety, poeta nie przewidział, że premier rządu za coś tam jednak odpowiada, np. za bezpieczeństwo kraju. No, chyba że podatnicy bez sensu płacą temu rządowi pensje. A skoro odpowiada, to, co robiły służby specjalne, chroniąc rząd przed możliwością szantażu, kompromitacji lub czegoś jeszcze znacznie gorszego? Czy ktokolwiek chroni nasze państwo przed wpływami obcych potencji?
Sam premier doskonale wie, że to pytanie jest najważniejsze, i dlatego na konferencji prasowej w sprawie Amber Gold odrzuca jako „absurdalne” wymaganie, żeby służby ostrzegły go, iż syn bawi w złym towarzystwie…
Z tego samego powodu pan premier nie dopuści do powołania komisji śledczej w sprawie Amber Gold.
I z tego też powodu powinniśmy drżeć o państwo polskie.
Nepotyzm, hochsztaplerstwo czy inne przeniewierstwa moralne, prawne i obyczajowe klasy politycznej są w tym kontekście nic nieznaczącym pryszczem. Miał jednak przeczucie poeta Młynarski, pisząc w cytowanej już rymowance: „Polska to kolonia ruska - wina Tuska”, choć z wrodzonej skromności, nie chcąc uchodzić za wieszcza, skrył swoje proroctwo za jadowitą ironią.

CZYTAJ DALEJ

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

Słodko - gorzka wspólnota

2024-03-29 15:18

Dziar

Tę nazwę dla duszpasterstwa osób rozwiedzionych i żyjących w związkach niesakramentalnych zaproponował ks. Marian Fatyga, opiekujący się środowiskiem od 2023 roku.

- Chodzi o dużo gorzkich doświadczeń osłodzonych myślą, że i dla nas, mimo sytuacji, w jakiej się znajdujemy jest nadzieja, że nie jesteśmy straceni w oczach Boga – mówi Niedzieli Anna Wira, która wraz z mężem Piotrem jest we wspólnocie od 2002 roku.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję