Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Jubileusz 120-lecia Sióstr Boromeuszek w Międzyzdrojach

W dniu wspomnienia urodzin świętego kardynała z Mediolanu – 3 października 2019 r. – w kaplicy „Stella Matutina” przy ul. Krótkiej 5 w Międzyzdrojach odbyła się doniosła uroczystość dziękczynienia za 120 lat posługi Bogu i ludziom Sióstr Boromeuszek na tym krańcu Pomorza Zachodniego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celebracji przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp prof. Andrzej Dzięga wraz z przybyłymi księżmi. Kapelan ks. Stanisław Diaków SDS przywitał gości, kapłanów, siostry zakonne, władze samorządowe naszego miasta, a następnie w alokucji powitalnej Pasterza tych ziem międzyzdrojski proboszcz ks. prał. dr ppor. Marian Jan Wittlieb powiedział: „Dzisiejsza Twoja obecność docenia znaczenie miejsca, które od 120 lat jako ważna uzdrowiskowa część wyspy Wolin zostało powierzone wewnętrznej i zewnętrznej opiece duchowych córek św. Karola Boromeusza, mediolańczyka, biskupa z miasta przyszłych papieży, i zlecone opiece zakonnic obdarowanych wrażliwą duchowością miłosierdzia św. Jadwigi z Trzebnicy”.

W homilii Ksiądz Arcybiskup przypomniał historię i wkład wiary i kultury chrześcijańskiej w budowę społeczeństw Europy oraz misję i dzieło św. Karola Boromeusza. Nawiązał też do posługi Sióstr Miłosierdzia na Pomorzu: „Dziękuję wam za wasze serce tu zostawione, serce pełne miłości i miłosierdzia w różnych dziełach na ziemi zachodniopomorskiej, m.in. w szczecińskim szpitalu św. Karola, gdzie pełniłyście posługę wśród chorych, który w latach rządu komunistycznego został wam bezprawnie zabrany. Ale ludzie tam przychodzący zawsze wiedzieli, że idą do św. Karola, aby tam szukać siły, wsparcia i uzdrowienia”. Na zakończenie słowa podziękowania wyraziła siostra przełożona Jadwiga Szewciów SCB, która też obchodziła swój złoty jubileusz przyjęcia ślubów zakonnych. Po dziękczynnym śpiewie „Te Deum, laudamus” i pasterskim błogosławieństwie udaliśmy się na wspólny posiłek. Mogliśmy przy tej okazji wysłuchać pięknych życzeń i przemówień, wśród nich w obszernej formie poetyckiej w wykonaniu p. Danuty Kamińskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z historii przybycia Sióstr Boromeuszek i powstania kaplicy i domu w Międzyzdrojach, wiemy, że w tamtych czasach, w końcu XIX wieku, w wielu pomorskich miejscowościach nadmorskich rozwijało się duszpasterstwo wczasowo-kuracyjne, ale także dla robotników sezonowych pracujących na terenach dawnych Prus, a będących wyznawcami Kościoła katolickiego. Stali mieszkańcy, kuracjusze, wczasowicze oraz pracownicy z terenów wyspy Wolin mieli w tym czasie duże trudności z dotarciem do kościoła w Świnoujściu ze względu na znaczną odległość. Ten problem leżał na sercu odpowiedzialnemu za Międzyzdroje proboszczowi ze Świnoujścia – ks. dziekanowi P. Völkelowi. Starał się on o urządzenie tu osobnego domu kuracjusza wraz z kaplicą. Wybudowaniem takiego domu w Międzyzdrojach zainteresowane były Siostry Miłosierdzia z Trzebnicy. 22 kwietnia 1898 r. otrzymały pozytywną decyzję z ówczesnego Ministerstwa Wyznań Religijnych na osiedlenie się i wybudowanie własnego domu. Pierwsze siostry przybyły z początkiem czerwca 1899 r., zamieszkując tymczasowo w willi hrabiego d’Houssouville. Zajęły się chorymi i wczasowiczami oraz przystąpiły do budowy domu z kaplicą. Kamień węgielny położono w październiku 1901 r., a 1 września 1902 r. odbyło się poświęcenie domu i kaplicy publicznej dedykowanej Matce Bożej – „Stella Matutina” – Gwiazda Zaranna (Poranna). Była to w tamtym czasie pierwsza katolicka kaplica na wyspie Wolin. Od tego roku Siostry Boromeuszki zajmowały się już właściwą posługą miłosierdzia i opieką ambulatoryjną nad chorymi i wypoczywającymi. W kolejnych latach 1911-12 dom stale się powiększał. Siostry zakupiły przylegającą do ich nieruchomości parcelę łącznie ze stojącą tam willą „Marta”. Została ona zaadaptowana na dom wczasowy, gdzie w 1913 r. zamieszkało już ponad 100 osób. Od 1920 r. dom przyjmuje kuracjuszy, a w miesiącach wolnych od wypoczywających służy jako placówka rekolekcyjna dla księży, sióstr zakonnych i nauczycielek. Jako ciekawostkę warto podać, że z wypoczynku korzystał tutaj także kompozytor Feliks Nowowiejski, tworząc swoje dzieła. Od 1937 r. siostry mają stałego księdza kapelana. W okresie międzywojennym kuracjusze dużym kultem otaczali znajdujący się w kaplicy obraz Matki Bożej Uzdrowicielki Chorych. Podczas II wojny światowej siostry opiekowały się chorymi, ludźmi starszymi, uchodźcami. Przebywający w okolicy polscy robotnicy i żołnierze pochodzenia polskiego mieli tu możliwość spowiadania się i pobierania nauki w języku polskim, dzięki przebywającym tu kapłanom. W 1945 r. rosyjski komendant uszanował miejsce jako szpital, zakazując plądrowania domu. W 1946 r. lekarz powiatowy zakazał zajęcia domu i inwentarza, ale kilka miesięcy później w domu urządzono punkt opatrunkowy, izbę chorych Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK).

Reklama

Przebywający w 1952 r. z wizytą na Pomorzu Zachodnim kard. Stefan Wyszyński (wraz z abp. Antonim Baraniakiem) w dwudniowej wizycie w Międzyzdrojach – 2 maja odwiedził dom i kaplicę „Stella Matutina”, wpisując się do księgi pamiątkowej z życzeniami, „aby dla upracowanych Sług Kościoła był umocnieniem ciała i odnowieniem ducha”. To tutaj zostawił on także duchowe przesłanie dla mieszkańców Międzyzdrojów „Tu macie żyć i uświęcać się”.

W okresie powojennym rząd komunistyczny pozbawił siostry prawa własności do swego majątku. W 1961 r. odzyskały dom i kaplicę, ale nie odzyskały pozostałych nieruchomości. W 1973 r. zmieniono neogotycki wystrój kaplicy, dostosowując jej wnętrze do wymogów Soboru Watykańskiego II, a w 1976 r. ozdobiono ją nowymi witrażami. Było to zawsze miejsce wiary katolickiej i polskości. Do dziś dom i kaplica pełnią ważną rolę na krańcu Pomorza Zachodniego jako miejsce wzrostu duchowego i odpoczynku fizycznego.

2019-10-16 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm: Uchwalono ustawę uznającą język śląski za język regionalny

2024-04-26 11:20

[ TEMATY ]

język śląski

PAP/Rafał Guz

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

Na mocy ustawy język śląski ma zostać wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugi – obok języka kaszubskiego – język regionalny. Oznacza to m.in. możliwość wprowadzenia do szkół dobrowolnych zajęć z języka śląskiego, montowania dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, gdzie używanie języka śląskiego deklaruje ponad 20 proc. mieszkańców, dofinansowanie działalności związanej z zachowaniem języka śląskiego czy wprowadzenie do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dwóch przedstawicieli osób posługujących się językiem śląskim.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Zadaniem pokolenia Jana Pawła II jest kształtowanie postaw kolejnych pokoleń

2024-04-26 14:05

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Karol Porwich/Niedziela

Zadaniem pokolenia Jana Pawła II jest kształtowanie postaw kolejnych pokoleń – powiedział w piątek w Radiu eM biskup Sławomir Oder z okazji przypadającej w sobotę 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II.

27 kwietnia mija 10 lat od kanonizacji Jana Pawła II. Uroczystość odbyła się na placu Świętego Piotra. Przewodniczył jej papież Franciszek. Biskup Sławomir Oder był postulatorem procesu kanonizacyjnego papieża Polaka.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję