Reklama

Doba Peregrynacyjna w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Radomsku

Obraz Miłosierdzia - postać ukochana

O tym, jak wielką rolę w życiu człowieka stanowi ufność w Boże miłosierdzie, przekonujemy się każdego dnia peregrynacji ikony Jezusa Miłosiernego po archidiecezji częstochowskiej. 2 kwietnia mimo deszczu i przejmującego zimna, ok. 3 tys. wiernych parafii Matki Bożej Królowej Polski w Radomsku trwało w modlitewnym oczekiwaniu.

Niedziela częstochowska 17/2003

Modlitwa przed obrazem
Fot: Wojciech Mścichowski

Modlitwa przed obrazem<br>Fot: Wojciech Mścichowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przybyły z parafii św. Jadwigi Królowej obraz powitali wierni, by po błogosławieństwie na cztery strony świata procesyjnie przenieść go do swojej świątyni. W modlitewnym skupieniu dzieci, młodzież i rodzice błagali wraz ze swoim proboszczem ks. kan. Romanem Szecówką, by Miłosierny Jezus spojrzał na swój lud i otoczył miłością chorych, cierpiących, bezdomnych i bezrobotnych, tych starających się podążać za Jezusem i tych błądzących; aby przebaczył winy i został na zawsze. Modlono się też, aby ta rozwijająca się parafia stawała się Kościołem żywej wiary, nadziei i miłości.
Przygotowania do spotkania z Jezusem Miłosiernym w parafii Matki Bożej Królowej Polski trwały od dawna. Ukoronowaniem były rekolekcje poprowadzone przez redemptorystę z Gliwic o. Stanisława Gruszkę i niezliczone rzesze wiernych w kolejkach do konfesjonałów. Powitanie i procesja w strugach deszczu były jak gdyby symbolicznym aktem pokutnym.
Mszę św. w nowej, pachnącej jeszcze świeżą farbą świątyni odprawił i homilię wygłosił abp Stanisław Nowak. List Ojca Świętego Jana Pawła II nadający szczególny akcent uroczystości nawiedzenia odczytał dziekan dekanatu ks. kan. Stanisław Matysiak.
Abp Stanisław Nowak w słowie skierowanym do wiernych zwrócił uwagę na istotę i zasięg Bożego miłosierdzia. Wpatrując się w obraz, widzimy Jezusa, który przybył tu, aby rozgrzeszać. Błogosławi tym, którzy proszą o miłosierdzie, a sami potrafią i chcą być miłosierni dla bliźnich. Podczas Mszy św. modlono się, aby ludzie stawali się rękami Miłosiernego Jezusa, by to spotkanie pomnożyło gotowość podawania bratniej dłoni drugiemu człowiekowi. Modlono się o rozwijające się dzieła miłosierdzia, o pokój na świecie i rozsądek ludzi rządzących. W procesji z darami zaniesiono do ołtarza owoce pracy ludzkiej i dary duchowe, w tym Żywy Różaniec w postaci nowo utworzonych i odnowionych Róż Różańcowych, powołane Szkolne Koło Caritas, relikwiarz z relikwiami św. s. Faustyny oraz dar finansowy - jako wsparcie dla szkolnych stołówek położonych na terenie parafii.
Modlitewny wieczór pełen łask i nadziei dobiegł końca. Pochyliły się sztandary radomszczańskich Sybiraków, zaśpiewał Chór Moniuszkowski, z wieży kościoła popłynęła na całe miasto melodia kurantów Jezu, ufam Tobie. W świątyni pozostały setki adorujących obraz parafian. O północy wierni wzięli udział w pasterce w intencji całej wspólnoty, w tym szczególnie bezrobotnych.
Następny dzień to kolejne Msze św. ofiarowane za chorych, młodzież szkolną, zmarłych parafian, to pełne nadziei wypowiadane słowa Jezu, ufam Tobie podczas Koronki, to wreszcie akt zawierzenia i pożegnanie, pożegnanie tylko pozorne, bo kult Jezusa Miłosiernego w tej parafii pozostanie na zawsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

2025-03-27 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Magda –współczesny Hiob

2025-03-04 13:58

Niedziela Ogólnopolska 10/2025, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

archiwum prywatne

Nie odwraca się od Boga, tylko pokazuje, jak z pokorą przyjmować fakt, że Jego plan, choć trudny, zawsze jest lepszy!

Zginął Twój syn Filip, mąż Krzysztof uległ wypadkowi i jest sparaliżowany. Twojej siły potrzebują pozostałe dzieci. Jak radzisz sobie w obecnym położeniu?
CZYTAJ DALEJ

Papież w seminarium

2025-03-30 20:37

[ TEMATY ]

Częstochowa

relikwie

WMSD

św. Jan Paweł II

Maciej Orman/Niedziela

30 marca abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, wprowadził relikwie św. Jana Pawła II do kościoła Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie oraz przewodniczył tam Mszy św.

Nawiązując w homilii do przypowieści o miłosiernym ojcu oraz do encykliki św. Jana Pawła II „Dives in Misericordia”, hierarcha wskazał, że „miłosierdzie to miłość, która jest drugim imieniem Boga”. – Tego właśnie uczymy się również szczególnie przez jego posługę i pontyfikat, a także przez wyniesienie przez niego na ołtarze s. Faustyny Kowalskiej. Te okoliczności przypominają nam o tym, że miłosierdzie jest bez granic, tylko trzeba umieć znaleźć się w jego przestrzeni własną i wolną decyzją powrotu – wyjaśnił abp Depo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję