Reklama

Gospodarka

Nie tylko dla pszczelarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od wielu lat pod koniec listopada, tuż przed świętem św. Ambrożego (7 grudnia), patrona pszczelarzy, ukazuje się Kalendarz pszczelarza polskiego. Wielu jego odbiorców z dużym wyprzedzeniem, nawet rok wcześniej, rezerwuje sobie nowe wydanie – argumentują, że znajdują w tym kalendarzu treści, których nie ma w innych, także pszczelarskich kalendarzach. W listach do redakcji piszą np.: „Nie spotkałem w Polsce kalendarza bardziej wartościowego niż ten”; „Żaden ze znanych mi kalendarzy nie umywa się do tego”; „To kopalnia wiadomości”; „Jak to dobrze, że wśród różnego rodzaju blichtru, który zalewa czytelniczy rynek, można jeszcze spotkać takie perełki jak KPP”; „Brawo, redakcja, brawo, wydawca! Niech Was Bóg błogosławi za to, co robicie”; „To naprawdę mądry kalendarz”. Zdarza się, że czytelnicy, którzy mają w ręku ostatni kalendarz, zwracają się też po te wcześniej wydane, co uzasadniają faktem, że owszem, tzw. kalendarium się dezaktualizuje, ale pozostałe rozdziały są tak wartościowe, że chcą je mieć u siebie.

Najnowszy kalendarz w niczym nie ustępuje poprzednim, a pod niektórymi względami, np. grafiki, jest nawet lepszy. Co do treści, są one zbliżone do tych z lat poprzednich. Wciąż chodzi przecież o to samo: o zdrowie – duszy i ciała, godność i honor pszczelarza oraz troskę o masowo ginące pszczoły. W podzielonym na rozdziały kalendarzu znajdują się porady: w jaki sposób opiekować się pszczołami, jak prowadzić pasiekę, aby w coraz gorszych warunkach – bo brak pożytków w wielu rejonach naszej ojczyzny z powodu kurczącego się nadal naturalnego, przyjaznego pszczołom, środowiska – pozyskiwać miód, czy też jak sprostać wzrastającemu od kilku lat zainteresowaniu społeczeństwa pyłkiem, pierzgą i propolisem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O niezwykłych właściwościach tych produktów, które znamy dopiero od niedawna, pisano w kalendarzu wielokrotnie, jednak wiedza na ten temat jest nadal niewielka. Tymczasem ich właściwości, zarówno profilaktyczne, jak i lecznicze, są niekiedy tak nieprawdopodobne, że aż trudno uwierzyć. Wielu czytelników kalendarza przekonało się na sobie, że chemia, stosowana masowo w „lekach” syntetycznych jeśli na jedno pomaga, to równocześnie na drugie szkodzi. Wystarczy przeczytać jakąkolwiek ulotkę dołączoną do kupowanego w aptece leku. Wytwory pszczele – niezwykłe i nadal nieznane dla wielu – nie mają działań ubocznych. Są po prostu naturalne i nie szkodzą. I Bogu dzięki, że natchnął tylu uczonych, abyśmy dzięki ich badaniom te właściwości poznali. Zdarza się, że istnieją szanse wyleczenia danej osoby, ale okazuje się, że jest na to zbyt późno. Dopiero kiedy lekarz nie może już pomóc, często umierający człowiek szuka ratunku w produktach pszczelich. A potem słyszymy: „Żebym ja wcześniej to wiedział...”. I właśnie dlatego w kalendarzu pszczelarza jest tyle informacji – jak ratować zdrowie, jak przedłużyć życie, co z wytworów pszczelich i w jaki sposób przyjmować, aby ulżyć w cierpieniu.

W tegorocznym wydaniu naszego kalendarza poruszane są m.in. tematy: „Apiterapia i apifarmakoterapia w naukach medycznych” (autor: prof. Artur Stojko); „Leczenie pyłkiem” (prof. Bogdan Kędzia, mgr Elżbieta Hołderna-Kędzia); „Apiterapia, czyli zapobieganie i leczenie poprzez pszczele wytwory” (dr Eugeniusz Marciniak); „Pszczoły – biznes czy sposób na życie” (mgr Jerzy Gnerowicz); „O rójce nieco inaczej” (mgr Czesław Baliński); „Niezbędne pożytki dla pszczół, aby przetrwały” (mgr Wacław Święcicki); „Zapachy i wonności – czyli pszczoły w swoim domu” (ks. dr Stanisław Jankowski); „Bezprawie – Puszcza Białowieska” (?prof. Jan Szyszko?); „Polska blokuje wszystko” (prof. Andrzej Nowak); „Ekologiczne metody zwalczania chorób i pasożytów pszczelich przy wykorzystaniu nanotechnologii i olejków eterycznych” (nowość); „Klienci pytają, pszczelarz odpowiada”.

Kalendarz kosztuje 25 zł, a więc mniej niż słoik miodu. Można go zamawiać telefonicznie: 694 475 695, 694 475 692, 512 233 111; mailowo: humana.divinis@op.pl; lub listownie u wydawcy – pod adresem: Fundacja Pomocy Człowiekowi i Środowisku „Humana Divinis”, ul. Biała 1a, 87-100 Toruń.
Przy zamówieniu 10 lub więcej kalendarzy wydawca udziela rabatu 5 zł na egzemplarzu. Koszt wysyłki niezależnie od liczby egzemplarzy wynosi ok. 20 zł.

2019-12-04 07:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół i pszczoły

Niedziela łódzka 35/2020, str. VI

[ TEMATY ]

miód

pszczelarz

pszczoła

Marek Kamiński

Ks. Wiesław Kamiński i jego pasieka

Ks. Wiesław Kamiński i jego pasieka

Owoce pracy pszczelego roju leczą i zapobiegają naszym chorobom. W II niedzielę września będziemy za nie dziękować Panu Bogu.

To, co kojarzy nam się z pszczołami, to przede wszystkim pracowitość. Owady te są bardzo pracowite. Aby zebrać nektar na kilogram miodu, muszą odwiedzić ok. 4 mln kwiatów. Niestety, tegoroczne zbiory pomimo pięknej pogody są bardzo słabe. Nie zmienia to jednak faktu, że owoce pracy pszczelego roju leczą i zapobiegają naszym chorobom – mówi ks. Wiesław Kamiński, kapelan pszczelarzy archidiecezji łódzkiej. W jego rodzinie nie było tradycji pszczelarskich, ale on już od dzieciństwa myślał o tym, aby mieć choć jeden czy dwa ule. Minęło wiele lat zanim udało się zrealizować marzenia. Zaczął od trzech uli, potem miał już siedem, a obecnie jego pasieka to 40 pszczelich rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 11.): Popsuty termometr

2024-05-10 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co zrobić, jeśli nikt nie widzi we mnie dobra? Kto jest w stanie przywrócić mi wiarę w siebie? Jak działa Maryja na serce przygniecione złem? Zapraszamy na jedenasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że Matka Boża z każdego potrafi wykochać dobro.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję