Reklama

Niedziela w Warszawie

Każdy znajdzie coś dla siebie

O inicjatywach z wartościami i budowaniu wspólnoty między różnymi katolickimi inicjatywami z Tomaszem Sztrekerem, założycielem chrześcijańskiej kawiarni „Agere Contra”, rozmawia Magdalena Wojtak.

Niedziela warszawska 4/2020, str. V

[ TEMATY ]

wywiad

inicjatywa

biznes

inicjatywy

Tomasz Sztreker

Magdalena Wojtak

Tomasz Sztreker. Prezes Polskiej Akademii Biznesu.

Tomasz Sztreker. Prezes Polskiej Akademii Biznesu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Wojtak: W stolicy przy ul. Chłodnej powstało pierwsze świeckie Centrum Ludzi Wiary. Co jest celem tego miejsca?

Tomasz Sztreker: Pragniemy budować społeczność ludzi, którzy chcą od życia coś więcej niż tylko podążanie za trendami, które wyznaczają celebryci. „Agere Contra” to zawołanie św. Ignacego Loyoli, które oznacza „działać naprzeciw”.

Na katolickiej scenie są różne inicjatywy, które promują wartości chrześcijańskie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak, ale potrzebujemy swoistego katolickiego ekumenizmu, jeśli chodzi o działanie różnych organizacji. Cieszymy się, że to miejsce jest otwarte dla każdego. Współpracujemy m.in. z takimi podmiotami jak: Misje Salezjańskie, Fundacja Chrześcijańskie Granie, Wiara w Biznesie czy projektem Oblicza Kobiety. Doświadczamy tutaj budowania wspólnoty różnych organizacji.

Przy niektórych parafiach prowadzone są już kawiarenki, gdzie odbywają się różne spotkania.

Jednak często ograniczają do tego, że są otwarte tylko po Mszy św. Natomiast „Agere Contra” to miejsce otwarte do późnych godzin wieczornych. Chcemy, aby ci którzy będą odwiedzać naszą kawiarnię przy domowym cieście i aromatycznej kawie z Brazylii, doświadczali przede wszystkim strawy duchowej. Aby mogli porozmawiać z osobami, które stawiają pytania na temat wiary i chcą poszukiwać prawdy.

Reklama

Od września odbyło się tutaj ponad 120 wydarzeń. Do kogo adresujecie organizowane spotkania?

Do wszystkich osób. Zarówno do tych w najmłodszym wieku, jak i do tych najstarszych. Odbywają się tutaj spotkania dla mam z niemowlakami. Planujemy także wydarzenia dla seniorów. Nie brakuje również spotkań adresowanych tylko dla kobiet, singli czy małżonków. 14 lutego organizujemy imprezę walentynkową dla singli, a kolejnego dnia dla par. Organizujemy wydarzenia z wyjątkowymi gośćmi, wśród których są aktorzy, politycy czy dziennikarze. W każdy wtorek o godz. 19.00 przy Chłodnej będzie można spotkać podróżników z dalekich zakątków świata.

Misjonarzy?

Raz w miesiącu nie zabraknie również misjonarzy, którzy opowiedzą, jak wygląda promowanie wartości chrześcijańskich w różnych kręgach kulturowych.

W „Agere Contra” odbywają się również śniadania biznesowe, a także inne wydarzenia, jak np. cykl „Poszukując prawdy”.

Chcemy rozmawiać na tematy niepopularne oraz tworzyć inicjatywy, które wyjdą poza naszą kawiarnię. Planujemy także cykl spotkań „Starcie idei”, w czasie których poruszane będą tematy m.in. dotyczące ekumenizmu i istnienia Boga. Planujemy również czytanie Pisma Świętego. Nie zabraknie koncertów organizowanych w pierwszą niedzielę miesiąca w ramach Małej Sceny Chrześcijańskiego Grania.

Co zainspirowało Pana do prowadzenia rodzinnego biznesu z wartościami?

W pewnym momencie życia podjąłem decyzję, że nie chcę pracować w korporacjach. Pragnąłem prowadzić działalność z wartościami i robić coś dobrego dla innych ludzi. Zaczęło się od „Wiary w Biznesie”. Kiedy pięć lat temu organizowaliśmy pierwsze tego typu wydarzenie dla przedsiębiorców, uczestniczyło w nim ok. tysiąca osób. To pokazało, że jest ogromna potrzeba spotykania się osób prowadzących działalność, którzy chcą dzielić się doświadczeniem i wartościami oraz zgłębiać swoją duchowość.

Tomasz Sztreker; Prezes Polskiej Akademii Biznesu. Pomysłodawca pierwszego w kraju projektu Centrum Ludzi Wiary. Razem z żoną Katarzyną prowadzi kawiarnię „Agere Contra”

2020-01-21 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rabin Schudrich: nie możemy milczeć o prześladowaniach chrześcijan (rozmowa)

[ TEMATY ]

wywiad

prześladowania

Auschwitz

Mazur/episkopat.pl

Auschwitz-Birkenau

Auschwitz-Birkenau

Dziś chrześcijanie są prześladowani, jak niegdyś Żydzi – wskazuje w rozmowie z KAI rabin Michael Schudrich. I przestrzega, by świat o tym nie milczał, tak jak milczał o Holokauście. Naczelny rabin Polski wyraził też uznanie dla Franciszka, który postanowił, że podczas jutrzejszej wizyty na terenie b. hitlerowskiego obozu w Auschwitz nie wygłosi przemówienia.

Tomasz Królak (KAI): Odwiedzając teren byłego obozu Auschwitz papież Franciszek nie wygłosi żadnego przemówienia...

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję