Reklama

Głos z Torunia

Wrażliwość i siła

Kobiecość niewątpliwie jest zadaniem. Jest w nas pragnienie, aby ją coraz bardziej odkrywać, czerpać z niej, zachwycać się nią, obdarowywać nią innych. Bez względu na to, jaką trudną ma się za sobą przeszłość, zawsze można zacząć od nowa.

Niedziela toruńska 10/2020, str. I

[ TEMATY ]

kobiecość

choroba

nowotwór

Archiwum autorki

Akceptacja zmian prowadzi do szczęścia

Akceptacja zmian prowadzi do szczęścia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choroba nowotworowa wprowadziła całkiem spory zamęt do mojego życia, a leczenie, któremu się poddałam, spowodowało bardzo wiele zmian w moim ciele. Pozbawiła mnie tzw. atrybutu kobiecości. Dałam sobie czas na zaakceptowanie tych zmian, chociaż nie było łatwo, ale wtedy zmieniło się moje przekonanie o kobiecości w obliczu choroby. Spojrzałam na zabieg chirurgiczny jako na leczenie, które usunęło z mojego organizmu chorobę. Nie postrzegałam tego wyłącznie w kategoriach straty. Oswoiłam się powoli ze swoim ciałem. Byłam już żoną, mamą dwójki dzieci. Macierzyństwo mnie wzbogaciło w całym tym cierpieniu. Wychowywanie dzieci dało mi wtedy niebywały zasób energii życiowej, która była niezbędna w walce o zdrowie. Ważnym aspektem w odnajdywaniu kobiecości w chorobie było dla mnie również wsparcie męża. Kiedy kobieta widzi, że jest nadal atrakcyjna dla swojego partnera, łatwiej jej zaakceptować zmiany, które zaszły w jej ciele. Każda z nas przeżywa to indywidualnie.

Piszę dziś o tym, ponieważ chciałabym uwrażliwić kobiety na piękno, które każda z nas posiada, i życzyć wszystkim czytelniczkom, abyśmy nigdy nie zatrzymały się w odkrywaniu wyjątkowości ukrytej w naszej kobiecości. Wrażliwość i siła to duet cech, które dziś posiadam, i wiem, że moje dzieci również, ponieważ nauczyłam je to dostrzegać. Dziś dziękuję Panu Bogu, że dane jest mi być z nimi i uczyć je dalej, że wszystko, co nas spotyka, pochodzi od Boga. Często zwracam moją twarz w stronę najpiękniejszej z Niewiast – Maryi. Pytam Ją o to, jak postępować, bo czuję i wiem, że Ona – jako matka samego Boga, żona i święta – zna najlepszy przepis na to, jak być stuprocentową kobietą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-03-03 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prekursorzy gender (cz. 3)

Kobiety i mężczyźni z trudnym doświadczeniem życiowym; kontestatorzy opartego na wartościach porządku społecznego; niezważający na racjonalne argumenty badacze – to, co uderza w sposobie patrzenia na świat osób, które położyły podwaliny pod gender, to mniejszy lub większy stopień niespójności w wyciąganiu wniosków

Nikt nie rodzi się kobietą, kobietą się staje”, „Dziecko w łonie matki jest intruzem” – te zdania, wypowiedziane przez Simone de Beauvoir (1908-86), francuską pisarkę i filozof, służą dziś za koronny argument w dyskusjach społecznych, dotyczących tematu. Od dziecka nieakceptowana przez ojca, który chciał mieć syna, de Beauvoir stała się jedną z pionierek feminizmu drugiej fali. Nie akceptowała swojej kobiecości. Nie chciała mieć dzieci: kilkakrotnie poddawała się aborcji. W dużej mierze przyczyniła się do legalizacji aborcji we Francji.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jezus nie szuka perfekcji. Szuka serca

2025-06-27 07:59

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jezus nie szuka perfekcji. Szuka serca. Jeśli czujesz, że Twoja wiara potrzebuje świeżego oddechu – zapraszam.

Nie wystarczy wiedzieć o Jezusie - trzeba Go spotkać. Tak - to jest możliwe. Opowiadam historię dziewczynki z zespołem Downa, która jednym uściskiem daje odpowiedź pełniejszą niż jakiekolwiek słowa. Przypominam rozmowę Jezusa z Piotrem – tę, w której słowo "miłość" nabiera różnych znaczeń, a Jezus zniża się do poziomu serca swojego ucznia.
CZYTAJ DALEJ

Drzwi tego Kościoła są szeroko otwarte

2025-06-29 18:00

Marzena Cyfert

Msza św. dziękczynna w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach

Msza św. dziękczynna w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach

W sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach świętowano 25. rocznicę konsekracji kaplicy, 8. rocznicę ustanowienia sanktuarium oraz coroczne spotkanie rodzin. Podczas uroczystości dziękowano też za 40-letnią kapłańską służbę w tym miejscu ks. prał. Ryszarda Staszaka i przekazano parafię ks. Jakubowi Bartczakowi. Uroczystościom przewodniczył abp Józef Kupny.

W homilii metropolita wrocławski przypomniał kilka faktów z życia ks. prał. Ryszarda Staszaka. Kapłan pochodzi z archidiecezji lwowskiej. Po wojnie jego rodzina trafiła do Wierzbic na Dolnym Śląsku. Tam znajdował się ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci, prowadzony przez siostry józefitki, którym często pomagał ojciec ks. Ryszarda, Franciszek. To w tym ośrodku młody Ryszard poznał ks. Józef Pazdura, późniejszego biskupa, który przyjeżdżał odprawiać tam Msze św. Z czasem ks. Pazdur stał się również gościem w domu państwa Staszaków, a mama ks. Ryszarda stawiała go za wzór kapłaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję