W tegorocznej, piątej już Drodze Krzyżowej wzięło udział około 200 osób, z którymi modlił się bp Jan Piotrowski. Hasło, które przyświecało modlącym się to „Trzeźwość to warunek postępu duchowego”. Uczestnicy Drogi Krzyżowej o godz. 18 zgromadzili się w kościele św. Wawrzyńca w Nowej Słupi i stamtąd z biskupem Janem w ciemnościach wyruszyli najtrudniejszą trasą tak zwaną Drogą Królewską na Święty Krzyż.
Od stacji do stacji krzyż niosła młodzież, trzeźwiejący alkoholicy, ich rodziny, kobiety, oraz kolejni uczestnicy Drogi Krzyżowej. Rozważania do poszczególnych stacji prowadzili trzeźwiejący alkoholicy. Oni również dawali świadectwa ze swojego życia. Świadectwa dawały również żony alkoholików, które przeżyły gehennę. Wszystkie świadectwa były przejmujące, pokazywały obraz bólu i cierpienia, przez które przeszli i alkoholicy a także, a może przede wszystkim ich najbliżsi. Traumatyczne przeżycia nigdy nie zostaną wymazane z ich pamięci. Dzielili się z zebranymi towarzyszącymi im wtedy uczuciami bezsilności i rezygnacji, a jednocześnie wskazywali na silę modlitwy i pomoc Bożą w przezwyciężeniu uzależnienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Po dojściu na Święty Krzyż o godzinie 20.30 w bazylice odprawiona została Msza św., której przewodniczył bp Jan Piotrowski. Jak podkreślił w homilii, wielkim osiągnięciem diecezjalnej Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości jest gromadzenie się na wspólnej modlitwie uzależnionych, ich rodzin, oraz terapeutów i opiekunów a także wszystkich tych, którzy pomagają chorym w procesie wyjścia z uzależnienia. Biskup Jan mówił, że dla Bożego miłosierdzia „nie ma granicy i niemożności”, jak podkreślił w każdej drodze potrzebny jest krok, każdy krok. – Szliśmy potykając się, ale krok jest tak ważny, bo świadczy o tym, że się poruszamy, że idziemy do przodu – mówił. – Miejmy świadomość, że wśród nas nie ma lepszych i gorszych, bo wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi (...). Nie pozwólmy się zdominować logice świata – zachęcał, przywołując orędzie papieża Franciszka na Wielki Post.
200 osób wzięło udział w Drodze Krzyżowej
Biskup przypomniał znaczenie modlitwy, Bożej łaski oraz sakramentów na drodze w wyzwoleniu się z nałogu. – Bez wątpienia rodzi się to wszystko z modlitwy i sakramentów świętych – taka odpowiedzialność za siebie, której kiedyś brakło w życiu i to doprowadziło wiele osób na skraj nędzy i do osobistych dramatów choćby w życiu małżeńskim i rodzinnym – mówił.
– Wasze świadectwo walki z nałogiem jest znakiem, że z Bożą pomocą można dokonać bardzo wiele – zaznaczył świadectwo walki z nałogiem jest znakiem, że z Bożą pomocą można dokonać bardzo wiele – zaznaczył.
Po Eucharystii zebrani ucałowali relikwie Krzyża Świętego. Wszyscy uczestnicy otrzymali okolicznościowe modlitewniki.
Film z wydarzenia jest na naszym Fb