Reklama

Niedziela w Warszawie

Okno do nieba

O pięknie, które zbawia, o sztuce, która jest modlitwą, i o tym, co stało się w Europie po epidemii dżumy, z ks. dr. Mirosławem Nowakiem rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 21/2020, str. III

[ TEMATY ]

wywiad

prace konserwatorskie

Łukasz Krzysztofka

Ks. dr Mirosław Nowak kanonik, rezydent w parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny na Nowym Mieście, archidiecezjalny konserwator zabytków i dyrektor Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Ks. dr Mirosław Nowak kanonik, rezydent w parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny na Nowym Mieście, archidiecezjalny konserwator zabytków
i dyrektor Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Od 19 maja jest ponownie otwarte dla zwiedzających Muzeum Archidiecezjalne, w którym podziwiać możemy m.in. wystawę ikon Psalmy. Czy poprzez sztukę łatwiej człowiekowi nawiązać kontakt z Bogiem?

Ks. dr Mirosław Nowak: Benedykt XVI wskazywał, że dla człowieka współczesnego najbardziej wiarygodnymi świadkami są męczennicy i właśnie sztuka, czyli piękno stworzone z inspiracji wiary. Jest ono odbiciem piękna samego Boga.

Sztukę sakralną tworzyli artyści, którzy musieli mieć wyostrzony „zmysł wiary”...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najwybitniejsi artyści albo byli sami teologami, albo mieli przekaz zadany w postaci programu ikonograficznego opracowanego przez teologa. Często byli ludźmi głęboko wierzącymi. Michał Anioł mógł kłócić się z papieżem i bronić swojej koncepcji, tak jak ją rozumiał. Sztuka sakralna z jednej strony jest owocem spotkania z Bogiem, a z drugiej strony wymaga też wrażliwości, żeby tę sztukę umieć odczytać.

Kontemplacja sztuki sakralnej jest także formą modlitwy?

Reklama

Zdecydowanie. W końcu średniowiecza zaczęły powstawać pierwsze dzieła sztuki, które miały pomagać w kontemplacji i pogłębianiu osobistej pobożności. Pierwszym takim typem był „imago pietatis”, czyli Chrystus Zmartwychwstały, który wyłania się ze śladami swojej męki z grobu. Było to już związane z „devotio moderna”, czyli nurtem duchowości, który rozwinął się po epidemii „czarnej śmierci”.

Czas, kiedy Europę nękała wielka epidemia dżumy, rozwinął wśród wiernych pobożność pasyjną?

W drugiej połowie XIV wieku powstają tzw. krucyfiksy mistyczne, które szczególnie podkreślają, czy wręcz wyolbrzymiają mękę Chrystusa – nabrzmiałe żyły, zakrzepnięta krew jak grona zwisające z ran Chrystusa. Te wizerunki miały służyć kontemplacji męki Pańskiej.

Piękno dzieła sztuki może otwierać człowieka na Boga i transcendencję?

Tak – ponieważ piękno, które jest przymiotem Boga, znajduje swoje odbicie także we wnętrzu człowieka. Św. Jan Paweł II pisał w Liście do artystów, że mają ten przywilej, iż w pewnym sensie kontynuują dzieło stworzenia, wykorzystując swoje własne możliwości twórcze. Istnieje przecież teologia piękna, o której pisali Norwid, Dostojewski czy Urs von Balthasar.

To piękno, które nas zbawia. A czy wiara może mieć wymiar estetyczny?

Z jednej strony tak, kiedy karmi się doświadczeniem Boga, które zainspirowało artystę, a z drugiej może mieć także wymiar kiczu i wtedy, niestety, może obraz Boga zniekształcać, spłaszczać i upraszczać. Obcowanie z prawdziwą sztuką będzie uwznioślać – czy to w formie plastycznej, muzycznej czy teatralnej.

Sztuka i wiara nie są więc ograniczone przestrzennie i pozostają ciągle aktualne…

„Wiara i sztuka są jak siostry, interesuje je niewidzialne” (kard. Ravasi). Dotykają wieczności i prowadzą do pogłębienia relacji z Bogiem. Widać to chociażby w dziejach sztuki, która zmienia się, rozwija pozostając otwarta na inspiracje z góry. Sztuka może być dla człowieka wierzącego ikoną, czyli oknem do nieba. Inspirowana wiarą prowadzi do wieczności i pozwala trochę tę wieczność „podglądać” przez dzieła, które zobaczyć możemy chociażby w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.

Ks. dr Mirosław Nowak kanonik, rezydent w parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny na Nowym Mieście, archidiecezjalny konserwator zabytków i dyrektor Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

2020-05-20 11:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pokazaliśmy, że nasz Kościół żyje

O minionych Światowych Dniach Młodzieży, spotkaniach z papieżem Franciszkiem z abp. Józefem Kupnym rozmawia Magdalena Lewandowska

MAGDALENA LEWANDOWSKA: – Jak Ksiądz Arcybiskup przeżył Światowe Dni Młodzieży?
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Strzelanina przed siedzibą CIA, postrzelono podejrzaną kobietę

2025-05-22 16:25

[ TEMATY ]

strzelanina

CIA

PAP/WILL OLIVER

Po zabójstwie pary izraelskich dyplomatów przed muzeum żydowskim w Waszyngtonie.

Po zabójstwie pary izraelskich dyplomatów przed muzeum żydowskim w Waszyngtonie.

Przed wejściem do siedziby Centralnej Agencji Wywiadowczej w Langley w Wirginii doszło w czwartek nad ranem do strzelaniny, w wyniku której postrzelono podejrzaną kobietę - podała telewizja NBC. Podejrzana została zatrzymana.

Jak podała telewizja, do strzelaniny doszło około godz. 4 nad ranem. Według źródeł NBC, postrzelono kobietę, która została zatrzymana przez policję. Z kolei telewizja CBS podała, że do zdarzenia doszło, kiedy jadąca samochodem kobieta nie zatrzymała się na znak dany przy bramie. Została postrzelona w górną część ciała, lecz przeżyła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję