Reklama

Felietony

Polska Macierz Szkolna

Powstanie Polskiej Macierzy Szkolnej to jedna z nielicznych, ale ważnych, zdobyczy tzw. rewolucji 1905 r.

Niedziela Ogólnopolska 25/2020, str. 45

[ TEMATY ]

felieton

Artur Stelmasiak

Prof. Jan Żaryn jest senatorem z klubu parlamentarnego PiS

Prof. Jan Żaryn jest senatorem z klubu parlamentarnego PiS

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie obchodzimy żadnej okrągłej rocznicy związanej z powstaniem tej zasłużonej organizacji społecznej. Warto jednak powiedzieć o niej słów kilka.

Działo się to dawno temu, między czerwcem a lipcem 1906 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak napisał Stanisław Kozicki, autor fundamentalnego dzieła o historii Ligi Narodowej, 11 czerwca 1906 r. zalegalizowano na mocy prawa o stowarzyszeniach Polską Macierz Szkolną, której zadaniem było rozpowszechnianie oświaty, organizowanie szkolnictwa elementarnego i dzięki aktywności tysięcy ludzi dobrej woli – patriotów docieranie do zaścianków i chałup wiejskich zaboru rosyjskiego, by krzewić polskość. Powstanie Macierzy to jedna z nielicznych, ale ważnych zdobyczy tzw. rewolucji 1905 r. Pierwsze zebranie ogólne PMSz odbyło się 8 lipca w Warszawie; przybyło na nie 215 delegatów reprezentujących 77 szkół prowincjonalnych i 21 warszawskich. Tak szybki rozwój szkolnictwa elementarnego – i alternatywnego wobec rosyjskiego – był możliwy dzięki co najmniej trzem okolicznościom. Po pierwsze, organizacja krzepła od jesieni 1905 r. (choć w warunkach niejawnych) i stanowiła natychmiastową odpowiedź na wezwanie Ligi Narodowej i podległego jej Związku Unarodowienia Szkół do strajku szkolnego, czyli do walki o język polski. Po drugie, wśród działaczy PMSz można odnaleźć ludzi – jak np. Mieczysław Brzeziński (ps. Kazimierz Bystrzycki) – którzy od wielu lat, w tym przypadku ze słynnym Kazimierzem Promykiem, wł. Konradem Prószyńskim (1851 – 1908) na czele, organizowali niezależną oświatę w ramach Kół Oświaty Ludowej. Promyk był autorem elementarza, redaktorem Gazety Świątecznej – tygodnika przeznaczonego dla włościan, wybitnym pedagogiem, o którym Kozicki napisał ze swadą: „Należał Prószyński do tej kategorii ludzi w Polsce, którzy w braku odpowiednich instytucji, zakazanych przez rządy zaborcze, zastępowali je całkowicie”.

Trzecia okoliczność to fakt, że zdecydowana większość założycieli i członków zarządu oraz rady należała do tajnej Ligi Narodowej, która od lat działała na terenie wsi polskiej, by przeciwstawiać się rusyfikacji warstw ludowych w ramach Tajnej Oświaty Narodowej. Do Ligi należał także Promyk. Wśród założycieli i pierwszego kierownictwa Macierzy odnajdziemy wybitnych jej działaczy, m.in.: Marię Dzierżanowską, ks. Jana Gralewskiego, dr. Kazimierza Chełchowskiego, Stanisława Libickiego, Aleksandra Zawadzkiego czy Romana Dmowskiego i prof. Ignacego Chrzanowskiego; oczywiście, także wspomnianego Mieczysława Brzezińskiego i wielu innych. Jawny żywot PMSz był krótki – zaborca szybko podjął decyzję, by skasować żywiołowo i jednocześnie sprawnie rozwijającą się polską instytucję niepodległościową. Macierz przeszła więc do konspiracji, a jej żywotność została potwierdzona w dziejach co najmniej jeszcze dwukrotnie; po raz pierwszy w okresie Polski Odrodzonej, gdy jej prezesem był przez długie lata inny narodowiec – Józef Stemler, w marcu 1945 r. aresztowany jako jeden z szesnastki przez NKWD. Macierz organizowała wówczas, czyli w II RP, m.in. biblioteki, pomoce naukowe dla nauczycieli i kursy; szczególnie aktywnie działała na ubogich Kresach Wschodnich, by odzyskać je po czasach intensywnej rusyfikacji. Po raz drugi zaś – na emigracji po 1945 r., szczególnie w Wielkiej Brytanii – i szerzej w Europie Zachodniej – dokąd dotarli Polacy, działacze polityczni i żołnierze, którzy zakładali tam swoje rodziny i marzyli, by polskość w rodzinach nie zagasła. Także w tym okresie wśród działaczy PMSz z łatwością odnajdziemy narodowców, jak choćby trzy wspaniałe córki Marii i Jędrzeja Giertychów, żyjące i aktywne do dziś: przede wszystkim Aleksandrę Podhorodecką, dziennikarkę pism młodzieżowych od 1971 r., przez wiele lat, od 2000 r., prezes Polskiej Macierzy Szkolnej za Granicą; Barbarę O’Driscoll – nauczycielkę, autorkę podręczników szkolnych, dyrektor polskiej szkoły sobotniej, od 1990 r., w parafii przy katedrze polskiej w Londynie, czyli kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej na Devonia Road; oraz Małgorzatę Zajączkowską – harcerkę, nauczycielkę, przewodniczącą Rady Polskiej Macierzy Szkolnej w Wielkiej Brytanii.

Warto pamiętać o historii PMSz. Stanowi ona dowód, jak w trudnych chwilach potrafimy z miłości do Polski tworzyć dzieła wielkie i nieprzemijające.

2020-06-17 11:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostazje niezrealizowane

Nawet zamiar apostazji może być szansą odkrycia sensu wiary i Kościoła.

Przyszła do biura parafialnego jakieś 3 lata temu. Mogła mieć około 20 lat. W jej głosie i zachowaniu wyczuwalne było zdenerwowanie. Na moje pytanie: czym mogę służyć? – usłyszałem: „chcę się wypisać z tej organizacji”. Zapytałem, jaką organizację ma na myśli. Odpowiedziała, że Kościół katolicki. Kontynuując dialog, starałem się uświadomić jej konsekwencje, które pociąga za sobą apostazja, czyli rezygnację z łask i przywilejów związanych z przyjmowaniem sakramentów, a biorąc pod uwagę kruchość ludzkiego życia, także rezygnację z prawa do katolickiego pogrzebu. Zapytałem, czy o swojej decyzji poinformowała rodzinę. Jeden ze starszych proboszczów zwykł w takich okolicznościach pytać: czy babcia i dziadek już wiedzą? Uzyskałem pozytywne odpowiedzi na wszystkie pytania. Widząc jednak, że emocje trochę opadają, pozwoliłem sobie na szczerą rozmowę i wyznanie, że jako proboszcz cieszę się, kiedy rodzice przychodzą do parafii, aby ochrzcić dziecko, ale mam niekiedy obawy, czy deklarację, którą składają podczas liturgii, traktują poważnie. Jeśli bowiem słownie zobowiązują się do wychowania dziecka w wierze katolickiej, a nie idą za tym czyny, wspólna modlitwa, udział w niedzielnej Mszy św., troska o katechezę, życie Ewangelią, to dziecko, gdy dorośnie, nie będzie świadomym katolikiem, ale z dużym prawdopodobieństwem osobą obojętną religijnie, mającą pretensje do Kościoła – rzadziej do rodziców – o udzielenie sakramentów. W skrajnych przypadkach będzie ono ateistą i apostatą. Po chwili usłyszałem wyznanie dziewczyny, która przestała zwracać się do mnie per pan: „proszę księdza, to tak jak było u mnie w domu”. Deklaracja o apostazji ostatecznie nie została złożona, ponieważ jako gotowy tekst wydrukowany z internetu posiadała błędy formalne. Poprosiłem – jeśli podtrzyma tę decyzję – aby poprawiła pismo i wróciła do biura parafialnego. Minęło sporo czasu, a do tej pory nie przyszła.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: Mariusz Błaszczak nie przyznał się do zarzucanego mu czynu

2025-03-21 15:36

[ TEMATY ]

Mariusz Błaszczak

prokuratura

plany

linia Wisły

PAP

B. szef MON Mariusz Błaszczak

B. szef MON Mariusz Błaszczak

B. szef MON Mariusz Błaszczak usłyszał zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień w związku z odtajnieniem części planu użycia Sił Zbrojnych "Warta", nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, złożył krótkie wyjaśnienia - poinformował prok. Marcin Maksjan. Ogłoszenie zarzutów i przesłuchanie było rejestrowane.

W piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie Błaszczak usłyszał m.in. zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z tym, że jako szef MON odtajnił w lipcu 2023 r. i publicznie ujawnił we wrześniu 2023 r. fragmenty Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101.
CZYTAJ DALEJ

„Niedziela. Magazyn” - kolejne fascynujące elementy dziejów

2025-03-21 21:06

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Studio Graficzne "Niedzieli"

Dramaty, tajemnice, sensacje, ludzie którzy zmienili Kościół i świat oraz cuda – wszystko to znajdziemy w najnowszym numerze kwartalnika „Niedziela. Magazyn”, który będzie w sprzedaży dostępny od 30 marca, zarówno w wersji papierowej, jak i w e-wydaniu.

Najnowszy numer „Magazynu” (kwiecień-czerwiec 2025) pojawia się w czasie szczególnym – 20 lat temu do domu Pana odszedł najwybitniejszy z Polaków. Śmierć Jana Pawła II poruszyła serca absolutnie wszystkich. „2 kwietnia 2005 r. stał się dniem wyjątkowym, dla którego próżno szukać analogicznego w ponad 1000-letniej historii kraju. Ten dzień stał się datą przełomu. Razem z nami, choć zapewne z o wiele mniejszą intensywnością, ten dramat przeżywał cały świat, a obrazki z Watykanu i z Polski dominowały w światowych mediach. Nazywano ten czas różnie. Narodową żałobą. Narodowymi rekolekcjami. Narodowym dramatem. Dominowało jedno odczucie – że coś bardzo ważnego się skończyło. Z oczu łzy wyciskał kamień wielkiej straty. Z drugiej strony zdawaliśmy sobie sprawę, albo przymuszeni musieliśmy sobie zdawać, że wraz z końcem przychodzi zawsze nowy początek” – zauważył w edytorialu ks. Paweł Rozpiątkowski, redaktor naczelny „Magazynu”. W związku z 20. rocznicą śmierci Jana Pawła II Paweł Zuchniewicz przybliża przełomowe momenty w pontyfikacie papieża Polaka, ukazując je jako „nowy początek”, zaś prof. dr hab. Paweł Skibiński w rozmowie z Arturem Stelmasiakiem mówi o recepcji nauczania papieskiego wśród Polaków i o tym, czy zaniedbaliśmy dziedzictwo Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję