Reklama

Jan Paweł II

Spotkanie, które zmieniło świat

Spotkania Jana Pawła II z Michaiłem Gorbaczowem miały znaczenie dla przemian w Europie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II był człowiekiem dialogu i potrafił zmieniać ludzi. Niezwykłą historię mają jego spotkania z wielkimi przywódcami tego świata. Uważam, że pośród takich spotkań szczególnie ważne było to z prezydentem Związku Radzieckiego Michaiłem Gorbaczowem. Trudno sobie wyobrazić przemiany, które dokonały się w Europie podczas pontyfikatu papieża Polaka, bez tego właśnie spotkania. To od takich spotkań zależał również los Europy.

Podczas spotkania 1 grudnia 1989 r. Michaił Gorbaczow powiedział Ojcu Świętemu, że w Europie ludzie nie mają wolności i że trzeba coś z tym zrobić. To był czas, kiedy upadł mur berliński, a potem rozpadł się Związek Radziecki. Gorbaczowowi towarzyszyła, oczywiście, jego żona Raisa, która mocno wpatrywała się w Jana Pawła II. Była to kobieta, która stanowiła ogromne wsparcie dla swego męża – wielkiego polityka. Gorbaczow zapytał wtedy wprost, co ma zrobić, na co papież udzielił mu dokładnej odpowiedzi. Spotkanie Jana Pawła II z Gorbaczowem miało oficjalny charakter, było więc czymś więcej niż tylko prywatną audiencją. Uczestniczyły w nim także inne osoby odpowiedzialne za politykę. O audiencję u Ojca Świętego poprosił sam Gorbaczow. Myślę jednak, że jeśli on by nie uczynił tego kroku, zrobiłby to papież. Trzeba pamiętać, że to było spotkanie dwóch ludzi, którzy w tamtym momencie naprawdę chcieli zmienić świat i dać mu upragniony pokój. Mur berliński nie upadł przez dotknięcie ręką. To był proces, który trwał w Europie od dłuższego czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzeba pamiętać, że Jan Paweł II podejmował podczas swojego pontyfikatu, również w czasie pielgrzymek, trudne sprawy; zawsze bronił godności człowieka, rodziny, upominał się o biednych. Jego rozmowy ze światowymi przywódcami też były trudne. W takich momentach słyszałem słowa papieża: „Boże, dodaj mi siły”. Pokój, wolność, prawo do życia – to były te wielkie sprawy, o które zabiegał.

Reklama

Ojciec Święty i Michaił Gorbaczow spotkali się jeszcze dwa razy. Pierwszy raz, gdy polityk prosił o modlitwę za chorą Raisę, a drugi – już po jej śmierci. Wtedy przyjechał do Watykanu z córką Iriną. Na zakończenie dość długiej audiencji Irina chwyciła papieża za ramię i powiedziała: „Ojcze Święty, po wizycie w Watykanie moja mama bardzo się zmieniła. Kiedy wróciła do Moskwy, to każdego dnia modliła się ze mną jak umiała za Ojca Świętego. Modliłyśmy się także za mojego tatę. Dzisiaj moja mama nie żyje, ale Ojciec Święty może być pewien, że każdego dnia się za niego modlę”. W tym momencie Irina otwarła torebkę i wyciągnęła z niej biały różaniec, który Ojciec Święty podarował wcześniej jej matce...

Jan Paweł II bardzo cenił Michaiła Gorbaczowa. Z uwagą przyglądał się wszystkiemu, co ten człowiek chciał zrobić dla pokoju w Europie. Na zakończenie Mszy św. na pl. Bohaterów w Budapeszcie 20 sierpnia 1991 r. podkreślił, że Michaił Gorbaczow to był człowiek pokoju, który pomógł przynieść wolność Europie Wschodniej.

Tłumaczenie z języka włoskiego: ks. Mariusz Frukacz

Arturo Mari
wybitny fotograf sześciu papieży. Podczas pontyfikatu Jana Pawła II wykonał blisko 6 mln zdjęć.

2020-07-14 09:42

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież chciał do Dukli!

Niedziela przemyska 26/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Archiwum

Uroczystościom w Dukli przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal

Uroczystościom w Dukli przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal

Ojciec Święty Jan Paweł II nawiedzając dukielskie sanktuarium 9 czerwca 1997 roku, podczas spotkania z wiernymi na placu kościelnym powiedział: „(...) jakże raduje się moje serce, że dane jest mi dzisiaj na moim pielgrzymim szlaku stanąć w mieście, w którym się urodził błogosławiony Jan z Dukli”

Papież bardzo pragnął przybyć w Bieszczady, przybyć do Dukli. Jak wspomina abp Józef Michalik: „Wielkim pragnieniem Papieża było odwiedzenie Bieszczad, po których wędrował z młodzieżą jeszcze w latach pięćdziesiątych. Pamiętam, że kiedyś zadałem mu pytanie, ile razy był w Bieszczadach. Odpowiedział mniej więcej tak: «Człowieku, tego nie da się policzyć, bo jak miałem dzień lub dwa dni wolnego, natychmiast tam jechałem». (...) Wiele razy opowiadał mi o tych swoich wędrówkach. Wspominał także Duklę, w której Mszę odprawiał często o czwartej rano, bo potem szedł na wycieczkę do Żmigrodu. I kiedy wiadomo było, że Jan z Dukli będzie kanonizowany, ja wiedziałem, że papież zrobi wszystko, by stało się to właśnie w Bieszczadach, a najlepiej w Dukli”. Wspomina abp Michalik dalej: „Papież mnie przynaglał, żebym się dopominał o kanonizację w Dukli. W listach mi dopisywał: «óziu, Bieszczady czekają!»”.

CZYTAJ DALEJ

Droga nawrócenia św. Augustyna

Benedykt XVI w jednym ze swoich rozważań przytoczył wiernym niezwykłą historię nawrócenia św. Augustyna, którego wspomnienie w Kościele obchodzimy 28 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję