Reklama

Niedziela w Warszawie

Jubileuszowa wdzięczność

O apostolstwie słowa drukowanego, zmniejszającym się czytelnictwie i jubileuszu Sióstr Matki Bożej Loretańskiej z s. Anicetą Borowską, przełożoną generalną Zgromadzenia, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 31/2020, str. I

[ TEMATY ]

wywiad

jubileusz

loretanki

Łukasz Krzysztofka

S. Aniceta Borowska

S. Aniceta Borowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: 2 sierpnia rozpoczyna się jubileusz 100-lecia zgromadzenia sióstr loretanek. Co będzie nas czekać przez ten rok?

S. Aniceta Borowska: Terminarz rozpisałyśmy w ten sposób, że uroczystości będą odbywały się przez cały rok we wszystkich domach zgromadzenia w Polsce i za granicą. Choć niektóre terminy mogą ulec zmianie ze względu na pandemię. Miałyśmy mieć 10 października spotkanie w Rumunii. Nie wiemy i czekamy, jak się sytuacja rozwinie.

Gdzie zaplanowano zakończenie roku jubileuszowego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odbędzie się ono w Loretto 31 lipca przyszłego roku. Ufamy, że się uda wykończyć świątynię, która jest w użytku od sierpnia ubiegłego roku.

Ten kościół już przyciąga, co mogliśmy zobaczyć szczególnie w czasie najostrzejszych obostrzeń związanych z pandemią COVID-19.

To prawda. Niektóre kościoły w czasie obostrzeń nie mogły pomieścić takiej liczby wiernych, więc przyjeżdżali oni do nas. Jeden z naszych kapelanów odprawiał w kaplicy, a drugi równocześnie w kościele. Przestrzegałyśmy oczywiście odległości, ale ludzie stali także na dworze. Mogli uczestniczyć w nabożeństwach, nawet siedząc w samochodach. Dzięki łasce Bożej i wstawiennictwu naszego założyciela nic nikomu się nie stało.

Reklama

Wróćmy jeszcze do jubileuszu. Jak przygotowywały się siostry do niego?

Przygotowania szły dwutorowo. Najpierw co roku przez 9 lat podejmowany i rozważany był inny temat. A bezpośrednie przygotowania trwały 9 miesięcy. Rozpoczęły się 1 października zeszłego roku w każdej kaplicy zakonnej od wniesienia i zapalenia świecy jubileuszowej. Każdy miesiąc miał swoje hasło oparte o nauczanie założyciela, w powiązaniu z dokumentami Kościoła.

Pierwszym rozważanym tematem była wdzięczność. Dlaczego?

Nasz założyciel kładł na wdzięczność wielki nacisk. Miał powiedzenie, że Bóg najbardziej brzydzi się niewdzięcznością.

Jakie były kolejne tematy?

Rozważaliśmy także umiłowanie Kościoła, miłość do Ojczyzny, dzielenie się z innymi różnymi dobrami. Wszystkie domy na świecie były włączone w ten ruch modlitewny. Zakończyliśmy 9-miesięczną nowennę 30 czerwca. Lipiec zostawiając już na świętowanie.

Dlaczego właśnie lipiec?

Ponieważ bł. Ks. Kłopotowski 5 lipca przyjął święcenia kapłańskie w katedrze lubelskiej, urodził się 20 lipca, został ochrzczony 22 lipca, 31 lipca obchodził imieniny i również tego dnia założył zgromadzenie. Więc wszystkie rocznice związane są z lipcem.

Na początku lipca czuwały siostry również przed obrazem Czarnej Madonny na Jasnej Górze.

Tak, w nocy z 5 na 6 lipca byłyśmy na całonocnym czuwaniu na Jasnej Górze. Dzięki transmisji wideo w Internecie nasze siostry w różnych częściach świata mogły się w tym czasie łączyć z Częstochową. Podczas Mszy św. odbyła się też duchowa adopcja, podjęta jako nasz dar roku jubileuszowego.

Czego siostry oczekują po jubileuszu?

Na pewno odnowy i ożywienia ducha zgromadzenia, chociaż przez 9-miesięczne przygotowania widać, że to już w jakimś stopniu nastąpiło. Modlimy się także gorliwie o nowe powołania do naszego zgromadzenia, których – jak wszędzie – jest coraz mniej.

Ile jest nowych powołań w tym roku?

Na dzień dzisiejszy do nowicjatu będą przyjęte 14 sierpnia trzy siostry, a dwie złożą śluby wieczyste. W porównaniu do lat poprzednich widać spadek liczby powołań. Teraz po tylu latach jest dużo sióstr starszych. Dopływ młodzieży jest słaby, co sprawia, że średnia wieku się podwyższyła.

Czy jest dużo świadectw otrzymanych łask za wstawiennictwem bł. ks. Kłopotowskiego?

Świadectw jest bardzo dużo. Jest wiele uzdrowień, łask uproszenia pracy. Zbieramy te informacje, ludzie przysyłają je do nas. W Loretto w pierwszy czwartek odprawiane jest nabożeństwo przez wstawiennictwo bł. ks. Kłopotowskiego, na które ludzie bardzo licznie przyjeżdżają.

Na jakim etapie jest proces kanonizacyjny Założyciela zgromadzenia?

Czekamy na cud, potrzebny do kanonizacji. Wymagany jest taki, który będzie w pełni udokumentowany medycznie.

Jaki aspekt duchowości bł. ks. Kłopotowskiego jest dzisiaj najbardziej aktualny?

Nasz Założyciel zajmował się rodziną, dziećmi, starszymi, dbał o dziewczyny z marginesu, więc każdy aspekt jego duchowości jest ważny w dzisiejszych czasach. Wydawanie broszur religijnych było po to, aby podnieść poziom religijny naszej społeczności. To był zabór rosyjski, a on całą siłą oddawał się temu, żeby przez apostolstwo podnosić innych duchowo. Wykazywał się wielką odwagą, nie bał się, wydając dziennik Polak-Katolik. Dużo za to cierpiał. Widział człowieka w całości. Chcąc mieć szerszy zakres działalności, przeniósł się do Warszawy. W obecnej katedrze warszawsko-praskiej wszystko się zaczęło, jeśli chodzi o nasze zgromadzenie.

Obecnie trudno jest realizować charyzmat zgromadzenia?

Na pewno nie jest łatwo. Stylem naszej posługi i działalności apostolskiej jest na pierwszym miejscu apostolstwo przez słowo drukowane. Przez wiele lat miałyśmy drukarnię w Warszawie, teraz jest w Rembertowie. Oprócz niej mamy jeszcze drukarnię w Pessano pod Mediolanem, także w Rumunii i na Ukrainie. Na miarę naszych możliwości wydajemy publikacje służące ludziom.

Dzisiaj ludzie coraz mniej czytają…

Tak, może jest mniejszy popyt na czytanie, bo mamy do czynienia z kulturą obrazkową. Ale ludzie chcą sięgać po dobrą lekturę. Najlepszym dowodem jest nasza księgarnia w Loretto. Tam książek sprzedaje się bardzo dużo. Jest potrzeba na słowo drukowane. Inne wydawnictwa podupadają, my nie narzekamy. Nasz Założyciel to, co zarobił za pracę wydawniczą, przekazywał głównie na działalność charytatywną. Powiedział, że mamy dzielić się książką jak chlebem, i tak staramy się czynić.

2020-07-28 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan, pallotyn, socjolog

Niedziela warszawska 38/2018, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

Artur Stelmasiak

Prof. Witold Zdaniewicz (1928-2017)

Prof. Witold Zdaniewicz (1928-2017)

Z ks. dr. Wojciechem Sadłoniem, dyrektorem Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie, rozmawia Andrzej Tarwid

Andrzej Tarwid: – 25 września Instytutowi Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) zostanie nadane im. ks. prof. Witolda Zdaniewicza. Jaką rolę w powstaniu i rozwoju ISKK odegrał zmarły rok temu Kapłan?

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję