W czerwcu 1985 r. grupa osób po terapii odwykowej, mając potrzebę spotykania się i pewną wiedzę, w jaki sposób radzić sobie z uzależnieniem, postanowiła założyć Klub Wzajemnej Pomocy „Przystań” dla osób uzależnionych od alkoholu. Tak wszystko się zaczęło – mówi Niedzieli sekretarz stowarzyszenia Jakub Drabek. A że problem jest ogromny, wie i widzi każdy. Tylko co z tym zrobić? Jak pomóc sobie albo bliskiej osobie? Nie wystarczy mieć otwarte oczy, trzeba ruszyć.
W 1993 r. „Przystań” otrzymała osobowość prawną i przyjęła oficjalną nazwę. Działa przy ul. Powstańców Śląskich 6 w Zawierciu. Dzisiaj liczy 59 członków uzależnionych i współuzależnionych. Opiekunem stowarzyszenia już od ponad 30 lat jest Halina Bulska-Sobusik, a obecnym prezesem Jolanta Antas. – Dzięki sercu i czasowi poświęcanemu przez każdego z dotychczasowych prezesów i innych osób jesteśmy po dziś dzień i dalej możemy wyciągać pomocną dłoń do tych, którzy tego potrzebują – dodaje Jakub Drabek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W „Przystani” jest 59 osób.
– Jestem Leszek i jestem alkoholikiem – w taki sposób zaczyna swoją opowieść jeden z członków stowarzyszenia. – Przyszedłem się leczyć w 1992 r. 4 lata później znowu zacząłem pić. Wróciłem jednak po jakimś czasie i jestem do dziś. Tu jest mój drugi dom, znalazłem wsparcie i ukojenie. Jak mówi Leszek, pomoc przyszła także i do jego rodziny, bo w stowarzyszeniu działa nie tylko grupa wsparcia dla uzależnionych, ale i współuzależnionych. Życzliwa dłoń jest wyciągana także do rodzin, w których domownik nadużywa alkoholu. „Przystań” jest miejscem dla osób, które po zakończonej terapii w Poradni Leczenia Uzależnień Alkoholowych i Współuzależnień w Zawierciu oraz w ośrodkach zamkniętych mogą znaleźć oparcie oraz pogłębiać swoją trzeźwość. – Od kilkunastu lat codziennie mówię: Boże, dziś nie piję. I tego się trzymam. Nie chcę się napić. Dzięki temu, przez co sam przeszedłem, mogę teraz pomagać innym. Nie wstydzę się uczestniczyć w spotkaniach czy różnych działaniach, które podejmujemy na terenie miasta. Piłem, ludzie widzieli mnie brudnego. Czy wtedy nie było mi wstyd? Dziś jestem innym człowiekiem i mogę swoim przykładem świadczyć o tym, czym jest uzależnienie od alkoholu – przyznaje otwarcie Leszek. Jak dodaje, najważniejsze są chęć zmiany i zrobienie pierwszego kroku. Później słuchanie terapeutów i innych ludzi, którzy chcą pomóc. – Jeśli wiesz, że masz problem, przyjdź do grupy AA, módl się. Dasz sobie radę – zachęca.
ZST „Przystań” realizuje zadania publiczne miasta Zawiercie – wspiera działalność na rzecz integracji i reintegracji społecznej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz wspiera działania prowadzone w zakresie ochrony zdrowia.