Reklama

Wiadomości

Lekarz radzi

Seniorzy a koronawirus

Przed koronawirusem powinny się chronić zwłaszcza osoby starsze, u których występuje największe ryzyko zakażenia i powikłań po chorobie COVID-19. Jak się zabezpieczyć, by nie zachorować, wyjaśnia geriatra.

Niedziela Ogólnopolska 34/2020, str. 57

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego seniorzy są najbardziej narażeni na zachorowania i tak ciężko przechodzą infekcje?

Osoby starsze mają obniżoną sprawność układu immunologicznego, często wolniej reagują na infekcje, czasami przechodzą je bez gorączki. Ich rozpoznanie jest zatem trudniejsze i przebiega z opóźnieniem kilkugodzinnym, a nawet kilkudniowym. Ponadto osoby starsze są zazwyczaj obciążone chorobami przewlekłymi, takimi jak: cukrzyca, miażdżyca, niewydolność krążenia czy choroby płuc, np. astma. Często są to osoby samotne, niesprawne fizycznie, odwodnione, niedożywione. To powoduje, że każda infekcja przebiega u nich dużo ciężej i z dużo większym ryzykiem co do ich życia.

W jaki sposób osoby starsze powinny się chronić przed zachorowaniem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Musimy sobie uzmysłowić, że infekcje COVID-19 będą trwały latami, a już na pewno temat ten nie zniknie do czasu wynalezienia szczepionki. I musimy nauczyć się z nim żyć. Powinniśmy wdrażać dyscyplinę życia społecznego i przestrzegać zasad higieny. Ważne jest zachowanie dystansu społecznego – najlepiej do 2 m w stosunku do innych osób, jeżeli to możliwe, należy ograniczyć przebywanie w miejscach publicznych i unikać dużych skupisk ludzkich. Korzystanie z maski ew. przyłbicy zabezpiecza osoby wokół nas i w ten sposób ogranicza ogniska infekcyjne. Ważne jest częste mycie rąk wodą z mydłem, a jeśli nie ma takiej możliwości – dezynfekowanie ich płynami/żelami na bazie alkoholu (min. 60%). Istnieje ryzyko przeniesienia na rękach wirusa z zanieczyszczonych powierzchni. Dlatego częste mycie rąk zmniejsza ryzyko zakażenia. Osoby starsze powinny bardziej zadbać o siebie. Muszą pamiętać o zdrowym odżywianiu, codziennym jedzeniu warzyw i owoców, a także o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Należy pić ok. 2 l płynów dziennie (najlepiej wodę). Seniorzy powinni też pamiętać o aktywności ruchowej na świeżym powietrzu, wskazany jest np. codzienny spacer trwający ok. 30 min. To wszystko daje szansę na utrzymanie lepszej kondycji biologicznej, a co za tym idzie – łatwiejsze zwalczenie potencjalnej infekcji. Nie zaniedbujmy leczenia innych przewlekłych chorób, starajmy się stosować systematycznie leki, by nie pogłębiać choroby i w ten sposób nie osłabiać siebie.

Czy seniorzy powinni się szczepić na grypę, a jeżeli tak, to co to daje?

Zbliża się jesień i od września będą dostępne szczepionki przeciwko grypie i przeciwko pneumokokom. Uważa się, że ok. 80% infekcji, tzw. gorączek sezonowych, jest spowodowanych grypą. W obecnej sytuacji to nałoży się na infekcję COVID-19. Dlatego też szczepienie na grypę jest zalecane osobom po 60. roku życia, teraz nawet osobom po 50. roku życia.

Czy szczepienie przeciwko pneumokokom nie dotyczy dzieci?

Same infekcje pneumokokowe kojarzą się głównie z dziećmi, ale w tym momencie dochodzi też do nadkażeń wirusami pneumokokowymi u osób, które zachorują na COVID-19. Szczepienie jest zalecane, pozwala bowiem uniknąć zakażeń pneumokokowych. Jeśli zaszczepimy się przeciwko grypie i przeciwko pneumokokom, wyeliminujemy ryzyko złapania dodatkowych infekcji gorączkowych.

Czy szczepionki są odpłatne?

Były pomysły, by szczepionki przeciwko grypie dla seniorów były refundowane, ale niestety, póki co są odpłatne. Można je kupić w aptekach. Ale przychodnie POZ, w których większość pacjentów jest zarejestrowana, często mają możliwość zakupu szczepionek w większych ilościach, po niższych kosztach, dlatego trzeba pytać w swoich przychodniach, bo wtedy może być taniej.

Rozmawiała Jolanta Marszałek

2020-08-18 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powrót pielgrzymów do Ziemi Świętej?

2024-12-12 14:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

prezydent Palestyny

Vatican Media

Papież Franciszek spotkał się z prezydentem Palestyny

Papież Franciszek spotkał się z prezydentem Palestyny

Rola Kościoła w społeczeństwie palestyńskim, potrzeba wypracowania rozwiązań poprzez dialog i dyplomację i nadzieja na powrót pielgrzymów do Ziemi Świętej w Roku Jubileuszowym - to niektóre spośród tematów rozmów, podjętych podczas audiencji prezydenta Palestyny Mahmouda Abbasa u Ojca Świętego i jego najbliższych współpracowników.

Publikujemy treść komunikatu Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej
CZYTAJ DALEJ

Produkował broń, dziś prezentował papieskie orędzie nt. pokoju

2024-12-12 15:34

[ TEMATY ]

Watykan

Światowy Dzień Pokoju

broń

PAP/EPA

Broń użyta w konflikcie syryjskim

Broń użyta w konflikcie syryjskim

Niezwykłe świadectwo wybrzmiało w watykańskim Biurze Prasowym w czasie prezentacji papieskiego orędzia na Światowy Dzień Pokoju. Głos zabrał włoski inżynier, który przez lata był producentem broni, angażując się m.in. w doskonalenie min przeciwpiechotnych, a następnie przez 15 lat pracował nad rozminowywaniem krajów bałkańskich. Vito Alfieri Fontana podkreślił, że tylko 1 proc. światowej populacji zależy na produkcji i sprzedaży broni, 99 proc. ludzi chce żyć w pokoju.

Mężczyzna wyznał, że gdy był producentem broni, myślał, iż wojna jest zakorzeniona w ludzkiej duszy. „Przesłania wzywające do odpowiedzialności i solidarności zasługiwały na wzruszenie ramion, jeśli nie na ironiczny komentarz. Przedstawiciele przemysłu zbrojeniowego robią wszystko, co w ich mocy, by oferować klientom produkty, które zapewniają szybkie i skuteczne rozwiązania na wypadek wojny. Ważne jest to, że sprzedający i kupujący dostają dobrą ofertę” - podkreślił. Dodał, że wojny trwają latami, bo cała sztuczka handlarzy bronią polega na tym, by kontynuować dostawy w nieskończoność i mnożyć ceny „bo inaczej front się zawali”. Wyznał, że gdy w jego sercu pojawiały się jakieś moralne wątpliwości nt. jego pracy, szybko rozgrzeszał się mówiąc, że gdyby on nie wyprodukował min, zrobiłby je ktoś inny. Przyznał też, że praca w przemyśle zbrojeniowym zapewniała mu dobrą i stabilną pracę: „Na każdą zimną wojnę, która się kończyła, przychodziła kolejna np. na Bliskim Wschodzie”.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Dlaczego nie utonęłam pod lodem? Bo uratował mnie mój Anioł Stróż

2024-12-12 21:11

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów.

Wspominamy o tym nie bez powodu, bo autorką tego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddaję zatem jej głos:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję